
Ogrodowy "niemowlak" Miiriam 2008r
- annodomini
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1573
- Od: 13 sty 2008, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Słupska
Widzę, że rozmnażanie bukszpanu przez podział nie został zaakceptowany. Ale sam tego nie wymyśliłem - jest to sposób Andreasa Bartelsa najlepszego niemieckiego szkółkarza. Wypróbowałem w praktyce jego sposoby - w tym podział bukszpanu i rozrywałem na kilka części wieloletni krzak, który dostałem od teścia. Ukorzenienie 100 % Pozdrawiam
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Ja również oglądam program Maja w ogrodzie, w większości audycje są przeznaczone dla ludzi ,którzy mają rezydencje i czuć dużo kasy. Jednak nie zrażam się ,oglądam dalej gdyż nieraz pokazane są piękne dekoracje i sposób ich wykonania. Ja też jestem zdania,że najlepiej ogród tworzyć samodzielnie, wtedy żyje on razem z właścicielem, a ile przy tym satysfakcji. Niektórzy mają za dużo pieniędzy i stać ich na opłacenie firmy ,ogrodnika, ale przecież pasjonatom nie o to chodzi





- paco
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2234
- Od: 17 gru 2006, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świebodzice
- Kontakt:
Bernadeto – znalazłem się w Twoim ogrodowym wątku i pozwolisz, że wtrącę swoje „trzy grosze”
Jeśli jednak nie zdecydujemy się na to – to w naszych warunkach bukszpan z sadzonek rozmnaża się jesienią (wrzesień – październik) lub wiosną przed rozpoczęciem wzrostu (kwiecień). Trzeba się jednak liczyć z tym, że sadzonki bukszpanu ukorzeniają się dosyć wolno, ale dobrze (80-95%)
Jesienią tniemy sadzonki ze zdrewniałych tegorocznych pędów i wsadzamy do skrzynek z mieszaniną torfu i piasku w stosunku 1:1.
(Znajomy ogrodnik zamiast torfu używa substrat torfowy)
Ukorzenione sadzonki przesadzamy do próchniczej ziemi. W rok po przesadzeniu powinniśmy skrócić pędy co najmniej o 1/4 – aby spowodować większe zagęszczenie rośliny.
Optymalne pH gleby dla bukszpanu to pH 5-5,7 ale myślę, że mało kto, tak dokładnie ustala pH.
– ja z chęcią zatrudniłbym ekipę, która wykonywałaby wszystko co sobie zaplanowałem, ale…..
To jak w powiedzeniu, że pieniądze szczęścia nie dają – ale wolałbym je mieć i sam się o tym przekonać.
A wracając do sadzonkowania
Proponowana, przez Adama (o ile się nie mylę „annodomini” tak przedstawił się w którymś wątku) metoda rozmnażanie bukszpanu jest w 100% pewną metodą – rozdzielenie krzaczka bukszpanu przyspiesza rozwój sadzonek, bo nawet najmniejsza sadzonka ma już korzonki i dość szybko zaczyna rosnąć. Czasami warto „poświęcić” większy krzak, aby szybciej mieć rosnące już w większej ilości rośliny.annodomini pisze:Widzę, że rozmnażanie bukszpanu przez podział nie został zaakceptowany......
Jeśli jednak nie zdecydujemy się na to – to w naszych warunkach bukszpan z sadzonek rozmnaża się jesienią (wrzesień – październik) lub wiosną przed rozpoczęciem wzrostu (kwiecień). Trzeba się jednak liczyć z tym, że sadzonki bukszpanu ukorzeniają się dosyć wolno, ale dobrze (80-95%)
Jesienią tniemy sadzonki ze zdrewniałych tegorocznych pędów i wsadzamy do skrzynek z mieszaniną torfu i piasku w stosunku 1:1.
(Znajomy ogrodnik zamiast torfu używa substrat torfowy)
Ukorzenione sadzonki przesadzamy do próchniczej ziemi. W rok po przesadzeniu powinniśmy skrócić pędy co najmniej o 1/4 – aby spowodować większe zagęszczenie rośliny.
Optymalne pH gleby dla bukszpanu to pH 5-5,7 ale myślę, że mało kto, tak dokładnie ustala pH.
To natomiast jest problem nas – czyli tych co mają za mało „kasy”Gabriela pisze:Czytając te wypowiedzi mnie również ciarki poszły po plecach. Myślałam z początku że Józef jest za takim rozwiązaniem, aby to ktoś inny zadecydował o wyglądzie Twojego ogrodu. Dopiero czytając do końca kamień spadł mi z serca, bo okazało się że nie popiera takiego pomysłu.


