Pompa do nawadniania,wąż i inne akcesoria
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 46
- Od: 11 maja 2008, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żywiec
Pompa do nawadniania,wąż i inne akcesoria
W okresie wiosna-jesień mam w ogrodzie zgromadzoną wodę w takim standardowym 1000-litrowym baniaku. Do tej pory spuszczałem z niego wodę ręcznie. W tym roku planuję zakupić jakąś pompę do której mógłbym podłączyć węża z pistoletem. Pompa nie musi być jakoś super wydajna, natomiast powinna posiadać jakąś opcję przelewową - tak aby przy zamkniętym, lub ustawionym na zraszanie pistolecie był przelew wody i powrót do zbiornika (tak żeby pompa nie uległa uszkodzeniu). Możecie polecić jakąś taką pompę w rozsądnej cenie?
Ewentualnie myślę tutaj nad zwykłą pompą zanurzeniową (musi być w miarę wąska, tak żeby się zmieściła do zbiornika) i ewentualnie założyć jej na wyjściu trójnik z jakimś dławikiem.
Macie może jakieś lepsze pomysły, ewentualnie możecie zaproponować jakieś dedykowane pompy do nawadniania w uczciwej cenie?
Ewentualnie myślę tutaj nad zwykłą pompą zanurzeniową (musi być w miarę wąska, tak żeby się zmieściła do zbiornika) i ewentualnie założyć jej na wyjściu trójnik z jakimś dławikiem.
Macie może jakieś lepsze pomysły, ewentualnie możecie zaproponować jakieś dedykowane pompy do nawadniania w uczciwej cenie?
Re: Pompa do nawadniania
Pompka z allegro górnossąca,albo dolnossąca,około stówki.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 46
- Od: 11 maja 2008, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żywiec
Re: Pompa do nawadniania
Masz na myśli taką metalową, membranową? Orientujesz się może czy można ją eksploatować np. do zraszania trawnika? Niby piszą że może być do podlewania, ale nie wiem czy to nie zaszkodzi pompie jak się będzie notorycznie dławić wylot wody.
Re: Pompa do nawadniania
Prędzej zaszkodzi wężom.
Re: Pompa do nawadniania
Tylko te pompy membranowe są strasznie głośne, no a przynajmniej moja. Sąsiedzi na pewno będą wiedzieć ze podlewasz.
Pozdrawiam Kamil
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 46
- Od: 11 maja 2008, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żywiec
Re: Pompa do nawadniania
A co powiecie o tej pompie zatapialnej, może ona w takim razie też by się nadała? Ona pracuje dosyć komfortowo. Nie to żebym chciał ukrywać przed sąsiadami terminy podlewania, ale nie przepadam za hałasem 

Re: Pompa do nawadniania
Jaka jest woda - czysta czy brudna. Pompy do wody czystej (zatapialne) dają dobre ciśnienie ale są delikatne, natomiast do brudnej mają dużą wydajność ale dają niskie ciśnienie wyjściowe.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 46
- Od: 11 maja 2008, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żywiec
Re: Pompa do nawadniania
Woda generalnie jest czysta, natomiast rozglądałem się raczej za pompami do wody zanieczyszczonej ze względu na to, że zbiornik jest nie jest zamknięty i mogą tam teoretycznie wpadać różne śmieci, a poza tym chciałbym ją również bezpośrednio zanurzać w studni a tam na pewno miała by szansę pociągnąć trochę zanieczyszczeń.
Re: Pompa do nawadniania
Zatapiana pompa wirnikowa na czystą wodę byłaby zdecydowanie lepsza,jeśli tylko zmieści się do beczki.A co do trwałości to woda musi byś naprawdę mocno zanieczyszczona żeby ją unieruchomić,no chyba ze się ma pecha to i w czystej można na kamyka trafić,albo kawałek sznurka. A co do wody w studni to najlepiej nie opuszczać pompy na samo dno tylko przywiązać na lince,sznurku itp. tak żeby miała min.20cm. wody pod sobą, wtedy nie wciąga tych zanieczyszczeń.
Pozdrawiam Kamil
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 46
- Od: 11 maja 2008, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żywiec
Re: Pompa do nawadniania
A powiedz mi, czy taka pompa się nie "zajedzie" jak będzie chodziła na pełnych obrotach a ja będę przykładowo tylko zraszał trawnik i z węża poleci mgiełka a nie pełny strumień? Mój ojciec kiedyś jak podlewał właśnie w taki sposób, to coś tam popuszczał przy tej pompie żeby ją dodatkowo rozszczelnić, wtedy nie robiło się w niej ciśnienie, tylko nadmiar wody wychodził gdzieś bokiem. Też będzie trzeba robić takie patenty?
