 teraz tylko czekać na słoneczko i rozwiną pączki.
 teraz tylko czekać na słoneczko i rozwiną pączki.Ogródek AGNESS cz.7
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.7
Zgadza się , u mnie też ciemierniki to obrez nędzy, za to ranniki przetrwały bez uszczerbku  teraz tylko czekać na słoneczko i rozwiną pączki.
 teraz tylko czekać na słoneczko i rozwiną pączki.
			
			
									
						
										
						 teraz tylko czekać na słoneczko i rozwiną pączki.
 teraz tylko czekać na słoneczko i rozwiną pączki.- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogródek AGNESS cz.7
Musiałam chyba kupić ziemię z jakimiś chwastami, bo niemożliwe,żeby w jednym naczynku te hosty już coż wypuściły?
			
			
									
						
										
						- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Ogródek AGNESS cz.7
 
 Aga, u Ciebie zawsze kolorowe fotki

- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 9574
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Ogródek AGNESS cz.7
Co to za różowe cudeńka na ostatniej fotce .  
  
			
			
									
						
										
						 
  
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.7
Jagódko u mnie też dziś cały dzień mży, czasami troszkę sypie śnieg, jest szaro i smutno. Ale pochmurność dzisiejszego dnia łagodzą śliczne żółciutkie kwiatuszki ranników, które wystawiają główki spod śniegu  
 
Jolu u mnie identyczna sytuacja, ciemierniki obawiam sie, że przynajmniej niektóre , mają zniszczone pąki, a ranniki pięknie przetrwały pod śniegową kołderką 
 
Małgosiu raczej niemożliwe, byłoby za wcześnie. Ale niedługo pewnie się pokażą 
 
Aguś, bo ja kocham kolor, zdjęć zimy nie robiłam wcale, czekam na kwiatuszki...... i już są ranniczki 
 
Jolu to zawilec wielosieczny, uroczy kwiatuszek
			
			
									
						
										
						 
 Jolu u mnie identyczna sytuacja, ciemierniki obawiam sie, że przynajmniej niektóre , mają zniszczone pąki, a ranniki pięknie przetrwały pod śniegową kołderką
 
 Małgosiu raczej niemożliwe, byłoby za wcześnie. Ale niedługo pewnie się pokażą
 
 Aguś, bo ja kocham kolor, zdjęć zimy nie robiłam wcale, czekam na kwiatuszki...... i już są ranniczki
 
 Jolu to zawilec wielosieczny, uroczy kwiatuszek

- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogródek AGNESS cz.7
Też mi sie tak wydawało,ale na razie chyba nie bedę wyrywać, bo cos za równo to wzeszło.Jak podrośnie, wkleję, może rozpoznasz?
			
			
									
						
										
						- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.7
Małgosiu nie wyrywaj na razie, zobaczymy co się okaże. Chociaż byłoby to naprawdę w błyskawicznym tempie, jak na jakichś dopalaczach  
   Sieweczki host są takie dość charakterystyczne, tak, że jak to one, to rozpoznamy na pewno
 Sieweczki host są takie dość charakterystyczne, tak, że jak to one, to rozpoznamy na pewno  
			
			
									
						
										
						 
   Sieweczki host są takie dość charakterystyczne, tak, że jak to one, to rozpoznamy na pewno
 Sieweczki host są takie dość charakterystyczne, tak, że jak to one, to rozpoznamy na pewno  
- 
				dawidbanan
- ---
- Posty: 7565
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogródek AGNESS cz.7
Ale Ty gnębisz nas tymi ślicznymi kwiatami i zdjęciami..
			
			
									
						
										
						- bratek158
- 500p 
- Posty: 946
- Od: 28 lis 2010, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Ogródek AGNESS cz.7
 
    
 spacerowałam po Twoim ogródeczku
 
   
   
 widzę wiele zgromadzonych pięknych roślinek
 
 mam pytanie czy zbierałaś może nasionka pysznogłówki i astra alpejskiego rozglądam się jakiś czas za tymi roślinkami

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.7
Dawidku mam nadzieję, ze pozytywnie   
   
 
Witaj Bratku Miło Cię gościć
  Miło Cię gościć   Nasionek niestety nie zbierałam, ponieważ przeważnie ogławiam przekwitające roslinki, ale jeśli masz cierpliwość poczekać, to zbiorę w przyszłym roku
 Nasionek niestety nie zbierałam, ponieważ przeważnie ogławiam przekwitające roslinki, ale jeśli masz cierpliwość poczekać, to zbiorę w przyszłym roku 
			
			
									
						
										
						 
   
 Witaj Bratku
 Miło Cię gościć
  Miło Cię gościć   Nasionek niestety nie zbierałam, ponieważ przeważnie ogławiam przekwitające roslinki, ale jeśli masz cierpliwość poczekać, to zbiorę w przyszłym roku
 Nasionek niestety nie zbierałam, ponieważ przeważnie ogławiam przekwitające roslinki, ale jeśli masz cierpliwość poczekać, to zbiorę w przyszłym roku 
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogródek AGNESS cz.7
Agnieszko,już się wyjaśniło dzięki Malinie jak spytała mnie czy wzeszły mi nasiona szarłatu.Stare babsko nie wsadziłam oznaczników w te nasiona będąc pewna,że zapamiętam, a to już nie ten wiek niestety. To jest szarłat, który zakiełkował po 3 dniach.
			
			
									
						
										
						- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 5399
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ogródek AGNESS cz.7
Tak szybko?malgocha1960 pisze:Agnieszko,już się wyjaśniło dzięki Malinie jak spytała mnie czy wzeszły mi nasiona szarłatu.Stare babsko nie wsadziłam oznaczników w te nasiona będąc pewna,że zapamiętam, a to już nie ten wiek niestety. To jest szarłat, który zakiełkował po 3 dniach.

- FRAGOLA
- 1000p 
- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogródek AGNESS cz.7
Aga ja mam lobelię czerwoną i różową.Okryłam gałązkami z jesienią ściętych iglaków i kartonami.Miały się dobrze przez cały czas dopóki był śnieg(listki były zielone,żywe,jędrne)po tych lutowych ociepleniach a póżniej ponownych przymrozkach w bezśnieżne dni wyglądają...a raczej nie wyglądają...chyba zmarzły bo nie ma po nich śladu  Ciągle jednak mam nadzieję że jednak z korzenia może odbiją,bo podobnie wygląda wiele roślinek...nie chcę myślec że je wszystkie straciłam
 Ciągle jednak mam nadzieję że jednak z korzenia może odbiją,bo podobnie wygląda wiele roślinek...nie chcę myślec że je wszystkie straciłam 
			
			
									
						
										
						 Ciągle jednak mam nadzieję że jednak z korzenia może odbiją,bo podobnie wygląda wiele roślinek...nie chcę myślec że je wszystkie straciłam
 Ciągle jednak mam nadzieję że jednak z korzenia może odbiją,bo podobnie wygląda wiele roślinek...nie chcę myślec że je wszystkie straciłam 










 
 
		
