Ogród kocicy cz.1

[Karo]

Oj nie męcz mnie ,pokaż już,proszę...

[anoli]

Jak moderator prosi, trzeba się zgodzić a inni też obejrzą 8)

[kocica]

Właśnie skorzystałam z deszczowej przerwy i zrobiłam kilka fotek mahonii. Rośnie ona sobie na zewnątrz, zabrałam ją na werandę tylko kiedy były te okropne mrozy bo się bałam, że mi zmarnieje mimo okrycia. Teraz stoi też na zewnątrz i byłam w szoku jak zobaczyłam te śliczne kuleczkowate kwiatuszki.





Robienie zdjęć to nie moja dobra strona, ale jakie potrafię takie wklejam.

[x_B-a]

To chyba przez to czarowanie u Chatte.

[kocica]

Muszę zajrzeć do chatte co tam czaruje bo przez kilka dni mnie nie było:-). A swoją drogą to przetrwały mi wszystkie ostrokrzewy, nawet te najdelikatniejsze. No i hebe pięknie zniosło mrozy - u mnie było -15 przez kilka dni. Mam nadzieję, że to już koniec mroźnej zimy i teraz to już tylko wiosny trzeba wyglądać. Optymizm pogodowy w styczniu.......ciekawe.

[x_B-a]

No właśnie ja też się spóźniłam choć to ode mnie rzut beretem. Czarowały, czarowały i wiosna przyszła. Teraz muszą czarować, żeby nie wróciła, bo nam wszystko pomarnieje.

[anoli]

Jak miło wiosennie

[chatte]

O wilku mowa, a wilk tu!
Wyczarowywalismy wiosnę ( bo i przedstawiciel płci przeciwnej się zjawił ), jak widać dość skutecznie ;)
Prześliczna ta Twoja roslinka! Szkoda, ze wrażliwa na mrozy To nie jest w porządku, bo przecież zwykłe mahonie są bardzo odporne.

[kocica]

Hej chatte, ja ją testuję chwilowo. Była na zewnątrz z opatulonymi korzeniami (bo jest w donicy) jak były mrozy i miała wtedy pąki. Zabrałam ją na werandę tylko na czas tych dużych mrozów bo jednak trochę się obawiałam. Te gatunki kwitną od grudnia. Ona nie lubi bardzo niskich temperatur i wietrznych miejsc, a u mnie i wietrzno i zimno zimą. Trzymam ją więc w zacisznym miejscu. Myślę, że którejś zimy zaryzykuję i opatulę ją ewentualnie agrowłókniną jeśli zapowiedzą niską temperaturę. Skoro tę zimnicę przetrwały delikatne ostrokrzewy bez ochrony, ale w gruncie, to i ona może całkiem dobrze sobie radzić. Pożyjemy zobaczymy. W każdym razie zrobiła mi ta krzewinka miłą niespodziankę, a jak rozwinie wszystkie pąki to dopiero będzie słonecznie. Ciekawe ile mi podrośnie do następnej zimy.

[Nalewka]

Kocico, właśnie przeszłam spacerkiem Twoje włości i muszę to powiedzieć: bardzo, bardzo Cię podziwiam za wszystko co już zrobiłaś i za to, co jeszcze planujesz

Rośliny w ogrodzie, rośliny w domu, psiaki, kociska, "chłop domowy", wszystko na Twojej głowie? Toż Ty masz silnik rakietowy w ... no nie, nie powiem A do tego jeszcze lubisz porządek!!! To znaczy, że lubisz sprzątać? Porządek to i ja lubię - mieć, ale sprzątać? Nie cierpię! No i za to też Cię podziwiam

Bardzo czekam na wiosenne i letnie zdjęcia, to dopiero będzie oglądania i zazdroszczenia

Powiedz mi jeszcze jedno, jeśli macie doskonałą ziemię, to dlaczego piszesz, że wymieniasz ją na torf z piaskiem???? A gdzie przenosisz tę glinę, co przecie ma pierwszą klasę? Może wystarczy domieszać piasek do tej gliny? Taka gleba doskonale trzyma wilgoć, szkoda ją wymieniać na szybko wysychający torf. A masz kompostownik? To też doskonały sposób na poprawienie struktury gleby.

I dodatkowe pytanie, jak ogrzewacie wszystkie te domki?

