Bo ja dla swoich dwóch mam już upatrzone miejsce ,ale po pewnych przeróbkach...
Czereśniak 2011
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Czereśniak 2011
Basiu ilość clematisów powalająca...
Ładne odmiany wybrałaś,masz już wybrane miejsce docelowe dla nich...?
Bo ja dla swoich dwóch mam już upatrzone miejsce ,ale po pewnych przeróbkach...
Bo ja dla swoich dwóch mam już upatrzone miejsce ,ale po pewnych przeróbkach...
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
Re: Czereśniak 2011
Basiu jestem w szoku tyle za jednym razem nigdy nie zamawiałam. Twoja lista clematisów jest bardzo ciekawa kilka z nich jest też i w moim ogrodzie. To będzie bajeczny widok jak one wszystkie zakwitną.
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Czereśniak 2011
Danusiu clematisy z różnych grup, a ich wspólną cechą jest niskie bądz bardzo niskie podcinanie na wiosnę
Halinko zastanawiałam się nad ofertą tydzień i wyszło, jak wyszło
Grażyna nie tylko ostatniego, ale i przedostatniego
czekam jeszcze na kilka paczek
oby się nie spieszyli.
Jadzia, Krysia powojniki zostały z powrotem wstawione do pudła i przykryte na noc starą poszwą. Boję się brać ich do domu, bo tu temperatura powyżej 20 stopni, więc na pewno wyższa od tej, w której przebywały. Wychodzi na to, że jakbym nie zrobiła, to i tak idealnego wyjścia niet.
Tosia miejmy nadzieję, że Ty będziesz miała więcej szczęścia i otrzymasz powojniki w odpowiednim czasie. Prosto z pudła powędrują do ziemi
Majka minimalne doświadczenie z powojnikami już mam, w związku z czym nie liczę na szaleńcze kwitnienie
Oby tylko się przyjęły i pokazały po jednym kwiatku.
Nela większość powojników wyląduje przy różach. Bylinowymi podsadzę wielkokwiatowe, a reszta pod pnące, czyli pod płot, no i do parkowych i angielek. Problem w tym, że kilka róż muszę przedtem przesadzić.
Danusiu zaczęłam studiować ofertę bylinowych, potem dołożyłam kilka viticelli, a wielkokwiatowe już same wskoczyły do koszyka
mają takie piękne nazwy
a pachnące aż się prosiło dokoptować.
Dzisiaj maluszki się skuliły, czekają na słońce


Halinko zastanawiałam się nad ofertą tydzień i wyszło, jak wyszło
Grażyna nie tylko ostatniego, ale i przedostatniego
Jadzia, Krysia powojniki zostały z powrotem wstawione do pudła i przykryte na noc starą poszwą. Boję się brać ich do domu, bo tu temperatura powyżej 20 stopni, więc na pewno wyższa od tej, w której przebywały. Wychodzi na to, że jakbym nie zrobiła, to i tak idealnego wyjścia niet.
Tosia miejmy nadzieję, że Ty będziesz miała więcej szczęścia i otrzymasz powojniki w odpowiednim czasie. Prosto z pudła powędrują do ziemi
Majka minimalne doświadczenie z powojnikami już mam, w związku z czym nie liczę na szaleńcze kwitnienie
Nela większość powojników wyląduje przy różach. Bylinowymi podsadzę wielkokwiatowe, a reszta pod pnące, czyli pod płot, no i do parkowych i angielek. Problem w tym, że kilka róż muszę przedtem przesadzić.
Danusiu zaczęłam studiować ofertę bylinowych, potem dołożyłam kilka viticelli, a wielkokwiatowe już same wskoczyły do koszyka
Dzisiaj maluszki się skuliły, czekają na słońce


Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Czereśniak 2011
Czyli czeka Cię wielkie sadzenie i przy okazji przesadzanie.
Ja też rozważam przesadzenie róż i wciąż się nie umiem zdecydować czy teraz czy jesienią, widząc te czarne pędy to chyba jutro wezmę się za kopanie i zobaczymy jak pod ziemią wygląda.
Ja też rozważam przesadzenie róż i wciąż się nie umiem zdecydować czy teraz czy jesienią, widząc te czarne pędy to chyba jutro wezmę się za kopanie i zobaczymy jak pod ziemią wygląda.
- MalinaG
- 1000p

