Aga nie wszystko mogę wysiać, parapety zastawiłam że nic już nie wcisnę...dzisiaj byłam w markecie ale nic nie kupiłam...nawet na cebulki się nie skusiłam. Był spory wybór mieczyków ale w tamtym roku mi obrodziły i na razie nie chcę następnych. W różowym kolorze mam kilka kilogramów, teraz się zastanawiam gdzie posadzić.
Bazylia zaczyna kiełkować, ciekawe czy wszystkie nasiona zejdą
Astry nie siałam do doniczek, tylko od razu na rabaty. Wydaje mi się że jeszcze jest za wcześnie siewki się wyciągną.
Też się teraz zastanawiam czy nie za wcześnie wysiałam, niektóre nasiona już kiełkują.
Dowiedziałam się że nasiona można przykryć włókniną

nigdy tak nie robiłam.
Marylko, już wysiałam więc nic nie poradzę...zostawiłam po troszku w torebce, jak zrobi się cieplej to wysieję pozostałe bezpośrednio w ogrodzie.
Wczoraj przesadziłam begonie w nową ziemię, pokazały się pierwsze listki...jak pozostałe wypuszczą listki to przeniosę do domu. Myślę że jak teraz ruszyła wegetacja to niedługo pokażą się pączki.
Po jakim czasie mogę zacząć zasilać je nawozem do roślin kwitnących
Halinko, kallie miałam dawno w białym kolorze była bez problemowa...jak zrobi się ciepło to wkopię w doniczce do ogrodu a na jesieni przeniosę do domu...cebulka jest duża liczę że zakwitnie...ciekawe czy ślimaki nie będą jej zjadać
