ogród Agaty (sure)
- paola1a
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1089
- Od: 10 paź 2010, o 22:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: ogród Agaty (sure)
Będzie ślicznie u Ciebie wyglądać. Ja na wiosnę zamówiłam już trzy Teraz na nie czekam
Paulina
- asia0809
- 1000p
- Posty: 2279
- Od: 27 lut 2007, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: ogród Agaty (sure)
Hortensję "Anabelle" co roku powinno się dość radykalnie ciąć i wtedy nie rośnie taka ogromna.
Dorasta do 1-1,2m i obficiej kwitnie.
Ale się wymądrzam
.
Dorasta do 1-1,2m i obficiej kwitnie.
Ale się wymądrzam

- Sure
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: ogród Agaty (sure)
Asiu, ależ ja proszę o takie wymądrzanie!
staram się sama doczytywać o tych moich roślinkach, ale niektórych informacji się w necie nie znajdzie, albo nie tak łatwo! taka skromniejsza wersja Anabelki mi już nie straszna, gdyby byla tak ogromniasta, jak na niektórych zdjęciach, przytłoczyłaby parę sąsiednich roślin...
Paola1a, a kiedy je będziemy mogli obejrzeć?

staram się sama doczytywać o tych moich roślinkach, ale niektórych informacji się w necie nie znajdzie, albo nie tak łatwo! taka skromniejsza wersja Anabelki mi już nie straszna, gdyby byla tak ogromniasta, jak na niektórych zdjęciach, przytłoczyłaby parę sąsiednich roślin...

Paola1a, a kiedy je będziemy mogli obejrzeć?

pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- Gencjana
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3031
- Od: 27 sty 2010, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: ogród Agaty (sure)
Też posadziłam Anabelkę. W wątku Tess i Kocicy jest dużo hortensji. 

- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: ogród Agaty (sure)
Aga - moja mama anabelke co roku wczesną wiosną tnie nisko nad ziemią
Rośnie później świetnie i obficie kwitnie. Dorasta u niej gdzieś tak do 1,7 m i jest szeroka na dobre 2 metry.... Co parę ładnych lat mama odmładza ta hortensję: wykopuje, dzieli, i sadzi ponownie

Rośnie później świetnie i obficie kwitnie. Dorasta u niej gdzieś tak do 1,7 m i jest szeroka na dobre 2 metry.... Co parę ładnych lat mama odmładza ta hortensję: wykopuje, dzieli, i sadzi ponownie

- abeille
- 1000p
- Posty: 5035
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Re: ogród Agaty (sure)
Agatko, przyszłam z rewizytą. Piękny ogrod jak na roczny staż to musiałam Bardzo dużo pracy pracy w niego włożyć,
bo taki zieloniutki, równiutki, zadbany. Jak wszystko co posadziłaś i to co dokupiłaś się rozrośnie to dopiero bedzie
co podziwiać w tym roku

bo taki zieloniutki, równiutki, zadbany. Jak wszystko co posadziłaś i to co dokupiłaś się rozrośnie to dopiero bedzie
co podziwiać w tym roku



Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: ogród Agaty (sure)
Adrianno, dzięki za info, wątku Tess jeszcze nie znam, a do Kocicy wrócę, bo chyba przeoczyłam hortensje...
Agatko, szerokość 2 m to też cakiem sporo, miało ich być u mnie kilka, ale pewnie ograniczę ilość w takim razie. Dzisiaj śnieg powoli znika, sprzatałam liście spod debów i próbowałam w wyobraźni "wpasować" tam Anabelki. Ładnie było, nie powiem!...
Wiesiu, bardzo mi miło, że tak piszesz, bo często zaglądam podziwiać Twój ogród!
Też czekam z niecierpliwością, aż urosną te moje maluchy, a na razie to niektóre jeszcze sama skróciłam!... ;)
Malgosiu, poczekam, co będzie z Twoich hostowych nasionek, jeśli się uda, to sama spróbuję tego sposobu..
(a na razie pojadę do Obi sprawdzić, czy mają kłącza)

Agatko, szerokość 2 m to też cakiem sporo, miało ich być u mnie kilka, ale pewnie ograniczę ilość w takim razie. Dzisiaj śnieg powoli znika, sprzatałam liście spod debów i próbowałam w wyobraźni "wpasować" tam Anabelki. Ładnie było, nie powiem!...

