Upss..., zaniedbałam ostatnio swój wątek
Dzięki za tak liczne odwiedziny, a ja nie dostałam żadnego powiadomienia...
Aniu, ja już połowę roślin mam w donicach. I nie tylko róże

Kupuje się tak łatwo i przyjemnie

, a dopiero potem jest problem, gdzie to posadzić. Tu sezon na róże z gołym korzeniem właśnie się skończył, przynajmniej odpadną zakupy internetowe

Do sklepów ogrodniczych tak często nie jeżdżę... Na szczęście...
U Sipa zamówiłam chyba Gabriel i Madlenkę.
Kasiu, mnie się udało dopiero teraz go "dopaść", śliczne są te niebieskie kwiatuszki
Aga, widziałam, że u Ciebie też coraz bardziej kolorowo, a krokusy bardzo ładnie się rozrastają.
Pell, dawno Cię nie widziałam na forum, tym bardziej mi miło, że zajrzałaś do mnie

Ciemiernik zrobił mi miłą niespodziankę, bo zakwitł pierwszy raz, a poza tym myślałam, że będzie biały. Za to biały nie kwitnie w tym roku.
Niecierpki pójdą do pojemników, bardzo je lubię a już dawno nie miałam...
Bratku, witaj. Dziękuję za miłe słowa
Nelu, Wasze róże żyją i rosną

, wypuszczają juz listki. Natomiast moje "stare" mają się różnie. Niektóre musiałam obciąć bardzo krótko

A większość tych na pniu nie daje żadnych oznak życia
Siać chyba coś będę dopiero po powrocie, ale nakupowałam różnych bylinek, posadziłam na razie do doniczek i szklarnia znów pełna. Gdzie ja to wszystko posadzę?
Klaryso, witaj

Dziękuję za tyle miłych słów. Dopingujesz mnie do pracy, bo jak na razie to w ogródku straszny bałagan

Co roku jesienią mówię sobie, że mam już dość roślin, że czas uporządkować już ogródek i po prostu cieszyć się tym co mam. A potem przychodzi wiosna, wpadam w amok zakupów i potem stres i problem, gdzie to wszystko posadzić.
Primula Denticulata to po polsku pierwiosnek ząbkowany. Na pewno znasz. Mój jest z sadzonki, ale rok temu sam się wysiał.
Alinko, Ciebie też dawno nie widziałam na forum. Teraz to i u Ciebie jest już pewnie kolorowo. Pójdę sprawdzić

Pamiętam Twój narcyzowy krąg.
Asiu, slogan dobry, tylko rośliny raczej takie tradycyjne, trudno znaleźć coś nowego. Też podziwiam wolę życia roślin. Dziś np. odkryłam takie coś

Worek ze śmieciami, na nim był kolejny mniejszy, dopiero dzisiaj zauważyłam, ze pomiędzy nimi wystaje coś zielonego
Cebulka musiała sie tam znależć przypadkiem.
Pogoda ostatnio w kratkę, temperatury ok. 10-12*C. W ogrodzie rozkwita coraz więcej kwiatów.
Znalazł się jeden fioletowy irysek
To chyba jest lepiężnik
Jeszcze trochę krokusów... dużych i małych...
Puszkinie
Śnieżniki
Kolejny pierwiosnek ząbkowany
Narcyze
Pierwsze tulipanki - Turkiestanica
Forsycja
I maleńki rododendron

, ubiegłoroczny nabytek, ciągle jeszcze w doniczce
Pojawił się też gość, najpierw polatał po kwiatkach
A potem przysiadł zmęczony
