Moje spełnione marzenie Małgocha 1960

[Lucy2na]

hej
Ale fajowe roślinki " doniczkowe"

[malgocha1960]

Lucynko, to wszystko na taras. Jestem padnięta, dzisiaj robiliśmy wertykulację. Tak wyglądała trawa przed zabiegiem...




.....a tak po.....

[Lucy2na]

a po??????

[malgocha1960]

[Babopielka]

Gosia -mój M jest specjalistą od wertykylacji trawnika
On to tak nisko ustawia wertykulator ,że praktycznie po wertykulacji trawy nie ma ,
tylko goła ziemia .Oczywiście póżniej trawka odrasta i jest dużo ładniejsza ,
niż przed tym zabiegiem.
Skąd masz taką fajną mini-szklarenkę

[malgocha1960]

Bożenko, to sa dwie, z biedronki z jesieni po przecenie.
Na jakim poziomie ustawia twój wertykulator? Nie wiesz po jakim czasie mogę zrobić teraz aerację?

[krysad71]

Ale się napracowaliście, brawo. A Twój ogród w donicach wygląda jak w połowie maja, super.

[lora]

..Małgosiu podziwiam Twój zapał ..dziś to się napracowałaś ...duży trawnik ...ja jeszcze nic nie mogę robić ziemia zmarznięta..a trawnika prawie niema...
..coś straszą że jeszcze będzie zimno...a trzy lata temu to marzec był cieplutki można było posiedzieć a nawet dzieci wywozić na dwór i te starsze też... siałam też wtedy
do ziemi aksamitki ...

[malgocha1960]

Misiu,rok temu 15 go marca były czapy śniegu,oglądałam zdjęcia wstawiane na forum.W czoraj miałam 5 rocznicę śmierci taty i te 5 lat temu było tak zimno,mrożno,na pogrzebie byłam w futrze,a na pieczarze było pół metra śniegu.Ten rok na razie łaskawy i niech tak lepiej zostanie.U mnie ziemia rozmarznięta,mam trochę do przesadzania,ale jeszcze poczekam chyba.

[Anna11]

Małgosiu, fajnie że możesz już coś robić w ogrodzie...wczoraj też troszkę grabiłam, ale na razie dosłownie w niektórych miejscach się grzęźnie.

[HalinaK]

Gosiu podziwiam za pracowitość
Napracowałaś się ciężko przy trawie, ale trawa na pewno się odwdzięczy
Roślinki w doniczkach piękne. Widzę, że dużo masz lilii i jakieś ciekawe odmiany

[AGNESS]

Małgosiu pracy mieliście mnóstwo, ale teraz trawniczek będzie jak nowy Jeszcze troszkę i przepięknie się zazieleni
U donicach masz dosłownie las, już wszystko takie podhodowane

[malgocha1960]

Aniu, u mnie najbardziej mokro jest od frontu domu, bo tydzień temu jeszcze tam śnieg leżał.Teraz jest w miarę,ziemia miękka, bo wykopałam wejmutkę, zmarnowana po zimie.Już nie chce drugi raz próbować.
Halinko,zaglądałam na forum z ubiegłego roku to na koniec marca była już piękna zielona trawa, a rok temy tylko ją grabiłam.Wertykulacja była pierwszy raz, jeszcze aeracja została.Doniczkowych na zdjęciach to namiastka, część w mini szklarenkach i część jeszcze w domu, które są za małe na wyniesienie.Najbardziej jestem ciekawa odmian lilii z brico,gdzie było napisane mix kolorów.Mam 12 begonii i 10 lilii.
Agness,a gdzie twoja nowa strona,nie mogę cię znależć?

[krysad71]

Małgosiu, czy przechowywałaś już lilie sadzone w doniczkach. Jeśli tak to powiedz, czy wyjmujesz je z doniczek. Też posadziłabym w donicach ale nie wiem jak je przezimować.

[malgocha1960]

Krysiu, ja w ubiegłym roku kupowałam cebulki lilii koniec lutego-początek marca, wsadzałam je do doniczek w domu i koniec marca /muszę spojrzeć dokłądnie w poprzednim wątku kiedy/ wsadziłam je do ziemi już bez doniczek.Jak zapowiadali chłodniejsze noce wtedy nakładałam im doniczki na wierzch.Na zimę nie wykopywałam, mam nadzieję ,że wzejdą.W tym roku zrobiłam tak samo.
Znalazłam, 25 marca wsadzałam wszystko do ziemi.