To jak w powiedzeniu, że pieniądze szczęścia nie dają – ale wolałbym je mieć i sam się o tym przekonać.

A wracając do sadzonkowania
Bernadko – zachęcam do takiego działania – jest to najtańszy (choć trochę rozciągnięty w czasie) sposób zdobywania roślin.Miiriam pisze:
Dlatego chętnie nauczyłabym się ukorzeniać to co już mam, aby dosadzać i wymieniać się.
.....
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Nasz ogród,
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Paco ja też bym nie pogardziła kasą, ale nie dałabym nikomu urządzać działki, bo cała przyjemność jest właśnie w grzebaniu w ziemi i eksperymentowaniu na roślinach. Chyba że ktoś tego nie lubi, a ja to wprost uwielbiampaco pisze:To natomiast jest problem nas – czyli tych co mają za mało „kasy”Gabriela pisze:uot;]Czytając te wypowiedzi mnie również ciarki poszły po plecach. Myślałam z początku że Józef jest za takim rozwiązaniem, aby to ktoś inny zadecydował o wyglądzie Twojego ogrodu. Dopiero czytając do końca kamień spadł mi z serca, bo okazało się że nie popiera takiego pomysłu.– ja z chęcią zatrudniłbym ekipę, która wykonywałaby wszystko co sobie zaplanowałem, ale…..
![]()
To jak w powiedzeniu, że pieniądze szczęścia nie dają – ale wolałbym je mieć i sam się o tym przekonać.![]()

- paco
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2234
- Od: 17 gru 2006, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świebodzice
- Kontakt:
Gabi - Ogród to przecież nasza wspólna pasja, ale.... doba ma tylko 24 godziny - ja robiłbym wtedy ta co lubię, a inni to co teraz muszę.Gabriela pisze:
Paco ja też bym nie pogardziła kasą, ale nie dałabym nikomu urządzać działki, bo cała przyjemność jest właśnie w grzebaniu w ziemi i eksperymentowaniu na roślinach. Chyba że ktoś tego nie lubi, a ja to wprost uwielbiam


Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Nasz ogród,
- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6147
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Witaj Paco w moim ogrodowym wątku.
Bardzo się cieszę, że zajrzałeś i zapraszam jak najczęściej. Oczywiście z "trzema groszami"
Nie ukrywam , że bardzo mało jeszcze wiem ( na przykład zupełnie nie wiem jak sparawdzić pH ziemi
) i chętnie uczę się od praktyków.
w sprawie bukszpanu... co prawda nie mam jeszcze duzycg krzaczków.. ale z czasem. Jak rozrywać te krzaczki....i jakie one duże muszą być ?
Bardzo się cieszę, że zajrzałeś i zapraszam jak najczęściej. Oczywiście z "trzema groszami"

Nie ukrywam , że bardzo mało jeszcze wiem ( na przykład zupełnie nie wiem jak sparawdzić pH ziemi

w sprawie bukszpanu... co prawda nie mam jeszcze duzycg krzaczków.. ale z czasem. Jak rozrywać te krzaczki....i jakie one duże muszą być ?
- paco
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2234
- Od: 17 gru 2006, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świebodzice
- Kontakt:
Bukszpan ma bardzo dobrze rozwinięty system korzeniowy i myślę, że nie będzie żadnego problemu z rozerwaniem gałązek tak, aby pozostały przy nich korzonki - i właśnie o to chodzi.

Możesz to porozrywać nawet do pojedynczych sadzonek (jeśli będzie to możliwe).

Gorzej jeśli z ziemi wychodzi tylko jedna gałązka a rozkrzewiona jest wyżej - wtedy można zastosować:
1- Odkład poziomy

Przyginając gałązkę poziomo i przytwierdzając ją do ziemi (haczykiem z drutu). Następnie przysypujemy gałązkę około 5 cm warstwy gleby. Gałązkę należy tak przytwierdzić, aby pod ziemią znalazła się jej część z oczkami (pączkami ) ubiegłorocznymi. Gdy młode pędy wydostają się na powierzchnię, należy podsypać je wyżej ziemią. Do jesieni powinny się ukorzenić.
2- odkład pionowy

Kopczyk należy wykonać wilgotnym torfem, ziemią próchniczą i przykryć warstwą ziemi, aby wiatr czy woda nie wypłukiwała torfu z pomiędzy gałązek. w trakcie sezonu można uzupełniać i dodawać trochę ziemi. Jesienią (bądź następnej wiosny) gałązki powinny być ukorzenione - wystarczy je odciąć sekatorem i wsadzić na nowe miejsce.
W obydwu przypadkach - konieczne jest zadbanie o to, aby nasypana ziemia była stale wilgotna, gdyż jedynie wtedy, może nastąpić skuteczne ukorzenienie gałązek.

