Adenium - Róża pustyni cz.2

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
Frania
50p
50p
Posty: 82
Od: 7 wrz 2008, o 09:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Róża pustyni cz.2

Post »

ArkadiuS dzięki za pierwszą cenną wskazówkę.Poczekam może ktoś jeszcze coś podpowie ?
Cieszmy się z każdego dnia
Awatar użytkownika
kiszi
100p
100p
Posty: 105
Od: 4 maja 2010, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Róża pustyni cz.2

Post »

Nie polecam hodowli odcinek, bo nie przyrastają na grubość :) Ja odciąłem wybujały wierzchołek, pozwoliłem przeschnąć 24h i wsadziłem do ziemi. Warunkiem przyjęcia się jest jasne stanowisko bytu roślinki oraz utrzymywanie stale wilgotnego podłoża (nie mokrego) do momentu, gdy wyczujesz, że roślina się przyjęła. U mnie trwało to około miesiąca, ale pozbyłem się tego tworu, bo... - patrz zdanie pierwsze ;) Pozdrawiam
Zbyt wiele przypadków złożyło się na to, że JESTEM, by móc stwierdzić, iż jestem DZIEŁEM PRZYPADKU.
Awatar użytkownika
Aisyrk
1000p
1000p
Posty: 1194
Od: 18 sie 2008, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Róża pustyni cz.2

Post »

Ja też próbowałam ukorzenić obcięty wierzchołek, ale po 2 tygodniach zaczął gnić.
"....na betonie kwiaty nie rosną ..."
Awatar użytkownika
ArkadiuS
200p
200p
Posty: 201
Od: 25 lut 2011, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Wa-wy - Izabelin

Re: Róża pustyni cz.2

Post »

Dokładnie ... niestety gniją. Prawdopodobnie nie były wystarczająco długo suszone ...
Jednak lepszy efekt można uzyskać po prostu z nasiona ... wszelkie inne próby to kombinowanie ...
Można oczywiście sobie eksperymentować ... tego nikt nam nie zabroni ... ale docelowo i tak skończy się na wsianiu nasiona ^^

Swoją drogą, a propos przycinania, ruszyła mi wreszcie jedna z przyciętych wcześniej roślinek. Przyciąłem bardzo dużo, tak że został sam goły kikut, ale zaczynają się pojawiać malutkie odrosty. Podbudowany tym zajściem, podciąłem resztę tych mniej foremnych drzewek ... zobaczymy jakie będą efekty.

Jutro dodam jakieś zdjęcia.
Awatar użytkownika
Frania
50p
50p
Posty: 82
Od: 7 wrz 2008, o 09:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Róża pustyni cz.2

Post »

ArkadiuS a jak długo od przycięcia czekałeś aż pojawią się odrosty bo ja właśnie dzisiaj odcięłam .
Cieszmy się z każdego dnia
Awatar użytkownika
ArkadiuS
200p
200p
Posty: 201
Od: 25 lut 2011, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Wa-wy - Izabelin

Re: Róża pustyni cz.2

Post »

Około 2 tygodni. W tym wątku na 31 str. jest zdjęcie z 3 marca, gdzie widać już rezultaty cięcia, więc samo cięcie było 2 lub właśnie 3 marca. Odrosty dostrzegłem wczoraj tj. 15 marca. Licząc Pi * Drzwi, wychodzi 12-13 dni ^^. Niestety pojawiły się tylko na jednej z 3 roślin. Dwie pozostałe widać że mają chęć, coś tam nawet tak jakby się chciało przebić na zewnątrz (robią się takie pagórki lekko czerwonawe) ale nic zielonego się nie pojawia. Natomiast w tym 1 są już 4 malutkie, zielone odrostki ^^.
Dodam po południu zdjęcia to sami zobaczycie jak to obecnie wygląda.
Awatar użytkownika
Frania
50p
50p
Posty: 82
Od: 7 wrz 2008, o 09:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Róża pustyni cz.2

Post »

No to się cieszę że tak szybko.Może i u mnie się uda.
Cieszmy się z każdego dnia
Awatar użytkownika
ArkadiuS
200p
200p
Posty: 201
Od: 25 lut 2011, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Wa-wy - Izabelin

