
Zielone mroofki
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Zielone mroofki
Kasiu piękną zielistkę dostałaś. Bardzo mi się podoba. 

Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
- pozia
- 200p
- Posty: 334
- Od: 28 lut 2011, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław (strefa klimatyczna 7a)
Re: Zielone mroofki
mroofka przyjemne z pożytecznym ;) bardzo mi się podoba Twój układ 

- nuta23
- 1000p
- Posty: 4135
- Od: 17 kwie 2010, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie, Świdnica
Re: Zielone mroofki
Bardzo dobry pomysł z tą siłownią bo będzie od razu dodatkowy parapet na roślinki



pozdrowienia dla wszystkich Renata
moje początki
moje początki
Re: Zielone mroofki
Elu Mnie też się podoba
pozia Tak nawet uznaliśmy, że kwiaty powinny być w siłowni, bo będą tlen produkować, a to sprzyja ćwiczeniom fizycznym - same plusy!!!
Renatko, Aluniu Otóż to! Najlepiej ogromne okno w siłowni, a wiadomo - ogromne okno, to i ogromny parapet

pozia Tak nawet uznaliśmy, że kwiaty powinny być w siłowni, bo będą tlen produkować, a to sprzyja ćwiczeniom fizycznym - same plusy!!!

Renatko, Aluniu Otóż to! Najlepiej ogromne okno w siłowni, a wiadomo - ogromne okno, to i ogromny parapet

Re: Zielone mroofki
A ogromny parapet= duuuuuużo miejsca na nowe kwiatuszki



Re: Zielone mroofki
Dokładnie tak! Dokładnie tak! 

- pozia
- 200p
- Posty: 334
- Od: 28 lut 2011, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław (strefa klimatyczna 7a)
Re: Zielone mroofki
kurka kwiatek ;) szkoda, że mieszkam w bloku ... a może by siłownię zrobić tak u sąsiadów ... przecież też muszą mieć parapety ;)





Re: Zielone mroofki
Oj, obawiam się, że niedługo przestałyby Ci wystarczać już wszystkie parapety Twojego piętra
I balkony pewnie też...
Wiadomo - parapetów nigdy za dużo... 



-
- 200p
- Posty: 347
- Od: 30 paź 2007, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Zielone mroofki

Kasiu, warto mieć duzo parapetów dla tak pięknych kwiatów.

-------------------------------
Serdecznie pozdrawiam Urszula
Pozdrawiam cieplutko. Ulka
Re: Zielone mroofki
Urszulo Dziękuję, dziękuję. Na szczęście mam jeszcze sporo miejsca na kwiaty 

Re: Zielone mroofki
Beatko Dzięki. Część z nich (te największe) należy do mojej mamy - ja się tylko nimi obecnie opiekuję - więc nie moja zasługa
Te zakupione już przeze mnie są jeszcze nieduże, ale rosną razem ze mną, więc może też doczekam się takich okazałych egzemplarzy. 


- sari
- 1000p
- Posty: 2267
- Od: 18 maja 2010, o 19:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Re: Zielone mroofki
Kasiu już nie jeden raz byłam u Ciebie ale zawsze brakowało mi słów żeby opisać to co widzę. Dzisiaj postanowiłam się ujawnić.
Nie wiem od czego zacząć moje pochwały, oczywiście pierwsze zdjęcie i na nim piękne storczyki wprawiły mnie w zachwyt
Eszeweria śliczna, jak widzę w marketach te farbowane to płakać mi się chce, czy oni myślą że fajniej wygląda taka fioletowa
Nolina ma piękny pióropusz i tak się zastanawiam , moja ma o wiele cieńsze te pióra, czy to może być inna odmiana czy Ty czarodziejko podlewasz ją jakąś magiczną wodą
Juki to istne cudo, takich wielkich to jeszcze nie widziałam
Do tego wpadły mi w oko pięknie dobrane doniczki
Nie wiem od czego zacząć moje pochwały, oczywiście pierwsze zdjęcie i na nim piękne storczyki wprawiły mnie w zachwyt
Eszeweria śliczna, jak widzę w marketach te farbowane to płakać mi się chce, czy oni myślą że fajniej wygląda taka fioletowa

Nolina ma piękny pióropusz i tak się zastanawiam , moja ma o wiele cieńsze te pióra, czy to może być inna odmiana czy Ty czarodziejko podlewasz ją jakąś magiczną wodą

Juki to istne cudo, takich wielkich to jeszcze nie widziałam

Do tego wpadły mi w oko pięknie dobrane doniczki
Re: Zielone mroofki
Beatko Ileż radości mi sprawił Twój komentarz
Nie byłam przygotowana na taką dawkę miłych słów
Co do noliny, to faktycznie jest moja dumą, ale jej wygląd, to żadna moja zasługa. Czy podlewam ja jakąś magiczna wodą ?
Woda w Krakowie (przynajmniej w mojej części miasta) jest wprost FATALNA. Bez filtrowania i gotowania nie dałoby się jej wypić - w tym sensie ta woda jest faktycznie wyjątkowa
Niestety nie znam się też na kwiatach tak dobrze, żeby stwierdzić, czy to jakaś inna odmiana. Dziękuję też za dostrzeżenie moich doniczek - uwielbiam ładne doniczki
Dziękuję za odwiedziny i pędzę się odwdzięczyć tym samym.







- vega37
- 50p
- Posty: 61
- Od: 18 mar 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Slask , Bytom
Re: Zielone mroofki
Witam
Piękna kolekcja storczyków , begonia, skrzydłokwiat mnie zachwycił a Juki normalnie popadłam w euforie na ich widok
Ja tak jak I Ty wyszukuje takich bidoków w marketach i staram się je ratować , moja kawa jest właśnie takich zdechlaczków nie wygląda jeszcze najlepiej ale nad nią pracuje . Czasami tylko mąż się stuka w czoło jak zaczynam przemawiać do tych moich zieleńców

Piękna kolekcja storczyków , begonia, skrzydłokwiat mnie zachwycił a Juki normalnie popadłam w euforie na ich widok



Ja tak jak I Ty wyszukuje takich bidoków w marketach i staram się je ratować , moja kawa jest właśnie takich zdechlaczków nie wygląda jeszcze najlepiej ale nad nią pracuje . Czasami tylko mąż się stuka w czoło jak zaczynam przemawiać do tych moich zieleńców

