Brzoskwinia, morela, nektaryna - 1cz. (2006 -2017)

[qwerty63]

Właśnie, chodzi mi o maksymalne zawężenie "okresu nabrzmiewania pąków". Zastanawiam się, czy jeszcze nie za wcześnie - u mnie, można tak powiedzieć, dopiero wczoraj skończyła się zima

[pomolog]

Dla zachodniej i południowo-zachodniej części kraju i termin i pogoda jest jak najbardziej odpowiednia na zabieg preparatami dodynowymi
Pozdrawiam serdecznie

[qwerty63]

Dzięki.
Ja się zabieram dziś do roboty. I zachęcam do tego samego wszystkich, którzy chcieliby kontynuować ten wątek w maju pisząc coś w stylu "czy wiecie co to za choroba na mojej brzoskwini i czym mam teraz opryskać"
Pozdrawiam!

[krzysztofkhn]

W okolicy Łodzi opryskiwacze poszły w ruch. Temperatura 11.00 - + 7 o C, 17.00- + 10 oC.

[pomolog]

I bardzo słusznie. U nas dziś momentami dochodziła do 14 st. do tego minimalny wiaterek - idealne warunki na zabieg
Pozdrawiam

[Suppa]

Ja zamierzam prysnąć Syllitem w poniedziałek

[bodzia3012]

Ja pryskałam sylitem w poniedziałek brzoskwinie,śliwy i wiśnie

[pomolog]

Ja pryskałam sylitem w poniedziałek brzoskwinie,śliwy i wiśnie

Wiśnie to w jakim celu i skąd ten pomysł? Pozdrawiam

[bodzia3012]

Wyczytałam na opakowaniu ,że wiśnie i czereśnie można zapobiegawczo pryskać przeciwko drobnej plamistości liści drzew pestkowych na pewno nie zaszkodzi
pozdrawiam również

[pomolog]

Zgadza się - ale nie doczytałaś do końca:
"Pierwszy zabieg wykonać bezpośrednio po kwitnieniu. Dalsze 2?3 zabiegi wykonać
w odstępach co 10-14 dni. Zabieg wykonać najpóźniej do 1 miesiąca po kwitnieniu".
Zabieg został więc wykonany nie zgodnie z zasadami i prawem.
Pozdrawiam

[bodzia3012]

Czy w związku z tym zaszkodziłam moim drzewkom ? pewnie przedobrzyłam ?
Zawsze pryskałam wszystkie drzewka miedzianem, ale okazało się, że na działce miałam tylko sillit więc wykonałam nim oprysk ( nie przyznam się , że inne drzewka też ) ale jeżeli źle , to na następny rok będę mądrzejsza
pozdrawiam i dziękuję

[anador]

U mnie już po opryskach.Pryskałem miedzianem+mydło potasowe. Sprawdza się wyśmienicie.
Na ochojnika też popryskałem.Nie cierpię tego szkodnika.
Pozdrawiam.Piotr

[pomolog]

Czy w związku z tym zaszkodziłam moim drzewkom ?

W zasadzie nie, aczkolwiek w jakiej dawce dałaś ten Syllit? Na czereśnie też?
Pozdrawiam

[bodzia3012]

Wszystkie drzewka pryskałam

[Comcia]

Moim skromnym, niefachowym zdaniem nie ma sensu pryskać drzew które nie były chore.
Jeśli by pryskać wszystko zapobiegawczo i wszystkim co tylko można to byłoby kompletnie bez sensu bo kończąc jeden oprysk zaczynalibyśmy drugi.

Miałam bardzo porażoną brunatną zgnilizną morelę.
Prysnęłam jesienią miedzianem, wiosną miałam tez opryskać ale Topsinem.
Nie zdążyłam a morela i tak była zdrowa, jesienny miedzian wystarczył.