- Posty: 1387
- Od: 30 sie 2008, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.Mazowieckie
Re: Czereśniak 2011
Basiu! Imponujące zakupy,myślałam,ze już nie będziesz dokupować powojników,bo jesienią tez była spora lista
U ciebie na działce to już prawdziwa wiosna,tyle już masz kwitnących
U mnie jeszcze nędznie z kwiatkami
jednak co południe, to południe - o wiele cieplej 
U ciebie na działce to już prawdziwa wiosna,tyle już masz kwitnących
U mnie jeszcze nędznie z kwiatkami
Pozdrawiam Ala
Zapraszam do siebie
Zapraszam do siebie
- iwa27
- 1000p

- Posty: 2456
- Od: 19 maja 2009, o 07:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz
Re: Czereśniak 2011
Z powodu braku czasu powiem tylko wow na zakupy
i wow na krokusy 
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Mój kawałek świata.
część 3
- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5399
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Czereśniak 2011
Basiu ale clematisów nabyłaś
wiosna już u Ciebie na całego , super to i do nas przyjdzie , bo u Ciebie cieplej

wiosna już u Ciebie na całego , super to i do nas przyjdzie , bo u Ciebie cieplej
- Fabi 12
- 1000p

- Posty: 1253
- Od: 18 sty 2010, o 21:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radwanice i Konin Żag.
Re: Czereśniak 2011
Basiu widzę , że ciężko ci było się wybrać tylko kilka powojników
Ale chyba ich nie doceniasz , może będą miały więcej niż tylko po 1 kwiatku - wyglądają na ładne sadzonki
No chyba, że nie chcesz zapeszyć

Ale chyba ich nie doceniasz , może będą miały więcej niż tylko po 1 kwiatku - wyglądają na ładne sadzonki
No chyba, że nie chcesz zapeszyć
Pozdrawiam Fabiola.
Mój ogród - Fabi 12 - Witam w moim ogrodzie ...
Mój ogród - Fabi 12 - Witam w moim ogrodzie ...
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Czereśniak 2011
BAŚKAAAAAAA,ale dałaś po oczach tymi wiosennymi kwiatkami . Wrzosiec z snieżycami ślicznie sie komponuje 
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Czereśniak 2011
O, Basiu
Jestem pod wrażeniem takiej ilości clematisów
Bedę kibicowała z zapartym tchem. Trzymam kciuki za obfite kwitnienie. One przecież mają kwitnąć na tegorocznych pędach. Będzie superowe widowisko 
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7234
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Czereśniak 2011
Basiu sądzę ze wszystkie nazwy Clematisów wykupiłaś nawet naszą
Arabelle ale będzie gdzie iść po radę w sprawie Clematisów
Arabelle ale będzie gdzie iść po radę w sprawie Clematisów
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- kasik 69
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3714
- Od: 10 maja 2010, o 15:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Czereśniak 2011
No Baśka,ale poszalałaś,tyle klematisów,już nie mogę się doczekać jak pokażesz nam ich kwiaty
I ten łan krokusów

