Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Zablokowany
Awatar użytkownika
Rozanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1832
Od: 9 lut 2009, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

Dzięki Moni.
Zobaczyłam ten ogródek i różankę u Georginii i normalnie zazdraszczam, aż mi wstyd :oops:
Berolina jest fajna ;:108
Awatar użytkownika
Rozanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1832
Od: 9 lut 2009, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

Moni, jak chcesz sadzonki przetacznika, to zajrzyj do Anity królowej mieczyków, właśnie sprzedaje :wit
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

Beroliny nie rusza nic :D . Zrobię zdjęcia w tym roku, bo wcześniej jakoś nie było potrzeby.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Rozanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1832
Od: 9 lut 2009, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

ewamaj66 pisze:Beroliny nie rusza nic :D . Zrobię zdjęcia w tym roku, bo wcześniej jakoś nie było potrzeby.
Ewuś, nawet mrozy -32?
Awatar użytkownika
Rozeta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2395
Od: 30 paź 2010, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

Rozanuś ;:196 dzięki za namiar na przetacznika u Anity.
Pozdrawiam kolorowo
Monika
Róże ...ach, te róże ...
Awatar użytkownika
Rozanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1832
Od: 9 lut 2009, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

Moni, nie ma sprawy ;:196
gosiaczek23
200p
200p
Posty: 260
Od: 9 mar 2010, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pod Szczecinem

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

Piękny leśny zakątek !!!
I pewnie ten zapach sosenek... latem , do tego różyczki. .. i inne cuda...
Ale masz przecudnie!

Ja też przygotowuję się żeby co nieco wam pokazać.
Czasu tylko wiecznie brak....

Pozdr


Gosia
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

Berolina żyje u mnie 6 lat (to znaczy-wcześniej nie wiedziałam jak ma na imię). W drugim roku potraktowałam ją jak rabatówkę-ostre cięcie. W efekcie strzeliła w górę. Mam 170 wzrostu i patrzyłam na nią do góry, więc postanowiłam ją przenieść, co zrobiłam dwa lata temu :D Po wielkich mrozach przycinam. W ciągu sezonu Berolina sięga, tradycyjnie, dwóch metrów i patrzę na nią wciąż do góry- z przyjemnością. Dziś przeszłam się po ogrodzie i z żalem stwierdziłam, że będzie ostre cięcie, o niektóre krzaki naprawdę się boję. Berolina też dostała w kość, w lutym. Wcześniej nie wyglądała tak źle. Ale dół łodyg, ponad kopczykiem ZIELONY! Większość obetnę dużo niżej :cry: Tylko, że u mnie ziemia raczej gliniasta, wilgotna. W zeszlym, suchym lipcu róże podlewałam może dwa razy. Ale z drugiej strony jedna Rumba (już ją znam) miała za mokro i przepadła...A mrozy zdarzyły się (już za życia Beroliny) -35. Standard-cięcie i patrzenie w górę :uszy . Może w sezonie bezpośrednio po przesadzeniu było mniej, jakieś 180, bo patrzylam nadal w górę, aczkolwiek niżej niż zwykle :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
gosia07
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4585
Od: 1 gru 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

Ewciu nie było mnie parę dni a tu takie cuda :shock: ;:138 Normalnie zazdraszczam :D
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Rozeta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2395
Od: 30 paź 2010, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

Po opowieści EwyMaj o Berolinie, jestem zauroczona tą różą. Niezwykła...A co za tym idzie :arrow: wpisana w kajet zakupowy :D .
Pozdrawiam kolorowo
Monika
Róże ...ach, te róże ...
Awatar użytkownika
Rozanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1832
Od: 9 lut 2009, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

Gosiaczek23, dziękuję i czekam na Twój wątek i foteczki.
Ewamaj66, nie mam więcej pytań :D , zapisana w zeszycik zakupowy. Ale Ty duża jesteś :shock:
Gosiu07, dzięki , dzięki, teraz latam po Forum i skupuję rośliny. Będziesz miała canny do sprzedaży? A co Ty zazdraszczasz, przecież u Ciebie jest cudnie, ja dopiero raczkuję ;:108 ;:167
Rozetko, lista się rozrasta a portfel maleje :;230
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

Ewuniu, ja w sprawie pączuszków :D .
Poinstruuj proszę jak, kiedy i ile (żeby nie przedobrzyć)
Będę częstym gościem bo róże masz wspaniałe :wit
(Czy ten piękny paw z awatarka spaceruje po Twoim ogrodzie?)
Awatar użytkownika
Rozeta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2395
Od: 30 paź 2010, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

Rozanka pisze:
lista się rozrasta a portfel maleje :;230
No właśnie, a to dopiero początek marca? Jestem, łagodnie mówiąc, lekko zaniepokojona ;:129 tą sytuacją. A gdzie ciepłe wiosenne miesiące, gdzie wokół wysyp najróżniejszych roślinek małych i dużych, tanich i ...drogich? ;:124 Najgorsze, że tak bardzo trudno oprzeć się pokusie zakupowej... ;:224
Pozdrawiam kolorowo
Monika
Róże ...ach, te róże ...
Awatar użytkownika
Rozanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1832
Od: 9 lut 2009, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

asia0809 pisze:Ewuniu, ja w sprawie pączuszków :D .
Poinstruuj proszę jak, kiedy i ile (żeby nie przedobrzyć)
Będę częstym gościem bo róże masz wspaniałe :wit
(Czy ten piękny paw z awatarka spaceruje po Twoim ogrodzie?)
Asia0809, ja ostrzegam, że początkująca jestem, tu na forum znajdziesz prawdziwych ogrodników. :wit
Akurat z tym nawozem nie ma problemu, ale musi być solidnie przerobiony czyli musi mieć jakieś 3-4 lata, strukturę i zapach ziemi.
Ja sypię do dołka zanim posadzę różę, ilość zależy od odmiany róży i wielkości dołka np. pod dużą typu Lykkefund, dół na 80x80x80, pierwsza warstwa ziemia gliniasta, 3 czubate łopaty pączuszków, łopata ziemi, wymieszane, troszkę ziemi gliniastej, róża i reszta ziemi gliniastej. ( 'Gliniasta' to u mnie przywieziona z oczyszczalni ziemia do kwiatów). Teraz Lykke ładnie rośnie, ale nie wiem czy już sięgnął korzeniami do pączusiów, to jak odmarznie ziemia i kupa kupy :D , to rozłożę 1-2 łopaty dookoła i lekko wzruszę ziemię. Ponieważ u mnie piach to podlewam gnojówką z pokrzyw. Końskimi nie przedobrzysz i tu cały sekret ;:138
Ten paw to saceruje po ogrodach Isola Bella, u mnie mój piesek z kotkiem pozbawili by go ogonka :D
Dzięki za odwiedziny. :wit
Awatar użytkownika
Rozanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1832
Od: 9 lut 2009, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

Moni, mnie przejdzie jak ziemia odmarznie i będę to musiała wszystko posadzić ;:224
Przechodzi, jak ręką odjął :;230
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”