Moniko,
na neofinetię natrafiłam, przy okazji szukania kwiatków, które można zamontować na podkładce i te małe białe kwiatuszki bardzo mi się wtedy spodobały. Dlaczego podkładka? ponieważ wyczytałam, że to roślinka strasznie wrażliwa i często zagniwa, a dzięki temu że zamontowana byłaby na podkładce to szybciej mogłaby przesychać. Zresztą Asia mi mówiła ze tam u nich można było kupić też taką bardziej rozrośniętą właśnie zamontowaną na podkładce. Sposób w którym Ty chcesz posadzić kwiatka też jest fajny, może jakby udało mi się trafić na jakąś fajną doniczkę, to kto wie.....Co do wymiany to bardzo chętnie, pod warunkiem,że do tego czasu swojej nie zamęczę.
.Na razie zwycięża u mnie silna wola.Tylko nie wiem jak długo 
....
ta niewinna biel doskonale do niego pasuje 
. No i sposób ich sadzenia, chyba jednak zrezygnuje z podkładki i posadzę je na sposób japoński, kupiłam dziś nawet doniczkę, w której będzie ślicznie wyglądała. Sposób takiego sadzenia podpowiedziała mi Monika. 
.
Ja jeszcze nie widziałam żadnej z żółtą ostrogą. Proszę pokaż mi ją 
Mnie się marzy ta z fioletową ostrogą o czym już wiesz... i jeśli dostanę ją, to wymiankę mamy jak w banku 