I ten łan krokusów
- majar
- 1000p

- Posty: 1005
- Od: 26 sty 2011, o 14:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk/Koszarawa/Bytom
Re: Czereśniak 2011
Dopiero jesienią zobaczę Twoje cudowności Basiu! Zapowiadają się ciekawe miesiące spędzone w Waszych ogrodach!
Żałuję, że dopiero teraz znalazłam to forum.
- kasik 69
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3714
- Od: 10 maja 2010, o 15:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Czereśniak 2011
Majeczko,lepiej późno niż wcale,ale zdajesz sobie sprawę ze to mocno uzależnia 
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Czereśniak 2011
Majka ziemia powoli odmarza, dzisiaj sprawdziłam-szpadel wchodzi lekko, ale z przesadzaniem wstrzymam się jeszcze kilka dni, niech się porządnie nawodni. Może się wypogodzi i od razu clematisy można by było wsadzić 
Jak znajdziesz czas to chyba lepiej przesadzić róże teraz, jesienią dosadzisz tylko nowe nabytki
Ala kupowałam krokusy i tulipany, można powiedzieć, na kilogramy
więc musi choćby część kwitnąć. Teraz stuliły łebki i przeczekują deszczową pogodę.
Iwonko fajnie, że się odzywasz, wow
mam nadzieję, że we wtorek będzie ładnie i będę mogła się pochwalić krokusami na żywo
Bożenko ciekawa jestem kwitnienia nowych powojników i niecierpliwie czekam na możliwość posadzenia. Za oknem zimno i pada deszcz.
Fabiola miałam już nie kupować clematisów wielkokwiatowych. Cóż, kiedy najpierw w oko wpadła mi Barbara-jak tu nie kupić imienniczki
moja najlepsza koleżanka ma na imię Danka, więc Danucie też nie mogłam odmówić
i te swojskie nazwy-Polonez, Mazury, Bieszczady, Mazowsze- znów nie potrafiłam się oprzeć
Clematisy to kapryśniki, więc nie mogę od nich zbyt wiele wymagać na "dzień dobry"
aby choć jeden kwiatek...
Jadzia moje wrzośce to okropne czupiradła
źle przycinane. Iwona radziła mi podciąć po kwitnieniu, ale gdzieś mi umknęło
Poprawię się w tym roku. Faktycznie maluchy dość dobrze z nimi wyglądają. Dokoptuję do tej ferajny jeszcze ziemowity. Tylko kiedy się je przesadza?
Ola i owszem, powojniki mają kwitnąc na nowych pędach, ale czy te pędy urosną
Bylinowym muszą , bo sadzonki eleganckie, ale wielkokwiatowe już mają liście i nie bardzo wierzę, że wytrzymają tyle przeprowadzek. Liście są bardzo delikatne, takie typowo domowe
Ze szklarni przywędrowały na mój balkon (5-6 stopni), za chwilę je wkopię do ziemi, a natura nie widomo jak je potraktuje.
Stasia toś mnie rozbawiła, rad na temat powojników będę udzielać za jakieś pięć lat, jak dożyję
Nie rozumiem, dlaczego wykupiłam Waszą Arabellę?
Kasia będę miała w tym roku sporo nowych róż i powojników, więc chciałabym aby im pogoda sprzyjała i abym mogła zobaczyć choćby pojedyncze kwiaty
na wielkie kwitnienie nie liczę, przecież to wszystko nowe nabytki.
Majka największa szkoda to brak internetu w Twojej letniej rezydencji, a może już się pojawiły jakieś nowe możliwości? Sprawdz
Wyjeżdżasz w okolicach Wielkanocy?


Jak znajdziesz czas to chyba lepiej przesadzić róże teraz, jesienią dosadzisz tylko nowe nabytki
Ala kupowałam krokusy i tulipany, można powiedzieć, na kilogramy
Iwonko fajnie, że się odzywasz, wow
Bożenko ciekawa jestem kwitnienia nowych powojników i niecierpliwie czekam na możliwość posadzenia. Za oknem zimno i pada deszcz.
Fabiola miałam już nie kupować clematisów wielkokwiatowych. Cóż, kiedy najpierw w oko wpadła mi Barbara-jak tu nie kupić imienniczki
Clematisy to kapryśniki, więc nie mogę od nich zbyt wiele wymagać na "dzień dobry"
Jadzia moje wrzośce to okropne czupiradła
Ola i owszem, powojniki mają kwitnąc na nowych pędach, ale czy te pędy urosną
Stasia toś mnie rozbawiła, rad na temat powojników będę udzielać za jakieś pięć lat, jak dożyję
Nie rozumiem, dlaczego wykupiłam Waszą Arabellę?
Kasia będę miała w tym roku sporo nowych róż i powojników, więc chciałabym aby im pogoda sprzyjała i abym mogła zobaczyć choćby pojedyncze kwiaty
Majka największa szkoda to brak internetu w Twojej letniej rezydencji, a może już się pojawiły jakieś nowe możliwości? Sprawdz


Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki


