Złodzieje ,wandale krzewów,kradzieże sprzętu w ogrodach

[frant]

A jaki to sposób ? Nie trzymaj nas w niepewności ! Może postawili tablicę :" co dziesiąty pomidor jest zatruty " ! No ale jak trafi się jakis złośnik , to dopisze : '' Już nie co dziesiąty , a co drugi !" I co zrobisz ?

[anutka_k]

na tym filmiku zobaczycie . W roli głównej nasz kochany sąsiad z działki obok .
http://www.youtube.com/watch?v=MRUpdNgrB1g

Mimo tego że nie mamy prądu na działkach zamiast zasilacza użyliśmy akumulator 12v i kamerka nagrywała z altanki naprzeciwko naszej działki a my spokojnie ten czas spędzaliśmy w pracy

[frant]

.Kino akcji ! No a jaki finał miała ta przygoda ? Jeśli planujesz jakieś kroki prawne , to powiem tylko ,że film powinien być oryginalny , a tu jawnie widać twórczość reżyserską np. w tym powtarzanym skoku przez płot ... Muzyka też ładnie współgra z całością , ale nie w sądzie . No a swoją drogą to takich dzikusów powinno się karać na miejscu , poprzez ucięcie łapy! I jeszcze czegoś , aby się nie rozmnażali . Tak to widzę tę zarazę .

[anutka_k]

Oryginalny film też jest ale .... ten złodziejaszek ma tam działkę od 40 lat i bezczelnie wszystkich okrada .
Ja jestem za tym jak i większość sąsiadów z naszego sektora żeby go usunęli z naszych działek ale mąż jest tego zdania że to nie będzie przeszkodą żeby dalej okradać sąsiadów .
Ale od tej poty jak filmik okazał się na youtube bał się kraść
Zobaczymy co będzie w tym roku .
Najgorsze to że złodziej jak nas okrada jest nietykalny , przecież nic nie zrobisz a jak zrobisz będziesz za to odpowiadać .
A to że on kradnie pomidory i ogórki to mała szkodliwość ........

Jeszcze dodam że jak już było wiadomo kto nas okrada , mąż przesiedział całą sobotę w naszej altance z kamerą w oczekiwaniu na złodzieja(chciał mieć dowody) . Jak już chciał wracać do domu , patrzy wchodzi do nad na działkę chłopak i dziewczyna , zaczynają rwać śliwki i jeść .
Przecież jak pojedzą śliwki nam nie ubędzie , więc mąż cicho siedział ale kamera nagrywała . W pewnym momencie chłopak mówi do dziewczyny że zobaczy czy niema w altance węgla bo mu się skończył
Otworzył drzwi a tam stoi mój mąż z kamerą , dziewczyna pierwsza uciekła i zostawiła go a mąż za uszy wyciągnął gościa z naszej działki , złodziej uciekł tylko bluza została
Z nagrania zrobiliśmy zdjęcia i w środę w lokalnej gazecie był artykuł na ten temat . Pech chciał że w tym samym tygodniu sąsiad się nagrał jak wskakuje do nas na działkę i też artykuł w gazecie . Całe miasto huczało o tym że na działkach nagrywają ale nikt nie wiedział na których

http://dzienzadniem.pl/index.php?akcja= ... ydanie=446

a to ta parka przypadkowych złodziejaszków

Anutko nie pisz proszę postów jeden pod drugim - stosuj funkcję "edytuj" ( aniawoj)

[Nalewka]

Ten od pomidorów to chyba w rękawiczkach był Żeby odcisków palców nie zostawić?

To trudny temat, faktycznie, bo jak tu zrobić kuku komuś, kto "tymi ręcami" ogródki działkowe od pół wieku rozwijał i jest zasłużony dla miasta i okolicy... Ale pomysł z kamerkami świetny!

(Byle twarzy nie było w gazecie widać, żeby nie można było delikwenta zidentyfikować tak od pierwszego rzutu oka, bo ustawa o ochronie danych osobowych czy innego wizerunku działa... no wiecie, chodzi o ten czarny pasek na wysokości oczu, co czasem w tv można było zobaczyć... teraz się raczej rozmazuje ryzy, albo robi coś w rodzaju pikselozy, zresztą metoda nie jest ważna, chodzi o skutek... ale kto chce, to i tak rozpozna...)

