Moje i córki, Bożena - Babopielka

[anoli]

Przeszukałam neta i jeśli to jest to, co znalazłam - gospodarstwo-handlowe w Jankach, to muszę czekać aż się zrobi ciepło. Jadę tam prawie dwie godziny i rośliny by nie przetrwały, zwłaszcza oczekiwania na przystanku Ja chcę wiosnę.

[gucia]

Bożenko, urwałam kawałek begonii tygrysiej i z ukorzeniaczem wsadziłam do ziemi. Dzisiaj wszystko klapnęło a listki zrobiły się zupełnie czarne! Znowu przelałam? Czy jednak trzeba wstawić ją najpierw do wody?

[basga]

No właśnie-jak jest lepiej bo ja wstawiłam do wody!

[xXxAnGeLa114xXx]

Gucia ! skąd wzięłaś begonie tygrysią

[Babopielka]

Wydaje mi się ,że begonie najlepiej do ziemi posadzić ,ale jak nie ma korzeni to może w wodzie spróbuj Ja swoją tiger posadziłam do ziemi i rośnie ale od masoniana wsadziłam kilka młodych i wszystkie padły

[gucia]

Bożenko, buuuu...., czy to ta masoniana prawie moja?

[Babopielka]

No to ta prawie Twoja ale się nie martw posadziłam już następną i mam nadzieję ,że teraz się przyjmie

[gucia]

Dzięki Ci Kochana, ale przeze mnie oskubiesz sobie całą roślinkę!

[Babopielka]

Nie martw się jeszcze mi trochę zostanie a swoją drogą nie wiem dlaczego mi padły te posadzone miały korzonki już i totalna klęska może za wcześnie je posadziłam

[gucia]

Ja jutro muszę się zabrać za wsadzanie monstery i difenbachii. Mają już ładne korzonki, muszę tylko dokupić ziemi.

[anczarn]

Nie martw się jeszcze mi trochę zostanie a swoją drogą nie wiem dlaczego mi padły te posadzone miały korzonki już i totalna klęska może za wcześnie je posadziłam

Bożenko moja masoniana tez trochę klapła... ale ma nadzieję, że się podniesie

[Babopielka]

Aniu -mam nadzieję ,że przeżyje ta begonia ale jakby (odpukać ) padła to mnie jeszcze trochę zostało

[gucia]

Bajeczki już masz za sobą?
Od rana rozsadzałam bilbergie, nie mogłam ich rozerwać, pewnie znowu padnie połowa!
Na dokładkę połamałam zielistkę i teraz ukorzeniam ją w wodzie, wsypałam węgla, może być?

[Babopielka]

Gucia - naoglądałam się bajek do oporu ale wnusia już pojechała to wreszcie mogę pisać,a zielistkę to chyba lepiej ukorzeniać w ziemi ,ale nie wiem dokładnie -to nie będę mącić

[anczarn]

Bajeczki już masz za sobą?
Od rana rozsadzałam bilbergie, nie mogłam ich rozerwać, pewnie znowu padnie połowa!
Na dokładkę połamałam zielistkę i teraz ukorzeniam ją w wodzie, wsypałam węgla, może być?

Guciu zielistka ukorzenia się zawsze i w każdych warunkach