Możesz to porozrywać nawet do pojedynczych sadzonek (jeśli będzie to możliwe).

Gorzej jeśli z ziemi wychodzi tylko jedna gałązka a rozkrzewiona jest wyżej - wtedy można zastosować:
1- Odkład poziomy

Przyginając gałązkę poziomo i przytwierdzając ją do ziemi (haczykiem z drutu). Następnie przysypujemy gałązkę około 5 cm warstwy gleby. Gałązkę należy tak przytwierdzić, aby pod ziemią znalazła się jej część z oczkami (pączkami ) ubiegłorocznymi. Gdy młode pędy wydostają się na powierzchnię, należy podsypać je wyżej ziemią. Do jesieni powinny się ukorzenić.
2- odkład pionowy

Kopczyk należy wykonać wilgotnym torfem, ziemią próchniczą i przykryć warstwą ziemi, aby wiatr czy woda nie wypłukiwała torfu z pomiędzy gałązek. w trakcie sezonu można uzupełniać i dodawać trochę ziemi. Jesienią (bądź następnej wiosny) gałązki powinny być ukorzenione - wystarczy je odciąć sekatorem i wsadzić na nowe miejsce.
W obydwu przypadkach - konieczne jest zadbanie o to, aby nasypana ziemia była stale wilgotna, gdyż jedynie wtedy, może nastąpić skuteczne ukorzenienie gałązek.
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Nasz ogród,
- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6147
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Paco.. dziękuję serdecznie. Odklady wykorzystam juz tej wiosny.
Mam pytanie jeszcze
( jeżeli marudzę to przepraszam),, planuję zrobic teraz schodki prowadzące na skalniak i skarpę?
Czy wiesz, jak to dobrze zrobić. Wieczorem postaram wkleić fotkę z tym co już mam.
Jeżeli ktoś robił już skarpę i ma doświadczenie to również proszę o pomoc.
Mam pytanie jeszcze

Czy wiesz, jak to dobrze zrobić. Wieczorem postaram wkleić fotkę z tym co już mam.
Jeżeli ktoś robił już skarpę i ma doświadczenie to również proszę o pomoc.
- paco
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2234
- Od: 17 gru 2006, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świebodzice
- Kontakt:
Myślę, ze przede wszystkim powinnaś wiedzieć trochę dokładniej co chcesz zrobić, z jakiego materiału i ile możesz na to przeznaczyć "kasy".
Na początek proponuję, wpisać w Google " schody w ogrodzie", schody na skarpę" czy "how to make on slope stairs" lub "how to make in garden stairs" i pooglądać zdjęcia - tam można zobaczyć coś o czym właśnie myślimy i wtedy dopiero planować pracę. Każdy ma inny gust, inną wizję i różne możliwości. Proponuję planowe działania - dużo oglądać, dobrać najbardziej realną opcję, dopasować chęci z możliwościami - wtedy zebrać potrzebne informacje, zrobić ogólny zarys prac, możliwe terminy realizacji i dopiero myśleć o realizacji.
Oglądnij sobie zdjęcia TU lub TU może coś wybierzesz i dopiero zadawaj konkretne pytania. Schody w ogrodzie to bardzo szerokie pojęcie i trudno radzić coś tak bardzo ogólnie
Na początek proponuję, wpisać w Google " schody w ogrodzie", schody na skarpę" czy "how to make on slope stairs" lub "how to make in garden stairs" i pooglądać zdjęcia - tam można zobaczyć coś o czym właśnie myślimy i wtedy dopiero planować pracę. Każdy ma inny gust, inną wizję i różne możliwości. Proponuję planowe działania - dużo oglądać, dobrać najbardziej realną opcję, dopasować chęci z możliwościami - wtedy zebrać potrzebne informacje, zrobić ogólny zarys prac, możliwe terminy realizacji i dopiero myśleć o realizacji.
Oglądnij sobie zdjęcia TU lub TU może coś wybierzesz i dopiero zadawaj konkretne pytania. Schody w ogrodzie to bardzo szerokie pojęcie i trudno radzić coś tak bardzo ogólnie
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Nasz ogród,
- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6147
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Witaj Ledo
Rzeczywiście fotki piękne.
Mnie podoba się taka jak tutaj: http://dom.gazeta.pl/ogrody/51,72077,2512552.html?i=2
ale ponieważ mam inne warunki to musze ją zmodyfikować
.
Rzeczywiście fotki piękne.
Mnie podoba się taka jak tutaj: http://dom.gazeta.pl/ogrody/51,72077,2512552.html?i=2
ale ponieważ mam inne warunki to musze ją zmodyfikować