Re: Róża pustyni cz.2

Post »

Kilka zdjęć:

Siewki 12 dniowe.
Obrazek
Obrazek

Druga para liści już w drodze (przynajmniej u niektórych sztuk)
Obrazek

A tu ciekawostka, trafił się jeden taki ^^
Obrazek
Obrazek

No i to o czym wcześniej pisałem:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
KATRIN999
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 15 sty 2011, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnyśląsk
Kontakt:

Re: Róża pustyni cz.2

Post »

O matko moje mają 4 miesiące i są mniejsze niż okazy Arkadiusa po 2 tygodniach . :;230
Awatar użytkownika
Frania
50p
50p
Posty: 82
Od: 7 wrz 2008, o 09:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Róża pustyni cz.2

Post »

ArkadiuS dzięki za pokazanie tych kikutów które będą pięknymi roślinkami.
Siewki masz bardzo dorodne i oby rosły zdrowiutko nawet ten dziwaczek.
Cieszmy się z każdego dnia
Awatar użytkownika
NanaH10
50p
50p
Posty: 67
Od: 28 lut 2011, o 10:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róża pustyni cz.2

Post »

Wydaje mi sie, ze ten dziwak bedzie lepszy od innych na bonsai :) drzemie w nim potencjal :wink: a te ciecia faktycznie odwazne... Mysle, ze efekty beda niezle bo maja piekny kaudeks.
But everything looks better, when the sun goes down...
Awatar użytkownika
zbyshq
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 34
Od: 21 sty 2011, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Róża pustyni cz.2

Post »

Nie chwaliłem się jeszcze moimi młodziakami, ale why not:)
Nasionka wzeszły prawie wszystkie mimo niskiej temperatury jaką miałem.

Mają 3 tygodnie.

Obrazek
Obrazek

A na zdjęciu poniżej ciekawostka. Jedno adenium trzymałem pod ciemną szklanką. Przez to że miało ciemniej, urosło wysokie i chude, mam nadzieje że jeszcze zgrubnie.

Obrazek
Awatar użytkownika
MalinaG
1000p
1000p
Posty: 1387
Od: 30 sie 2008, o 09:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.Mazowieckie

Re: Róża pustyni cz.2

Post »

ArkadiuSnie wiem czy pisałeś,bo jakoś nie widziałam :roll: jak długo rosły te przycięte adenia?
Młodziaki tez bardzo dorodne ;:138
Pozdrawiam Ala
Zapraszam do siebie
Awatar użytkownika
ArkadiuS
200p
200p
Posty: 201
Od: 25 lut 2011, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Wa-wy - Izabelin

Re: Róża pustyni cz.2

Post »

lukos1983 pisze:ArkadiuSnie wiem czy pisałeś,bo jakoś nie widziałam :roll: jak długo rosły te przycięte adenia?
Pisałem, ale odpowiem raz jeszcze ^^
Po około 2 tygodniach (czyli wczoraj) zauważyłem pojawiające się pierwsze odrosty.
Qodmira pisze:Arkadius Dotarły do Ciebie może już Nasiona Adenium?
Niestety jeszcze nie, ale zacznę martwi się w piątek, jeśli nadal PP (czytaj Poczta Polska) ich nie dostarczy. Przez weekend już by wykiełkowały :P
MalinaG pisze:Młodziaki też bardzo dorodne
Serdeczne dzięki.

Właśnie skończyłem przycinać kilka kolejnych roślinek, w tym dwie takie 15 cm proste badyle ^^. Uciąłem im same czubki dosłownie 0,5 cm. Jak ładnie puszczą odrosty na całości - będzie na co popatrzeć.
Awatar użytkownika
hiacynta
200p
200p
Posty: 319
Od: 15 lis 2010, o 23:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Róża pustyni cz.2

Post »

AISYRK@ Tajlandczycy używają odcięte kawałki adenium do szczepienia ich na innych pniach, dzięki temu mogą powstać drzewka wielokwiatowe.
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”