Ogród Azy cz2.

[Siberia]

Widoki, jak zwykle, inne niż u wszystkich

[e-genia]

No i jak kolorowo dziś masz , a pogoda się poprawiła ?bo u mnie pięknie słonecznie .

[Aza]

Śnieg sypie jak szalony, jest juz całkiem biało.

[e-genia]

Olgo Małysz zakończenie swojej kariery powinien zrobić sobie w Toruniu , tylko z kąt by skakał .
Pogoda nadal słoneczna .
Genia

[x-U-ie]

No u Ciebie pewnie bez problemu słychać wszystko spod skoczni.

[leszczyna]

OLGO....jak Ty przeżyjesz tę dzisiejszą noc... chyba feta do samego rana i jutro na nowo
..mimo wszystko troszkę mi żal, że już Małysz nie będzie skakał.....
...życzę Tobie spokojnej nocki

[x-U-ie]

No i ja życzę jak najwięcej spokoju w przynajmniej najbliższej okolicy.

[MalinaG]

Witaj Olgo! Trafiłam do ciebie od Geni, w poszukiwaniu pięknych cesarskich koron i tu taka niespodzianka mieszkasz w pięknym rejonie Polski, za płotem tyle atrakcji Ogród powoli sobie obejrzę,na razie podziwiałam piękne wiosenne krokusy i włochate czworonożne piękności.Pozdrawiam!

[leszczyna]

OLGO...jak tam Zakopane i Twoja nocka..........przespana

[Aza]

Dzięki wszystkim za troskę, wredna pogoda ma ta dobra stronę że zagania wszystkich na kwatery.W nocy i rano było bardzo zimno -6 rano, ja się zagapiłam i nie wiedzialam o zmianie czasu.
Poszlam na Kalatówki na 9, ajak doszlam to się okazalo że jest akurat po mszy. Więc musiałam powędrowac wyżej, kiedyś tam byłam z Ulką i jej mężem. Rano było bardzo brzybko.




Dopiero kiedy schodziłam, zaczęło gdzies pojawiac się słońce, a nad Nosalem był nawet kawałek błękitu.






W ogrodzie spod śniegu wyłaziły śnieżyce.

[EwkaEs]

Olu-jeśli u nas było rankiem minus pięć,to u Ciebie niedużo więcej!U mnie wczorajszy śnieg prawie cały się wytopił,ale w Tyńcu nad Wisłą jeszcze sporo.Mogłaś jeszcze zmienić czas odwrotnie,pospać dłużej omyłkowo...Życzę Ci by ten śnieg był ostatnim tej wiosny.

[x-U-ie]

Olgo to tam jeszcze tyle śniegu leży??????????

Tę ścieżkę wspominam z sentymentem

[Aza]

Śnieg w ogrodzie prawie się stopił, jest go jeszcze trochę pod plotem, ale zbudził krokusy na łące te prawdziwe górskie nie kupowane w sklepie.

[Aza]

W słońcu:

[x-U-ie]

Ojej rzadko mam okazję u kogoś zobaczyć prawdziwe dzikie krokusy!