[jolciajci]

Witaj Kocico :P .
Bardzo dawno nie byłam u ciebie a tu takie zmiany . Pokazujesz co piękniejsze roślinki i to nie wszystkie są często spotykane . Masz bardzo dużo perełek i to pięknych.
Wszystkie twoje kwiaty i krzewy oglądałam tak . Czytam też że ludzie są jak mutanty bo jak ich inaczej nazwać kiedy tak się znęcają nad kochanymi zwierzakami.
Masz bardzo ładny i duży teren i na wiosnę to dopiero będzie raj do oglądania
Mahonię taką to widzę pierwszy raz , jest piękna
Mahonia lubi mieć nasionka po kwitnieniu , więc jakbyś mogła Kociczko to zbierz je i wysiej , a nóż coś z tego wyrośnie . Ja bym spróbowała i byłaby wielka radocha jakby coś wyrosło . Zresztą ja lubię eksperymentować z nasionami .
Cóż mogę więcej napisać , pięknie jest u ciebie i zwierzaczki masz super.

Pozdrawiam cieplutko.

[alana]

Kocico, jesteś wspaniałą osobą. Jestem pod ogromnym wrażeniem - tyle ciężkiej pracy wykonujesz na swoich nieprawdopodobnych posiadłościach ziemskich i jeszcze otaczasz opieką te biedne, niewinne i bezbronne zwierzaki. Świnka jest przeurocza, uściskaj cały swój zwierzyniec ode mnie :P
Mahonia ślicznie kwitnie, miło mieć coś świeżo kwitnącego o tej porze roku.

[kocica]

Nalewko, niech tak zostanie, że lubie porządek i sprzątanie:-). Porządek bardziej....
Co do prac ogrodowych to ciągle niewiele tego ogródka mam, jest tu tyle do zrobienia, że naprawdę zajmie to kilka lat, no chyba że zgarnę główną wygraną w totolotka i zatrudnię ekipę do uprzątnięcia terenu. Co do ziemi to tu jest potworna glina. Takiej ziemi nie da się z niczym wymieszać bo to mazidło się nie miesza. Przykleja się do łopaty gdy jest mokre, a jak jest sucho to potrzebny kilof aby to ruszyć. Są rośliny, które nie tolerują gliny więc trzeba ją wybrać i zastąpić mieszanką innej ziemi aby było to podłoże przepuszczalne. Wrzosy i azalie nie mają tu żadnych szans. To jest bardzo ciężka ziemia.
Dom ogrzewam gazem, wychodzi taniej niż u tych co się babrzą w węglu:-). Dodatkowo mam kominek, który daje mnóstwo ciepła na całym dole, kominek jest otwarty bez żadnych sztucznych wkładów i szybek. Zwyczajnie chcieliśmy mieć coś normalnego, a nie marketowe wynalazki.
Tak więc dni spędzam na terenie posesji, tu pracuję dla siebie, dla ogrodu, dla moich i obcych zwierzaków.
Zamierzam wysterylizować kilka biednych suczek i kotek z okolicy bo to co tu się wyprawia to obłęd w dodatku nieludzki.
Jolciajci miło, że się odezwałaś. Roślinki mam zwyczajne, żadne cuda, no może troszkę inne, ale można je u nas wypatrzeć w szkółkach. Dziś ze zdumieniem odkryłąm, że to naprawdę chyba wiosna bo moja skimia rozwinęła pąki. Ma już kilka drobnych kwiatuszków. Zabrałam ją na werandę bo boję się, że niespodziewany przymrozek mógłby jej teraz zaszkodzić.
Alana dziękuję za miłe słowa:-). Dzięki temu, że lubię zwierzęta uważana jestem tu za wariatkę..........4 psy, 5 kotów i wszystkie czyste, najedzone, zadbane, wysterylizowane. Toż to skandal na całą wieś. W dodatku nie trzymam ich w klatkach, na sznurze bądź na łańcuchu. No i jeszcze wychodzę z nimi na spacer. To jest dopiero wariactwo.
A tu moja kocio psiarnia w czasie posiłku, to tylko część oczywiście.

A tu moja skimia dziś - a mamy styczeń

[jolciajci]

Kocico zwierzyniec masz super i taki zgodny.
Skimia też jest bardzo ładna i na dodatek już kwitnie :P a to zwiastuje wiosnę.
Ja już do niej bardzo tęsknię .

Pozdrawiam ciepło.

[Dorota T.]

Marzeniem, nie jednej osoby, jest mieć taki zaczarowany ogród.
Przyjemnie jest żyć w otoczeniu pięknych roślin i zwierząt.
Roślinki jak perełki wydobyte z dna oceanu, zachwycają swą urodą .Masz ogromną wiedzę.
Będę częstym gościem.
Pozdrawiam.