Magiczny zakątek dwostr cz.2

[basjak]

Danusiu, skoro jesteś zainteresowana dziurawcami, to spójrz jeszcze na to cudo
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=238
Nawet widziałam na All, ale nie mam miejsca, niestety

[dwostr]

Alu,zakupy na pewno udane!
Przeglądałam dziś (znów) oferty szkółek internetowych i napotkałam maczka kalifornijskiego ,napisali tam ,że on taki malutki-25cm a kwitnie od VI do VII,czyli z miesięcznym przesunięciem w stosunku do Twoich.Myślę Alu,że z agapanta również będziesz zadowolona -to bardzo dekoracyjna roślina.

Agatko -BRAWO! Ty również nie pożałujesz tego zakupu .Teraz nic, tylko czekać na kwiaty!

A tak wygląda mój zeszłoroczny agapant -miałam go przesadzić do mniejszej doniczki,ale od tamtego roku korzenie tak wypełniły doniczkę,że nie było takiej potrzeby.


Te zaś, to młodziaki zasadzone w tym tygodniu -dwa kłącza były naprawdę duże ,a w najmniejszej doniczce siedzi taki malutki "konusek"


Basiu ,widziałam to cudo! W szkółce gdzie kupowałam swojego "Hidcote"był też ten "Tricolor",ale wybrałam tego pierwszego,bo... był większy .
Szkółkę tą odwiedzam regularnie,więc jeszcze nic straconego

[basjak]

Maczki kalifornijskie siałam w zeszłym roku prosto do gruntu. Pojawił się makowy las, jak dla mnie zbyt wysoki, pokładał się dookoła, niemniej kwitł do późnej jesieni. Może przy bardziej sprzyjającej pogodzie wyglądałby ładniej

[JAKUCH]

Ślicznie wygladają Twoje Agapanty Danusiu sa prawie takie same jak moje . Czy zostawiasz je w doniczce ,albo wsadzasz do ziemi

[edulkot]

Maczki kalifornijskie siałam w zeszłym roku prosto do gruntu. Pojawił się makowy las, jak dla mnie zbyt wysoki, pokładał się dookoła, niemniej kwitł do późnej jesieni. Może przy bardziej sprzyjającej pogodzie wyglądałby ładniej

Nie ma sensu kupować sadzonki, tak jak pisze Basia do gruntu i to jest las maczków i one zawsze się tak pokładają i zajmują bardzo dużo miejsca. Ja traktuję je już jak chwasty ale kilka zawsze zostawiam. Chyba nawet wklejałam jego zdjęcie u siebie.

[dwostr]

I znów namieszałam... pisząc o maczkach miałam na myśli maczki syberyjskie a napisałam kalifornijskie , stąd nieporozumienie.

Basiu te maczki,o których myślałam są bylinami i nie pokładają się poza tym bardzo długo kwitną.

Jadziu,ja swoje agapanty trzymam w doniczkach. Traktuję je jako rośliny tarasowe,jesienią wraz z doniczką przenoszę do piwnicy i tak czekają do wiosny.Zobacz co jeszcze znalazłam w sieci na temat agapantów http://naradka.wordpress.com/2010/11/16/agapant/

Majeczko,przespacerowałam się jeszcze raz po Twoim ogrodzie w poszukiwaniu maczków,rzeczywiście te Twoje są wyższe i chyba mają większe kwiaty od tych syberyjskich.

[edulkot]

Danusiu, tam były maki czerwone wysokie które tak mnie zdenerwowały że postanowiłam je wykarczować i mam nadzieję że mi się to udało, wiecznie liściska leżały na sąsiadach a kwitły tylko parę dni. A maczki kalifornijskie czyli eszolcja to pomarańczowe jednoroczne niby maleństwa które właściwie leżą i rosną na długość a nie na wysokość i one kwitną do samych mrozów. Zdjęcie zrobione 20 września, to eszolcja czyli maczek kalifornijski i nagietek.



zostawiam Ci takie pomarańczowe

[Tosia1]

Danusiu, ja swojego agapanta kupiłam u babci na ryneczku i wsadziłam do ziemi. Jaki był mój zachwyt jak pokazał kwiat i zaraz przy nim wyrósł drugi kwiat. To jest piękna roślina. Ja swoje wkopuję do ziemi!

[Sure]

Link o agapantach sobie zapisuję. Swoje przesadziłam do mniejszych doniczek i oczekuję z niecierpliwością, co będzie dalej... ;)

[Georginia]

Danusiu co by nie powiedzieć,wymagająca ale piękna roślina.Czyli nie ma na co czekać trzeba sadzić do doniczki.Takie sadzonki jakie teraz kupiłam, w jakim ewentualnie rozmiarze doniczki posadzić, bo widzę że to ważne.,

[JAKUCH]

No to Danusiu teraz już jestem całkiem głupia po przeczytaniu tego tekstu . Niedługo zacznie sie na targu pokazywać Babcia od ktorej go kupiłam więc sie porządnie popytam . Też go sobie dodałam do zakładek

[dwostr]

Dziewczyny, jak ja Wam zazdroszczę tych babć na ryneczku-one na prawdę są skarbnicą wiedzy i do tego z chęcią się nią dzielą,zupełnie odwrotnie do tych "hurtowych" sprzedawców,którzy nastawieni są jedynie na zysk.
Jadziu i Tosiu to liczę ,że po spotkaniu z Waszymi "babciami od agapantów"zdacie nam relację.
Majeczko jakie śliczne te maczki (w moim ulubionym kolorze)
Alu rozmiar doniczki powinien być taki,by kłącze ledwo co mieściło się w niej,ma to ponoć wpływ na szybsze kwitnienie agapanta ,aczkolwiek przykład Tosi temu zaprzecza .No trudno, doświadczenia będziemy musiały zbierać na własnym przykładzie.
W ubiegłym roku kłącze posadziłam do większej doniczki i nie zakwitł ,w tym zrobiłam odwrotnie i...zobaczymy latem

Jestem już po "obchodzie w ogródku"
Takie oto oznaki wiosny zobaczyłam ,więc spieszę się nimi pochwalić


Tulipany uszkodzone przez lutowe mrozy


tym żonkilom też mróz zaszkodził


Te się nie spieszyły i lepiej na tym wyszły




hiacynty...


Czosnek "giganteum"też ucierpiał,mam nadzieję że tylko listki i zakwitnie tak jak w roku ubiegłym





A to dla mnie największa niespodzianka -jeszcze rano były same miotełki a jak słonko przygrzało ,to proszę...

[AgaNet]

Witaj Danusiu
gdzieś mi się Twój wąteczek zagubił a tu juz 14-sta stronka leci
Widzę, że mrozy troszkę uszkodziły liście tulipanów i zonkili....

[JAKUCH]

DANUSIU na pewno zdam relację . U mnie wszystko póżno zaczyna sie budzić . Po tylu dniach ocieplenia a ziemia nadal zmarznięta. Chciałam dziś przekopać i postawić tunel niestety tylko na 1/2 szpadla mogę wbić a dalej beton czyli lód . Niektóre roślinki wiedziały ,ze nie należy sie za wcześnie budzić i na tym wygrały

[Wanda7]

Witaj Danusiu. Sporo u ciebie wiosennych zwiastunów. Ale też sporo roślinek, którym podmarzły delikatne czubeczki listków. Ja niestety mam to samo. Trochę żal, ale może wypuszczą kolejne listki. Powojniki u mnie na razie nie mają pąków. Dziwne. A u ciebie, jak?