Wiesiu, bardzo mi miło, że tak piszesz, bo często zaglądam podziwiać Twój ogród!

Też czekam z niecierpliwością, aż urosną te moje maluchy, a na razie to niektóre jeszcze sama skróciłam!... ;)
Malgosiu, poczekam, co będzie z Twoich hostowych nasionek, jeśli się uda, to sama spróbuję tego sposobu..

(a na razie pojadę do Obi sprawdzić, czy mają kłącza)
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- paola1a
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1089
- Od: 10 paź 2010, o 22:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: ogród Agaty (sure)
Ja polecam biedronkowe kłącza host. Od dwóch lat je tam kupuje i jak na razie rosną piękne i są zdrowe, a przede wszystkim były tanie
Paulina
Re: ogród Agaty (sure)
witaj Agato,
melduję się, zaległości przeczytałem. Wiosna już tuż tuż
swoje maluchy - czyli większość roślin w moim "ogrodzie"
przyciąłem, podobnie jak Ty... ale to im pomoże.
pozdrawiam wiosennie, będę zaglądać:)
melduję się, zaległości przeczytałem. Wiosna już tuż tuż


pozdrawiam wiosennie, będę zaglądać:)
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: ogród Agaty (sure)
Co prawda kupilam w końcu te kłącza w Obi, ale tylko tak dla zaspokojenia ciekawości, co mi z tego wyrośnie. Bo ceny były jak za sadzonki!! Najtańsza chyba 9 złotych!paola1a pisze:Ja polecam biedronkowe kłącza host. Od dwóch lat je tam kupuje i jak na razie rosną piękne i są zdrowe, a przede wszystkim były tanie

A po ile te biedronkowe i czy już są?
Marcinie, jak dawno Cię nie było, gdzie się podziewałeś?merle pisze:witaj Agato,
melduję się, zaległości przeczytałem. Wiosna już tuż tużswoje maluchy - czyli większość roślin w moim "ogrodzie"
przyciąłem, podobnie jak Ty... ale to im pomoże.
pozdrawiam wiosennie, będę zaglądać:)

Też liczę, że moim maluchom to pomoże i nie będę płakać nad przyciętymi odrostami (no, chyba że zmienię zdanie). Siostra mnie pytała o przycinanie żywopłotu z grabów, sadzony w zeszłym roku, czyli tez mały. To chyba trzeba ciąć zdecydowanie, żeby się zagęścił - czy mam rację?
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: ogród Agaty (sure)
OooooSure pisze: Co prawda kupilam w końcu te kłącza w Obi, ale tylko tak dla zaspokojenia ciekawości, co mi z tego wyrośnie. Bo ceny były jak za sadzonki!! Najtańsza chyba 9 złotych!![]()

A w Lidlu było chyba jeszcze taniej.
Re: ogród Agaty (sure)
Agato,
na forum zaglądałem regularnie, ale głównie czytałem/oglądałem, a mniej pisałem
grab ciąć zdecydowanie; ja może to zrobię w ten weekend - ma się zrobić duuużo cieplej
na forum zaglądałem regularnie, ale głównie czytałem/oglądałem, a mniej pisałem

grab ciąć zdecydowanie; ja może to zrobię w ten weekend - ma się zrobić duuużo cieplej

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: ogród Agaty (sure)
Witaj Agatko
W ciągu roku udało się Wam zrobić naprawdę bardzo dużo. I wszystko przemyślane, dopasowane
Wszyscy, którzy zakładają ogród od zera doskonale wiedzą ile to pracy i wysiłku. A ja osobiście przeczytałam cały Twój wątek z wypiekami na twarzy ponieważ jest baaaardzo dużo rzeczy, które również mam u siebie. Szczątki cegieł, pustaków, betonu itd pozostałe po budowie w ziemi, gliniasta ziemia, podmokły teren bardzo często zalewany, kot w domu, granit w ogródku i jeszcze na pewno wiele innych rzeczy. Na pewno będę u Ciebie częstym gościem ponieważ ogród zapowiada się bardzo ciekawie.
Co do kompostownika to ja mam dwa i postępuję podobnie jak Tamaryszek i uważam, że bardzo dobrze wpływają na gliniastą glebę. U mnie kompostowniki mąż zbił z drewnianych palet pozostałych po budowie. Stoją już kilka lat i jeszcze nie przegniły. Polecam wszystkim ten sposób bo jest expresowy do wykonania i kompostowniki wyglądają "nieźle."
Jeżeli chodzi o odwodnienie to radzę zrobić to naprawdę solidnie i fachowo bo inaczej woda dotrze wszędzie i migrując będzie powodowała szkody. Znam ten temat doskonale bo nas też zalewało przez kilka lat jeszcze w trakcie budowy ale po zrobieniu drenażu jest OK.
Ufff... ale się rozpisałam, pomyziaj ode mnie swojego fantastycznego kota.
Pozdrowienia z dalekiego południa.

