Ach...jak ja kocham wiosnę
Wandziu wiosna na razie nieśmiało puka do drzwi, więc jeszcze trochę poczekam z otwarciem ogrodowego wątku. Ogromnie cieszę się, że już wróciłaś i zaraz pójdę zobaczyć twoje pierwsze zwiastuny wiosny
Agatko, ale mnie rozbawiłaś

Ty mi zazdrościsz

Twoja Kosmiczeskaja legenda czy Red lantern mogą nie jedną osobę sprowadzić na drogę przestępstwa
Martusiu sezon na pewno otwarty...widać to szczególnie po malejącej zawartości portfela
Oleńko oby te gołąbeczki, jak najczęściej mnie odwiedzały, a ja potem będę tylko chuchać i dmuchać, aby pięknie się rozwijały
Aluniu obiecuję, że jak tylko fiołeczki zakwitną, to zaraz zrobię im zdjęcie i podzielę się tym widokiem
Celinko też uważam, że są cudne. Nawet w tej fazie rozwoju wyglądają uroczo i to podniecenie...co będzie dalej
