Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi

[agatka123]

Krysieńko mimo strat piękna wiosna u Ciebie . Kwiatuszek w czerwieni przepiękny .

[kogra]

Liliowce nie takie znów wrażliwe i chociaż czasem zawodzą to warto się o nie zatroszczyć w ogrodzie.
Może wcale tak żle nie będzie i jak tylko się ociepli to wyjdą nowe rozety liściowe.
Tylko nie wyrzucaj zbyt wcześnie, bo szkoda by było.

[maniusika]

śliczny i kolorowy twój kwiatuszek , liliowce są bardzo odporne , mojego kret wyrył całkiem na wierzch i dopiero teraz gdy rozmarzło go z powrotem posadziłam , już wypuszczał kiełki na wierzchu tylko końcówki korzeni były przywalone ziemią ..

[trzynastka]

Wiosenne kwiatki ślicznie się prezentują ale ten w czerwonej kurteczce najcudowniejszy Krysiu a jak się tam w Tychach ceny plasują? da się przeżyć zakupy?

[AGNESS]

Krysiu u Ciebie mnóstwo kwiatuszków. Oczywiście najpiękniejszy ten w czerwonym kubraczku
Krokusików kwitnie cała masa, u mnie dopiero zaczynają botaniczne. Ale nawet te kilka cieszy po takim długim oczekiwaniu

[basjak]

Taki śliczny Czerwony Kapturek będzie rósł ładniej, niż ogrodowe rośliny
Moja sąsiadka okryła Westerland włókniną i okazało się, że również przemarzł. Słabeuszowi nic nie pomoże

[tara]

Krysiu dla takiego Kwiatuszka gotowa jestem zrezygnować z trawnika, wokół będą tylko zabawki
u mnie w ub.zimie przemarzły wszystkie pnące ale odbiły i dały popis ok, nie warto się tym martwić, powiem jeszcze że jakoś nie okrywałam dotąd róż może poza kopczykowaniem i nie było problemu, poza ta jedyna zimą.
Dziwne bo w tym czasie w grudniu sadziłam róże i żadna mi nie padła, nawet byłam zdziwiona ich kwitnieniem.

Uściskaj Kwiatuszka

[Wanda7]

Krokusiki cieszą na pewno kazdą z nas, bez wyjątku. Toć to pierwsze wytęsknione kwiatuszki.
jeśli chodzi o liliowce, to ja nigdy ich nie okrywałam i nigdy nie miały żadnej zimowej szkody. Myślę, że te twoje jeszcze odbiją ze środka.

[tu.ja]

Krysiu - nie martw się tak o liliowce. Prawdopodobnie masz odmiany typu dormant. One jak większość bylin wiosną na nowo się odradzają od korzeni. Ja swoje jesienią przycinam krótko, a wiosną dokładnie wyrywam te suche resztki - wychodzą młode kiełki. Te nowsze odmiany są wrażliwsze na mrozy ( niektóre są zimozielone) i te trzeba przykrywać na zimę.
Gratuluję wnusi! Śliczna jak laleczka.

[edulkot]

Śliczne kwiatuszki na czele z Czerwonym Kapturkiem.
Popieram poprzedników, liliowce to twardziele, dają radę i wyrosną od korzeni podobnie róże, nie ma co się za w czasu przejmować, jak zrobi się ciepło to wszystko pójdzie w górę.

[JAKUCH]

KRYSIU fajna wnusia no i musi miec gdzie sie bawić . Wielkokwiatowe krokusy też już i u mnie sie budzą . Na takie piękności wszyscy czekamy z utęsknieniem .

[AnowiB]

Krysiu śliczne krokusiki ale najpiękniejszy to ten kwiatuszek w kurteczce,moje liliowce pomimo tego ,że były 13 dni pod wodą jak dotąd to wszystkie zaczynają odbijać..co prawda nie mam jakiś wyszukanych odmian ale sobie radzą

[krysad71]

Witam cieplutko wiosennie moich gości. Dziękuję Wam wspaniałe Forumki Agnieszko, Grażynko, Janeczko, Celinko, Agnieszko, Basiu, Taro, Wandziu, Izuniu, Maju, Jadziu i Iwonko za pocieszenie co do liliowców. Na wszelki wypadek dokupiłam jeszcze kilka. Dokupiłam również troszkę Lilli. Ostatni rok zakupów bo nie będę miała gdzie sadzić.
Celinko pytasz o ceny w Tychach, nie mam porównania z innymi miastami. W Tychach jest taka duża ilość sklepów i marketów, że każdy znajdzie coś dla siebie. Tychy to dobre miejsce i Tychy zmieniają na jeszcze lepsze. To miasto jest dobrze zarządzane, co widać i słychać.

Cały tydzień po pracy spędziłam z moją kochana wnusia Roksanką.


Poniżej zakupy liliowe, oraz pokażę Wam przygotowywane w domu moje rozsady warzyw tzn. pomidory, papryka, por.

[agatka123]

Krysiu piękne masz pomidorki , zakupy fajne , a wnusia urocza Pozdrawiam

[trzynastka]

Wow jakie duże pomidorki, a ja dopiero wysiałam