Myśleliśmy, że to będzie samiec a okazało się że samica a one większe rosną

Poza tym jak mieliśmy na wakacje żółwia ze szkoły to był w takim maleńkim akwarium, że w ogóle ruszyć się nie miał jak. Mój m powiedział, że nie może patrzyć jak on się męczy i stwierdził, że to tak jakby nas ktoś w kibelku zamknął i kazał całe życie w dwóch metrach kwadratowych siedzieć.

Kazał mi jechać po duże akwarium tak nam się wtedy wydawało ale jak Zuzia od małego w nim była to teraz to jej mało
A te dwie ślicznotki to dużo miejsca nie zajmują i to raczej wisioki

widzę
Monia że Cię zahojowało
