Renata ja bałabym się ja tak ciachnąć, odważna z ciebie dziewczyna, sama jestem ciekawa jak będzie wypuszczała teraz nowe pióropusze, czekam na efekty.
Oczywiście Wystarczyło pociąć je na kawałki i włożyć do wody razem z odciętymi pióropuszami. W ten sposób zwiększyłabyś populację draceny Mogłabyś później obdzielić rodzinę lub mieć na wymiankę na inne zielone
a powiedzcie mi czy ciąć tak po prostu nożem i takie świeżo odcięte wsadzać do wody? czy tę wodę czymś zaprawić? i czy kranówa może być czy lepiej odstana? a i czy ciecie jakoś zabezpieczyć?
Szkodaże nie wiedziałam wcześniej,ja swoje pióropusze wstawiłam do zwykłej kranówki a tych badylków niczym nie zabezpieczałam.
Poziu już mam link także zapraszam.
Ewelinka dzięki.