W ciągu roku udało się Wam zrobić naprawdę bardzo dużo. I wszystko przemyślane, dopasowane

Co do kompostownika to ja mam dwa i postępuję podobnie jak Tamaryszek i uważam, że bardzo dobrze wpływają na gliniastą glebę. U mnie kompostowniki mąż zbił z drewnianych palet pozostałych po budowie. Stoją już kilka lat i jeszcze nie przegniły. Polecam wszystkim ten sposób bo jest expresowy do wykonania i kompostowniki wyglądają "nieźle."
Jeżeli chodzi o odwodnienie to radzę zrobić to naprawdę solidnie i fachowo bo inaczej woda dotrze wszędzie i migrując będzie powodowała szkody. Znam ten temat doskonale bo nas też zalewało przez kilka lat jeszcze w trakcie budowy ale po zrobieniu drenażu jest OK.
Ufff... ale się rozpisałam, pomyziaj ode mnie swojego fantastycznego kota.
Pozdrowienia z dalekiego południa.
- paola1a
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1089
- Od: 10 paź 2010, o 22:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: ogród Agaty (sure)
W biedronce kłącza też około 2 złotych ale w OBI tak już mają, ja ie wiem skąd oni biorą te ceny. Fakt, że rośliny mają zadbane ale ceny strasznie wysokie
Paulina
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: ogród Agaty (sure)
Agatko, Paulino - namówiłyscie mnie, sprawdzę w naszych Lidlach i Biedronkach, czy mają kłącza i po ile. Skoro w Szkocji jest taniej, to nie będę się wygłupiać z tymi z Obi. Spróbuję wybrać się również do Leclerka, bo podobno we Wloszech mają tam dobre ceny na sadzonki i różne ciekawe promocje!
(widać dobrze jest czasem posłuchać, co dzieje się w świecie
)
Asiu, witaj u mnie!
dalekie południe jest mi całkiem bliskie, często bywam, bo kiedyś mieszkałam. Chętnie zobaczyłabym Twój ogród, może kiedyś zdecydujesz się założyć swój wątek? Koniecznie daj mi znać!
Kompostownika Ci zazdroszczę. Mam mocne postanowienie, żeby go w tym roku założyć, ale kiedy śnieg stopniał, to wybrane miejsce już mi się nie wydaje odpowiednie. Wszystkie możliwe lokalizacje są albo bardzo eksponowane, albo za blisko okna sypialni, czy tarasu sąsiada. gdzie ja mam akurat taką część "gospodarczą" ogrodu, pasowałoby jak znalazł. No i to jest ta właśnie część, którą muszę odwodnić, wymaga to dużej pracy, niestety. Może lepiej zacząć od poszukiwania wykonawcy...
Ciekawa jestem bardzo, z jakiej dokładnie okolicy jesteś?

(widać dobrze jest czasem posłuchać, co dzieje się w świecie

Asiu, witaj u mnie!

dalekie południe jest mi całkiem bliskie, często bywam, bo kiedyś mieszkałam. Chętnie zobaczyłabym Twój ogród, może kiedyś zdecydujesz się założyć swój wątek? Koniecznie daj mi znać!

Kompostownika Ci zazdroszczę. Mam mocne postanowienie, żeby go w tym roku założyć, ale kiedy śnieg stopniał, to wybrane miejsce już mi się nie wydaje odpowiednie. Wszystkie możliwe lokalizacje są albo bardzo eksponowane, albo za blisko okna sypialni, czy tarasu sąsiada. gdzie ja mam akurat taką część "gospodarczą" ogrodu, pasowałoby jak znalazł. No i to jest ta właśnie część, którą muszę odwodnić, wymaga to dużej pracy, niestety. Może lepiej zacząć od poszukiwania wykonawcy...

Ciekawa jestem bardzo, z jakiej dokładnie okolicy jesteś?
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4