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 1540
- Od: 24 sty 2007, o 11:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Pompa do nawadniania
Szukaj pompy zatapialnej przystosowanej do pracy ciągłej.
Jeśli chcesz ją wykorzystywać w studni, to raczej proponował bym pompę do brudnej wody, taką z wyższą stopką. W metryczce każdej pompy dobrej firmy, powinieneś mieć podaną wielkość zanieczyszczeń, jakie dopuszczone są dla danej pompy.
Druga sprawa, to dobranie wydajności pompy na danej odległości od zbiornika czy studni. Dobierając wydajność musisz uwzględnić głębokość studni czyli wysokość podnoszenia oraz odległość zraszacza od studni czyli długość węża. Chodzi o to, aby na wylocie z węża było odpowiednie ciśnienie.
Straty w wężu można obliczyć za pomocą tego wzoru:
straty [m słupa wody]=gamma x l/d x v2/2g
Znając głębokość studni, szukamy takiej pompy która na takiej wysokości da nam odpowiednie ciśnienie aby zadziałał zraszacz. Jeżeli producent podaje np.: ze pompa ma wysokość podnoszenia 7 m i wydajność 10000 l/h, to znaczy to że na tych 7 m pompa poda 0.00 l/h, albo będzie ledwie ciurkać. Te 10000 l/h to wartość na wylocie pompy. Ponieważ producenci pomp, podają maksymalną wydajność mierzoną na wylocie z pompy czyli na wysokości 0.00m. Z każdym 1 m opuszczenia pompy np. do studni tzw. przewyższenie, pompa traci na wydajności ok 1000 - 1300 l/h.
Dla przykładu, jeśli studnia ma 3 m głębokości, to w przybliżeniu wydajność tej pompy na takiej wysokości będzie wynosić 6000 - 7000 l/h, mimo że ma podaną maksymalną wartość te 10000 l/h.
Pompy zanurzeniowe nie muszą mieć powrotu wody do zbiornika, w zupełności wystarczy solidne zamocowanie węża na końcówkach (szybkozłączkach) i dobry zraszacz z zaworem odcinającym. Jeśli miał byś przerwać zraszanie na dłużej to po prostu wyłączasz pompę, 10 min pracy na zamkniętym zaworze zraszacza nie powinno jej zaszkodzić.
Ważną sprawą jest, dobranie takiego węża który się nie załamuje.
Ważny jest również, pływakowy wyłącznik pompy, w przypadku opróżnienia zbiornika pompa wyłączy się samoczynnie.
Jeśli chcesz ją wykorzystywać w studni, to raczej proponował bym pompę do brudnej wody, taką z wyższą stopką. W metryczce każdej pompy dobrej firmy, powinieneś mieć podaną wielkość zanieczyszczeń, jakie dopuszczone są dla danej pompy.
Druga sprawa, to dobranie wydajności pompy na danej odległości od zbiornika czy studni. Dobierając wydajność musisz uwzględnić głębokość studni czyli wysokość podnoszenia oraz odległość zraszacza od studni czyli długość węża. Chodzi o to, aby na wylocie z węża było odpowiednie ciśnienie.
Straty w wężu można obliczyć za pomocą tego wzoru:
straty [m słupa wody]=gamma x l/d x v2/2g
- gdzie:
- l-długość przewodu [m],
d-średnica rury [m],
v-średnia prędkość przepływu [m/s],
g- przyspieszenie ziemskie=9.81m/s2,
gamma- współczynnik oporu - dla obliczeń przyjmujemy gamma=0.03
- l-długość przewodu [m],
Znając głębokość studni, szukamy takiej pompy która na takiej wysokości da nam odpowiednie ciśnienie aby zadziałał zraszacz. Jeżeli producent podaje np.: ze pompa ma wysokość podnoszenia 7 m i wydajność 10000 l/h, to znaczy to że na tych 7 m pompa poda 0.00 l/h, albo będzie ledwie ciurkać. Te 10000 l/h to wartość na wylocie pompy. Ponieważ producenci pomp, podają maksymalną wydajność mierzoną na wylocie z pompy czyli na wysokości 0.00m. Z każdym 1 m opuszczenia pompy np. do studni tzw. przewyższenie, pompa traci na wydajności ok 1000 - 1300 l/h.
