Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1
- Rozanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1832
- Od: 9 lut 2009, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska
Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1
Dziewczyny, wszystko będzie dobrze, ta zima nie była najgorsza i śnieżek był. Nasze różyce dadzą radę.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11751
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1
Ewuś jutro jadę na obchód ...zdam relację w moim wątku jak przezimowały,a w kwietniu to się na 100% okaże,czy żadna nie wypadła,czy wręcz przeciwnie 

- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1
Rozanko, dobrze, że sobie przypomniałam
: dziś przypadkiem oglądnęłam w kiosku gazetowym czasopismo Ogrody (marzec 2011), w którym jest artykuł o tworzeniu ogrodu w lesie, tzn. o takim ogrodzie jak Twój
. Z sosnami, piachem w podłożu i cieniem. Facet doradza w oparciu o swoje doświadczenie. Zdjęcia... bajka. A rośliny... druga bajka
. Koniecznie chociaż przejrzyj
. Polecam szczerze
.





- Rozanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1832
- Od: 9 lut 2009, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska
Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1
Dzięki Moniu, na pewno będę szukać.
Po dwóch dniach w ogrodzie czuję każdy mięsień, o którym zapomniałam, że istnieje, przez zimę
Ale było dzisiaj pięknie +15st. Wiosna

Po dwóch dniach w ogrodzie czuję każdy mięsień, o którym zapomniałam, że istnieje, przez zimę

Ale było dzisiaj pięknie +15st. Wiosna



- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11751
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1
Ewcia jesteś zadowolona z Red Eden Rose?
- Rozanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1832
- Od: 9 lut 2009, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska
Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1
Aniu, tak nie do końca. W ubiegłym roku przemarzła do ziemi, w tym będzie tak samo. U mnie długo odbija, na tyle, że latem nie zdążyła zakwitnąć. Miała pąk dopiero w sierpniu, ale przyszły deszcze i trochę ją sponiewierało, drugi pęd miał pąki w październiku, ściełam go przed przymrozkami i rozkwitł w wazonie. Po deszczu na pąkach i płatkach zostają takie brzydkie "zgrubienia" jakby plamy.
Zobacz na tym zdjęciu.

Generalnie, jest tak podobna do Szekspira, że zdjęcia mi się mylą. Odrobinę inny kolor, a zupełnie inna zdrowotność.
Jeżeli chcesz kolekcjonować nowości, to ok, ale dla oka-są inne.
Zobacz na tym zdjęciu.

Generalnie, jest tak podobna do Szekspira, że zdjęcia mi się mylą. Odrobinę inny kolor, a zupełnie inna zdrowotność.
Jeżeli chcesz kolekcjonować nowości, to ok, ale dla oka-są inne.

- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11751
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1
Ewuś dzięki za prezentację i opis...właśnie zamówiłam ją w Rosarium:)
- Rozanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1832
- Od: 9 lut 2009, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska
Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11751
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1
Ewcia ale pąk na pierwszym zdjęciu raczej przypomina Eden:)
- Rozanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1832
- Od: 9 lut 2009, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska
Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1
Tak Aniu, pierwsze to Eden, drugie Leonardo. Przepraszam, że zagmatwalam. 

- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1
Ewuniu, poradź mi, czy mogę w tej chwili przesadzać róże w inne miejsce. Ziemia u mnie całkiem rozmarznięta, jest kilkanaście stopni Celsjusza. A ja dostałąm paczkę z liliowcami i chcę je wsadzić w miejscu, gdzie teraz rosną róże, a róże chcę przesadzić. Czy mogę, czy jeszcze za wcześnie?
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1
Nie skusiłam się na szczęście na Red Eden Rose. Z Twojego opisu wynika, że mogłabym mieć klopoty. Do Rosarium wysłałam zamówienie na róże z -32* lub więcej. Mam nadzieję, że poradzą sobie u mnie.
- Rozanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1832
- Od: 9 lut 2009, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska
Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1
Wando, możesz zaczynać przesadzanie, jeżeli faktycznie ziemia rozmarzła na głębokość 30-40 cm
. Najważniejsze, żeby po przesadzeniu jeszcze dobrze zakopczykować, aby nie ruszyły ze wzrostem, jeszcze mają być przymrozki, przynajmniej u mnie.
Z liliowcami możesz poczekać, tylko przechowuj w chłodnym miejscu np. na dworze, jest przecież w plusie, nie mogą tylko wyschnąć.

Z liliowcami możesz poczekać, tylko przechowuj w chłodnym miejscu np. na dworze, jest przecież w plusie, nie mogą tylko wyschnąć.

- Rozanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1832
- Od: 9 lut 2009, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska
Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1
Ewuś, ja też już zamawiam tylko siłaczki, nie ma co 

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1
Witaj Ewo! Trafiłam do Twojego ogrodu i nie chciało mi się z niego wychodzić... Piękny leśny ogród i... róże... coś wspaniałego... A te grzyby to po prostu
Napisz, proszę, ile lat ma Twój ogród? Rozumiem, że te stare sosny to część lasu, ale jak długo Ty tam gospodarujesz? Będę do Ciebie zaglądała
Pozdrawiam serdecznie




Pozdrawiam serdecznie
