Zdjęcia siewek i rozsad - sezon 2011

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Rusalka
1000p
1000p
Posty: 1653
Od: 10 sty 2011, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Siedlce

Re: Zdjęcia siewek i rozsad - sezon 2011

Post »

a nie topisin czy jakoś tak?
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
Awatar użytkownika
elik_49
1000p
1000p
Posty: 1442
Od: 15 mar 2009, o 20:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Zdjęcia siewek i rozsad - sezon 2011

Post »

Rusalka pisze:to ja się z pasją spytam..
Czy pomidorowe liście sa jędrne.. jakie "sterczące" w dotyku czy raczej takie "lejące"?
Bytam bo się boje żeby swoich pomidorów nie zasuszyć..
a że stoją ok 3-4 godzin w słońcu.. to sama nie wiem..
a zauważyłam że listki mają takie "lejące" nie sprężyste
-nie wiem jak to lepiej określić..ale mam nadzieje że wiecie o co chodzi..
Pytam bo nie miałam w ręku nigdy sadzonki pomidora.. :/
No to już wiesz, bo jak miałaś go w ręku, oczywiście pomidora to wiesz że są sprężyste. Aniu a teraz zobaczysz jak będzie szybko rósł, bo przecież powszechnie wiadomo, że to kobieta jest najlepszym ogrodnikiem :;230

Do każdego środka w płynie dołączona jest specjalna miarka, po co wy sobie życie utrudniacie.
pozdrawiam Ela * Moje zielone różności
Awatar użytkownika
Maraga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2634
Od: 5 lut 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Zdjęcia siewek i rozsad - sezon 2011

Post »

Posiałam dzisiaj pomidorki Kozulowe i od Eweli.Poszłam na "łatwiznę" bo ani nie zaprawiałam nasion przed sianiem ani nie pryskałam po.Tylko doniczki wymyłam wodą z mydłem potasowym.I to cała chemia.Liczę na piękne ,zieloniutkie sadzonki.A może się mylę?
Pożyjemy,zobaczymy!
;:180
chudziak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2556
Od: 8 maja 2010, o 22:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy

Re: Zdjęcia siewek i rozsad - sezon 2011

Post »

Rusalka pisze:a nie topisin czy jakoś tak?
Nie bardzo rozumiem Twoje pytanie Rusalko :roll: .

Topsin( nie Topisin) jest też środkiem przeciwgrzybowym, systemicznym ale działającym w przypadku pomidora na brunatną plamistość liści, szarą pleśń, mącznika prawdziwy czyli na choroby ,których obawiamy się trochę mniej a poza tym pelasi chyba chodzi o zabezpieczenie młodych siewek .
chudziak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2556
Od: 8 maja 2010, o 22:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy

Re: Zdjęcia siewek i rozsad - sezon 2011

Post »

elik_49 pisze:Do każdego środka w płynie dołączona jest specjalna miarka, po co wy sobie życie utrudniacie.
Poniekąd masz racje choć w trochę większych opakowaniach np 100ml Previcuru miarka jest wyskalowana dopiero od 2,5 ml :( a czasem potrzeba odmierzyć mniejsze porcje środka i do tych celów dobrze mieć w zanadrzu strzykawkę .
bara8
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 49
Od: 24 lut 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Zdjęcia siewek i rozsad - sezon 2011

Post »

Czytam te Wasze posty o traktowaniu tych biednych sadzonek pomidorków chemią jaka się tylko pojawi w sklepach-wybaczcie mi za moje słowa ale dla mnie to są tzw,dzieci roślin-czy własne dziecko w momencie urodzin naszpikowałybyście antybiotykami.Przecież one nie mają czasu się zaaklimatyzować -bo od razu zapobiegawczo dostają dawkę uderzeniową powalającą na obie łopatki--potem nie dziwić się że nie reagują na opryski w momencie gdy naprawdę tego potrzebują. I jeszcze mała dygresja-nie wiem czy wiecie że WY przy tych opryskach też to wdychacie( w większym lub mniejszym stężeniu).I gdzie tu ekologia :( :shock:
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3394
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Zdjęcia siewek i rozsad - sezon 2011

Post »

BARA8 - jak to ktoś i kiedyś powiedział;święte słowa, chociaż porównując do własnych dzieci, to lekko przesadzone.
bara8
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 49
Od: 24 lut 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Zdjęcia siewek i rozsad - sezon 2011

Post »