[MirekL]

Tia, porządnych ludzi gębę to można pokazać, złodziej pod ochroną jest
O tempora, o mores!

[anutka_k]

przestępca zawsze jest nietykalny a naszego sąsiada twarzy nie widać ale każdy z naszych działek poznaje go po ubraniu

[Zibi_41]

Dwa lata temu ktoś wykopał mi kilkanaście ulubionych mieczyków , takich , które Dziadek Babci z targu przynosił. Myślałem że mnie trafi ..... Nasz ROD jest ogromny , ale sobie pochodziłem i znalazłem. Co dalej Nic chwalebnego , bo roślinki nie były niczemu winne , ale odwiedziłem jego wypasiony dzięki sąsiadom ogródek z niezawodnym Maroleksem wypełnionym roundupem. Wynik przeszedł wszystkie oczekiwania
Teraz jakoś nie widzę by złodziejaszek spacerował po działkach

[emmka]

Radziłabym usunąć ten film ze względu na dobra osobiste, które Pani narusza (brak prawomocnego wyroku). Zaznaczam, że podała Pani nazwę miejscowości, nazwę sektora i imię sąsiada z tego sektora + na filmie widoczna jest sylwetka (to wystarczy dla identyfikacji kogo sprawa dotyczy)

[anutka_k]

Dziękuję za radę, danych osobowych oraz miejsca zdarzenia nie podaję. Film zamieszczam ku przestrodze. W tym sezonie my jak i nasi sąsiedzi również będziemy przeciwdziałać w podobny sposób kradzieżom na działkach.

[emmka]

Dobra osobiste, nie dane osobowe...
Tutaj katalog otwarty dóbr osobistych z k.c.
Dobra osobiste człowieka, jak w szczególności zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska, pozostają pod ochroną prawa cywilnego niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach.

Wizerunek + dla pewności "Świebodzin", "sektor C", "pan Tolek" (wydaje mi się, że zainteresowane osoby będą wiedziały o kogo chodzi, więc jest to naruszenie dóbr osobistych, ponieważ nie było prawomocnego wyroku).

Z mojej strony tyle wyjaśnienia, pozdrawiam serdecznie.
(Chodziło mi tylko o wskazanie możliwych nieprzyjemnych konsekwencji prawnych - bo od pewnych kwestii jest sąd i po coś jest instytucja prawomocności orzeczenia)

[anutka_k]

napis o sektorze c i imię to był komentarz do filmu który nie napisałam.

[_fox_]

Dobra osobiste, nie dane osobowe...
Tutaj katalog otwarty dóbr osobistych z k.c.
Dobra osobiste człowieka, jak w szczególności zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska, pozostają pod ochroną prawa cywilnego niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach.

Wizerunek + dla pewności "Świebodzin", "sektor C", "pan Tolek" (wydaje mi się, że zainteresowane osoby będą wiedziały o kogo chodzi, więc jest to naruszenie dóbr osobistych, ponieważ nie było prawomocnego wyroku).

Z mojej strony tyle wyjaśnienia, pozdrawiam serdecznie.

No to może mu dać jakiś medal za odwagę, że przez płot skakał Pytam a gdzie dobra osobiste pokrzywdzonych, które zostały naruszone KC o tym milczy

[emmka]

co do kradzieży to kc się tym nie zajmuje, od tego są kpk, kk (od przestępstw - tu należy wziąć pod uwagę jeden z elementów definiujących - stopień społecznej szkodliwości czynu. Przestępstwem jest ten czyn, którego stopień społecznej szkodliwości jest wyższy niż znikomy). Nie spełniający tego warunku jest wykroczeniem (jeśli kradzieże są stale, a w konsekwencji uciążliwe to ok, czyn ciągły itp...) Ze swojej strony kończę wątek i pozdrawiam serdecznie.

[Tomek_MM]

U mnie też kiedyś ktoś był kilka razy po warzywa ale że nie mam litości to rozwiązałem to prosto - nawbijałem masę gwoździ w deski i porozkładałem po ogrodzie tak, że gwoździe sterczały do góry. W następną noc przez chwilę było słychać jakieś hałasy ale potem już nigdy się nie zdarzyło, żeby ktoś wszedł na moją działkę przez płot. A jakbym się zdenerwował to i wilczych jam byłbym gotowy nakopać. Posiedziałby sobie taki dzień - dwa w dziurze to by mu się odechciało kradzieży.