Basiu byłam w ogrodzie, trochę pokopałam, szykowałam miejsce pod róże do przesadzenia i wykopałam żółtka dla Ciebie. Jaki lichy nad ziemią taki lichy i pod ziemią, nie wiem czy coś z niej będzie ale możesz spróbować, może masz lepszą rękę do niej.
Tak ogólnie to mimo wiosny znowu nic mnie nie cieszy, Goldi wciąż robi wykopki, wczoraj wykopał krokusy i tulipany, o to dowód
Kwitną kolejne kwiatki, tym razem puszkinia
Dostałam dwie dobre wiadomości, jadą moje clematisy i druga paczka z sosenkami i żurawkami.
Ale to wszystko jakieś takie nijakie, jak pomyślę że Goldi to wszystko wykopie to wcale nie chce mi się tego sadzić.
Chłopy zabrali się za roboty polowe i nie wiadomo kiedy zrobią ogrodzenia przeciw temu kopaczowi.
Liczę na to że jutro mnie jakoś podniesiecie na duchu.
