Zamawiałam Brunette ale czy taką zapakowali ,to już niestety ,przynajmniej teraz nie jestem w stanie stwierdzić. Uważasz,że to Atropurpurea? To dość prawdopodobne,bo w ofercie tej szkółki były również takie.
A tak w ogóle to mam kilka zastrzeżeń co do roślin,które dotarły. Nie wiem,(może się czepiam),czy to reguła ,że tak słabo oznaczane są rośliny .Trudno powiedzieć, by zawieszona karteczka z odręcznie napisaną nazwą była wiarygodną podstawą identyfikacji roślin. Zamawiając w innych szkółkach wraz z roślinami pakowane były ulotki dotyczące szczegółów uprawy .Tu włożyli co prawda zadrukowaną kartkę A4 z informacjami typu :jaki wykopać dołek.
Zrobiłam zbliżenie tej świecznicy, może jednak ten jej brązowy rumieniec coś podpowie?Jolu,jeszcze jedną rzecz chciałabym Cie zapytać,czy z wysadzaniem jeszcze się wstrzymać?Bo chyba te gruntowe jeszcze śpia głębokim snem?

No niestety zdjęcie nie oddaje rzeczywistego koloru .Jolu wychodzące listki Twojej brunette od razu są brązowe?