Ogródek AGNESS cz.7

[malgocha1960]

Pięknie tawułki wyglądają z różami, muszę zmałpować.

[Jagodka]

Faktycznie Aguś , widzę, że serpentyny tylko zostały z trawnika . Oj , kurczy się ten trawniczek , ale za to rabatki stają się szersze . Podoba mi się taki zakręcony ogródeczek . Ach ta zieleń kojąca , mogłaby się już pojawić .

[reniazt]

Ojj.. te twoje Agnieszko kolorowe wspomnienia - to miód na serce.
Śliczny skalniak.

[Cynthia]

Agnieszko, u nas też od dawna są same słoneczne dni...ale jak tylko słoneczko schowa się za chmury czuć ,że jest bardzo zimno...
Ale podobno w przyszłym tygodniu mają być dni z porządnym PLUSEM w temperaturze

[tade k]

Witaj Agnieszko Pobiegałem po Twoim ogrodzie , ładnie masz. Nie pod ,,linijkę'', taki właśnie lubię i myślę zrobić u siebie.
Pozdrawiam . Tadeusz.

[Olusia]

Piękne , jesienne kolory.

[AGNESS]

Olu więc Tobie już udało się poczuć zapach rannika- ja jeszcze muszę poczekać, bo u mnie wciąż leży śnieg .
Jesień uwielbiam , ona tak wspaniale kolorowa

Aniu mam nadzieję, ze już niedługo wiosenka zapuka do naszych ogrodów i pozwoli nam cieszyć się zielenią i kolorkami

Małgosiu ja też bardzo lubię to połączenia i mimo, ze tawułki wolą rosnąć w cieniu, to jakoś sobie radzą na słoneczki i towarzyszą różom Trzeba dawać im po prostu więcej pić

Jagódko, trawniczek już skurczył się do minimum, i mąż narzeka, że nie ma już do czego włączać kosiarki Ale ja go pocieszam, ze po prostu dbam o niego, żeby miał ja najmniej pracy

Reniu cieszę się , że podoba Ci się skalniaczek, niedawno przerabiany, a roślinki tak się rozrastają, że już trzeba było przycinać co niektóre

Basiu mam nadzieję, ze Twoje słowa się sprawdzą i będzie już cieplutko i pięknie. U mnie wczoraj był szary i ponury dzień, zupełnie inny niż poprzednie. A dziś piękne słoneczko , ale już przez chwilę sypał bardzo gęsty śnieg

Witaj Tadku Nie lubię ogrodów pod linijkę lubię takie delikatne falowanie, dużo roślinek , buszowatość. U mnie wiele roślinek to jeszcze młodziaczki, wiec nie ma jeszcze tego wrażenia zatopienia się w zieloności, ale już nie mogę doczekać się na ten efekt

[pamelka]

Aguś, śnieg u Ciebie Do nas jeszcze nie dotarł, mam nadzieję, że udał się na wschód
Wpadam podziwiać Twoje zieloności i cieszyć oczy tym, co niedługo nas czeka
Właśnie miałam zapytać o Twoje tawułki, moje na słońcu bardzo kiepsko rosły i już miałam je przenieść, ale po prostu będę więcej podlewała. Moja rożanka od strony południowej, więc nie mogę ich tam sadzić chyba. A wracając do roż, to ostatnie mrozy dały im się bardzo w kość, nawet te, które były zielone, teraz są brązowe Poczekajmy na rozgrzebywanie kopców

[Olusia]

Gdyby nie wpisy na forum to nawet nie przyszłoby mi do głowy wąchać ranniki.

[AGNESS]

Jolu tawułki jednak zdecydowanie lepiej rosną w cieniu, pięknie sie rozrastają i kwitną . Ale tak jak mówiłam na słońcu sobie też spokojnie radzą, no tylko trzeba lać Ja bardzo lubię jak są skomponowane z różami, tak więc ich nie ruszam
Co do róż, to u mnie podobnie też po tych ostatnich mrozach pędy zbrązowiały, zobaczymy , mam nadzieję, ze jednak nie będzie źle Wcześniej np Westerandy miały cała zimę piękne listki, teraz już nie

Olu to jak tak samo i z krokusami również. Też nawet nie myślałam o wąchaniu ich, a okazuje się , że niektóre odmiany ślicznie pachną

[lora]

...Agnieszko Dzięki za zieloności bo tak jak u Ciebie i u mnie śnieg sypie i ponuro...
..pocieszmy się już puka wiosna Tosia naliczyła 11 dni...

[tade k]

Lubię ogrody okolone dużymi drzewami i krzewami. Nie mam dużych drzew , 2 bzy posadzone by było trochę cienia dla host. Brak dużych iglaków, rosną lata. Nawet ostróżki czy liliowce też nabierają uroku , kiedy się rozrosną.

[gosia07]

A u mnie w cieniu tawułki trafił szl .k I wcale nie kwitły Myślę że to przez ciężką gliniastą ziemię w tamtym miejscu? A może za dużo cienia?

[AGNESS]

Misiu u mnie dziś już kilka razy padał śnieg, na szczęście zawsze przez chwilę a później świeci śliczne słoneczko

Tadku faktycznie na to, żeby roślinki się rozrosły trzeba trochę czasu....ale nawet takie maluchy mają swój urok A z czasem doczekamy się buszu

Gosiu tawułki lubią przepuszczalną i wilgotną ziemię, najlepiej rosną w takim świetlistym cieniu, u mnie pod czereśniami i rosną wspaniale. Ale tak jak pisałam wcześniej , mam je i na ,, patelni,, i też super sobie radzą, ale muszę mocno podlewać, bo dla nich największym wrogiem jest susza. One uwielbiają stanowiska np przy oczkach wodnych

[tade k]

Można kupić 5-6 letnie iglaki i byłoby o wiele szybciej. Ale jakie ceny. Duże trzy cyfrówki.