Jak może coś nie kwitnąć i nie owocować jak wcześniej zostało usunięte, opowiadasz oczywistą "oczywistość". Gdyby "wilkowi' pozwolić rosnąć to z pewnością by kwitł i owocował, a że jest "wilkiem" to wcześniej nim by zakwitł i wydał owoce został usunięty."WILKAMI" określa się pęd który nie kwitnie i tym bardziej nie może owocować.
Prawidłowo prowadzony pomidor nie ma "wilków" bo dobry gospodarz je usuwa systematycznie w fazie jak najwcześniejszej.
Więcej nie będę tłumaczył, bo Ty i tak Swoje wiesz, a że żyjemy niedaleko siebie, to potoczne słowa znaczą to samo u mnie co i u Ciebie.