Tadeuszu ;:138 to była tylko przenośnia-po co szpikować sadzonki i siebie taką ilością chemii -i tak pózniej ją trzeba bedzie użyć ale póżniej.Sadzę pomidory od kilku dobrych lat(co nie uchroniło mnie od popełniania mnóstwa błędów dlatego śledze intensywnie to forum),jakoś nigdy maleństw nie szpikowałam chemią i nie dezynfekowałam tak starannie pojemników i w zasadzie nie miałam z nimi problemów.W tamtym roku wyczytałam o opryskach mlekiem i własnie tym je potraktowałam z bardzo pozytywnym skutkiem.Fakt że w pózniejszym terminie musiałam użyć chemii ze względu na brunatną plamistośc pod folią ale i tak do grudnia w tamtym roku cieszyłam się swoimi pomidorami.
Awatar użytkownika
elik_49
1000p
1000p
Posty: 1442
Od: 15 mar 2009, o 20:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Zdjęcia siewek i rozsad - sezon 2011

Post »

Bara8 też nigdy nie pryskałam rozsady, nigdy nie podlewam żadnym środkiem przeciw grzybiczym siewek a np.zaprawiam nasiona. Pisać na forum można różne rzeczy a każdy wydobędzie, dla siebie to co uważa za słuszne i logiczne. Pewnie gdyby moje siewki dopadł zgorzel to zapewne w przyszłym sezonie zastosowałabym coś profilaktycznego, dlatego poniekąd rozumiem takie działanie osób, chciałyby na przyszłość uniknąć takich niemiłych niespodzianek, to ich wybór a każdy ma do niego prawo.
Dlatego też wiele osób robi oprysk tuż po posadzeniu rozsady, wykonywałam go zawsze znacznie później.
pozdrawiam Ela * Moje zielone różności
bara8
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 49
Od: 24 lut 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Zdjęcia siewek i rozsad - sezon 2011

Post »

Masz może i racje Elik ale -wszystko (w tym opryski ) w granicach rozsądku.Kiedyś wyczytałam że własnie działkowcy zapadają bardzo często na wszelkiego rodzaju choroby(nowotworowe) związane z używaniem nadmiaru środków chemicznych(bez prawidłowych zabezpieczeń).
Awatar użytkownika
elik_49
1000p
1000p
Posty: 1442
Od: 15 mar 2009, o 20:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Zdjęcia siewek i rozsad - sezon 2011

Post »

Chemia w granicach zdrowego rozsądku, o tym każdy wie ja również, ale nie mogę zaręczyć że życzliwy sąsiad nie leje mi na działkę jakiegoś świństwa.
pozdrawiam Ela * Moje zielone różności
Awatar użytkownika
Maraga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2634
Od: 5 lut 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Zdjęcia siewek i rozsad - sezon 2011

Post »

Witam!
Tak jak wcześniej pisałam posiałam nasionka z akcji bez żadnej ochrony.Tez jestem przeciwniczką częstego używania chemii.Zobaczymy czy i jak powschodzą.Na pewno zawsze coś wyjdzie.Jako ciekawostkę podam,że w ubiegły piątek wieczorem siałam brokuły,kalafior,kalarepkę i pory a już wczoraj czyli w poniedziałek były na wierzchu.
Życzę powodzenia w uprawach własnych warzywek.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zdjęcia siewek i rozsad - sezon 2011

Post »

bara8 pisze:.Kiedyś wyczytałam że własnie działkowcy zapadają bardzo często na wszelkiego rodzaju choroby(nowotworowe) związane z używaniem nadmiaru środków chemicznych(bez prawidłowych zabezpieczeń).
Wiesz dlaczego działkowcy częściej umierają na choroby nowotworowe ?. Bo nie jedza warzyw z supermarketów, :))
Swoją drogą ile można zaoszczędzić na środkach ochrony roślin Chcesz opryskać np. pomidory?. Kup w hipermarkecie kilogram pomidorów, przepuść przez sokowirówkę, rozcieńcz 1:10 i gotowe. :;230
bara8
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 49
Od: 24 lut 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Zdjęcia siewek i rozsad - sezon 2011

Post »

forumowicz :uszy :tan dobra rada z tym opryskiem-najpierw wypróbuje go na moim menie jak przeżyje to zastosuje na pomidory :;230
x-suzana
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2343
Od: 15 gru 2009, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zdjęcia siewek i rozsad - sezon 2011

Post »

Uważam, że zbędne jest podlewanie Previcur-em, dużo tego środka zostaje w ziemi i pobiera to pomidor.
Ja zaprawiam zaprawą tylko kapustne i część pomidorów. Kapustne najcześciej chorują na zgorzel, tej zaprawy nie wiele żeby lekko przyczepiła się do nasionka bo jak za dużo to też może powodować gorsze wschody, nierówne, łupina gorzej schodzi z liścieni. Po zastosowaniu zaprawy nie ma żadnych zgorzeli, nie ma sensu dawać Previcur.

A działkowców niech nie obrażają, że chorują od oprysków, bo to na pewno pomysł obszarników aby odciągnąć uwagę od tego co sami robią. :evil:
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”