Dla przykładu, jeśli studnia ma 3 m głębokości, to w przybliżeniu wydajność tej pompy na takiej wysokości będzie wynosić 6000 - 7000 l/h, mimo że ma podaną maksymalną wartość te 10000 l/h.
Pompy zanurzeniowe nie muszą mieć powrotu wody do zbiornika, w zupełności wystarczy solidne zamocowanie węża na końcówkach (szybkozłączkach) i dobry zraszacz z zaworem odcinającym. Jeśli miał byś przerwać zraszanie na dłużej to po prostu wyłączasz pompę, 10 min pracy na zamkniętym zaworze zraszacza nie powinno jej zaszkodzić.
Ważną sprawą jest, dobranie takiego węża który się nie załamuje.
Ważny jest również, pływakowy wyłącznik pompy, w przypadku opróżnienia zbiornika pompa wyłączy się samoczynnie.
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
Re: Pompa do nawadniania
Niedługo pojawi sie tu praca naukowa o pompie za stówkę z wysyłką.Kup w końcu tę pompę,
to chociaż bedziesz wiedział o co pytać. Bo jak na razie jak nie hałas,to mętna woda,stale coś
przeszkadza w kupieniu pompy.Co rok zajeżdżam jedną taką pompę,wywalam bez żalu,bo siągnę
błoto,piach,a nawet wodę.
to chociaż bedziesz wiedział o co pytać. Bo jak na razie jak nie hałas,to mętna woda,stale coś
przeszkadza w kupieniu pompy.Co rok zajeżdżam jedną taką pompę,wywalam bez żalu,bo siągnę
błoto,piach,a nawet wodę.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 46
- Od: 11 maja 2008, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żywiec
Re: Pompa do nawadniania
Dzięki za wyczerpujące informacje.
mirzan ja wolę zapytać przed kupnem, bo chcę mieć urządzenie które spełni moje wymagania i nie ważne czy ono kosztuje 10, 100 czy 1000 zł - w pierwszym wątku zapytałem właśnie o to czy może pompa może pracować w takim trybie i dopiero teraz Pawel się do tego konkretnie odniósł, tak więc temat uważam za zamknięty. Dziękuję za wszystkie porady.
O taką informację chodziło mi od pierwszego posta.Pawel Woynowski pisze: Pompy zanurzeniowe nie muszą mieć powrotu wody do zbiornika, w zupełności wystarczy solidne zamocowanie węża na końcówkach (szybkozłączkach) i dobry zraszacz z zaworem odcinającym. Jeśli miał byś przerwać zraszanie na dłużej to po prostu wyłączasz pompę, 10 min pracy na zamkniętym zaworze zraszacza nie powinno jej zaszkodzić.
mirzan ja wolę zapytać przed kupnem, bo chcę mieć urządzenie które spełni moje wymagania i nie ważne czy ono kosztuje 10, 100 czy 1000 zł - w pierwszym wątku zapytałem właśnie o to czy może pompa może pracować w takim trybie i dopiero teraz Pawel się do tego konkretnie odniósł, tak więc temat uważam za zamknięty. Dziękuję za wszystkie porady.
Re: Pompa do nawadniania
Pompy do wody brudnej przetłaczają zwykle brud ok 2cm średnicy - wąż już zwykle nie
. Natomiast dają niskie ciśnienie (dlatego mogą pracować dłuższy czas zdławione) i zastanawiam się jak będą pryskać te zraszacze (czy tylko cieknąć). Jak sprawdzisz to daj znać.

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 1540
- Od: 24 sty 2007, o 11:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Pompa do nawadniania
To w takim razie musi być niezła ta pompa, jak przetłacza kamienie o 2 cm wielkości, takie mniej więcej jak orzech włoski. Podejrzewam że chyba ciut przesadziłeś, myślę że miałeś na myśli (mm) a nie (cm) ponieważ pompy do brudnej wody te parametry mają podawane w (mm) a nie (cm). Pewnie chodzi o 2 mm. Z reguły takie pompy mają tolerancję do np. 6 mm, 8 mm. Na przykład pompa do brudnej wody TSURUMI LB 480 ma dopuszczalną średnicę zanieczyszczeń 6 mm.sadrak pisze:Pompy do wody brudnej przetłaczają zwykle brud ok 2cm średnicy
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne