
Kaktusy - schwimmen
- Provitamina
- 100p
- Posty: 136
- Od: 28 lis 2010, o 15:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kalety
Re: Kaktusy....
Mi to wygląda na efekt zimowania. Myślę, że wkrótce jego kondycja wróci do normy 

Pozdrawiam
Agnieszka

Re: Kaktusy....
Temu kaktusowi pogarsza się coś. Nie wiem od czego. na samym początku spryskiwałem go razem z innymi katusami. Teraz na razie przestałem. zrobił się jaśniejszy, a z drugiej strony ma ciemniejsze plamki. Czy on może gnić? Co robić?
- bartii9512
- 500p
- Posty: 857
- Od: 30 mar 2010, o 18:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krotoszyn
Re: Kaktusy....
Ja miałem podobne objawy u pachycereusa, początkowo było tak jak opisałeś a potem po prostu zamienił się w galaretkę. Świeżo co go kupiłem w markecie... pewnie już tam mu coś było 

Moje kaktusy | Pozdrawiam, Bartosz.
Re: Kaktusy....
kupiłem go w tamtym roku w lato w praktikerze. Zaczęło mu się to dziać w czasie zimowania. Gdy go przyniosłem z zimowania był taki jak podane parę postów zdjęcie. Teraz dzieje się z nim gorzej.
- darekcn42
- 1000p
- Posty: 2606
- Od: 9 lut 2009, o 18:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wilkołaz
Re: Kaktusy....
Niestety tak się dzieje z roślinami kupowanymi w marketach... Osobiście odradzam zakupów w marketach, kwiaciarniach itp. Szkoda pieniędzy i nerwów...
Pozdrawiam, Darek.
Re: Kaktusy....
a jeśli z pozostałymi teraz nic się nie dzieje to czy w następną wiosnę mogą tak samo skończyć czy to już pewne, że nic im nie będzie.
- bartii9512
- 500p
- Posty: 857
- Od: 30 mar 2010, o 18:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krotoszyn
Re: Kaktusy....
Raczej jak ta zimę przeżyły i następną zimę będą w takich warunkach jakie im sprzyjają to nic im nie powinno być choć pewności nigdy niema 

Moje kaktusy | Pozdrawiam, Bartosz.
- nolina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6664
- Od: 20 mar 2010, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Kaktusy....
Nigdy nie mów nigdy 

Powiedzcież mi proszę, jak to jest z zimowaniem? Czy chodzi tylko o brak podlewania, czy także o niższą ciepłotę? Ostatniej rzeczy nie mam jak zapewnić.
A latem? Mogę je wynieść na dwór na słońce, muszę cieniować czy co? Jestem całkiem zielony, a mam już kilka kaktusów i chciałbym im zapewnić godny żywot.

A latem? Mogę je wynieść na dwór na słońce, muszę cieniować czy co? Jestem całkiem zielony, a mam już kilka kaktusów i chciałbym im zapewnić godny żywot.

Tutaj jest Polska i mówimy po polsku.
Dość informacji, kreacji, kontekstów, decyzji, stretchingu...!
Dość informacji, kreacji, kontekstów, decyzji, stretchingu...!
- darekcn42
- 1000p
- Posty: 2606
- Od: 9 lut 2009, o 18:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wilkołaz
Re: Kaktusy....
W zasadzie tak, ale zawsze możesz zimować w temperaturze jaką możesz zapewnić gatunki ciepłolubne. 

Pozdrawiam, Darek.
Re: Kaktusy....
Witam po długiej przerwie. Nadszedł już październik i już czas zacząć myśleć o zimowaniu kaktusów. Ostatnio trochę mało je podlewałem i już trochę zaczęły się marszczyć i mięknąć. Na dworze cały czas jest brzydko, pada deszcz a słońca już prawie przez okno nie wygląda. Czy można już teraz przenieść je do spoczynku. Oczywiście mam zostawić sobie sukulenty. Czy mają stać na parapecie czy raczej w głębi pokoju. Na parapecie w zimę jest trochę zimno. Czy te kaktusy przygotowywać jakoś czy tak od razu przenieść>?
- banditoo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3054
- Od: 23 lis 2008, o 01:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Kaktusy....
ja trzymam na zewnątrz do czasu aż temp w nocy nie bedzie spadać do zera(tylko uebelmanie zabiore troszkę wcześniej, na razie jeszcze stoją). Lepiej trzymać na parapecie, jak jest chłodniej to nawet lepiej, bo niektóre potrafią zacząć rosnąć w zimie a nie ma nic gorszego jak wyciągnięty kaktus.
- Majorek
- 500p
- Posty: 571
- Od: 9 lis 2009, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Kaktusy....
Powinny przygotowywać się już teraz, przynajmniej z moimi tak robię, teraz jest zimno prawie cały czas temperatura w granicach 10 stopni Celsjusza. Tak niska temperatura, a w późniejszych okresach listopada spadająca nawet do 0 Stopni Celsjusza w nocy, świetnie przygotowuje kaktusy na długotrwałe oziębienie jakie będzie panować podczas zimowego spoczynku. Ważne jest tylko teraz aby zaprzestać podlewania, niech "cwaniaki" zaczynają się marszczyć i stawać się wiotkie, dzięki temu lepiej zniosą zimę i będziemy mieli 100 % pewności, że nie zaczną rosnąć.
Życzę miłego dnia
Tomek.
Tomek.
Re: Kaktusy....
Trzymałem moje kaktusiki na strychu, aż tu dzisiaj patrzę a na jednym pojawiły się brązowe plamy. Nie jest ich aż tak dużo, ale trochę jest. jak będę mógł to w jutro wkleję zdjęcie jak o wygląda. kaktusiki przeniosłem na okno wschodnie. co robić. czy przenieść je z powrotem na ten strych i zostawić tego jednego na tym parapecie. Czy to oznaka zmarznięcia czy kakiegoś gnicia. spryskać to czymś. proszę bardzo o pomoc. Czy kaktus przeżyje?
Mam jeszcze pytanie odnośnie opuncji. Czy wszystkie opuncje są mrozoodporne.
Mam jeszcze pytanie odnośnie opuncji. Czy wszystkie opuncje są mrozoodporne.