
Tunbergia(Thunbergia alata ) Cz.1
- Orsini
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 48
- Od: 28 kwie 2008, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Tunbergia - jak uprawiać?
Witam w kolejnym roku (bo choć rzadko się udzielam, to dzielnie śledzę
)
Tak czytam i czytam... od trzech lat usiłuję sobie zrobić ściankę niewidkę, czyli ściankę, za którą mogę schować się przed gapiami z pięter powyżej. Próbowałam z Clematisami ale raz mi nie przezimował a drugi raz się udało lecz był jakiś marny i mam wątpliwości czy przetrwa tą zimę.
Tunbergia brzmi obiecująco, bo skoro nie wymaga głębokiej doniczki to mogłabym podwiesić ją nad Clematisem i gdyby okazało się, że nie przeżył, to przynajmniej nie byłoby pusto
Pamelko, a masz jakieś zdjęcie aby pokazać jak z tych Twoich zeszłorocznych sadzonek Tunbergii urosły docelowo? Zrobiła Ci się z tego ścianka, czy nie bardzo? Jak tak, to w najbliższy weekend pędzę do sklepu
Pozdrowienia,
Orsini

Tak czytam i czytam... od trzech lat usiłuję sobie zrobić ściankę niewidkę, czyli ściankę, za którą mogę schować się przed gapiami z pięter powyżej. Próbowałam z Clematisami ale raz mi nie przezimował a drugi raz się udało lecz był jakiś marny i mam wątpliwości czy przetrwa tą zimę.

Tunbergia brzmi obiecująco, bo skoro nie wymaga głębokiej doniczki to mogłabym podwiesić ją nad Clematisem i gdyby okazało się, że nie przeżył, to przynajmniej nie byłoby pusto

Pamelko, a masz jakieś zdjęcie aby pokazać jak z tych Twoich zeszłorocznych sadzonek Tunbergii urosły docelowo? Zrobiła Ci się z tego ścianka, czy nie bardzo? Jak tak, to w najbliższy weekend pędzę do sklepu

Pozdrowienia,
Orsini

Pozdrawiam,
Orsini
Orsini

- Zabeczka101059
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4715
- Od: 12 lis 2008, o 14:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Tunbergia - jak uprawiać?

Moje z 9 nasionek wykiełkowo 6 sztuk

ale szybciutko wykiełkowały dosłownie w ciągu tygodnia

postawiłam pojemnik z nasinkami przykryty folią na kaloryferze
wietrzenie codzienne , chyba to spowodowało takie szybkie wschody

- Dyshia
- 1000p
- Posty: 1191
- Od: 17 lut 2010, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Tunbergia - jak uprawiać?
Tunbergie nie czekają na nadejście wiosny i już puszczają liście właściwe. Porażające tempo. 

- elik_49
- 1000p
- Posty: 1442
- Od: 15 mar 2009, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Tunbergia - jak uprawiać?
Ja swoje dopiero tydzień temu wysiałam i to ze swoich nasionek, nie mam więc pojęcia czy cokolwiek wykiełkuje.
W ubiegłym roku kwitła mi przepięknie i żadne choróbsko ją nie dopadło, póki co to czekam.
W ubiegłym roku kwitła mi przepięknie i żadne choróbsko ją nie dopadło, póki co to czekam.
pozdrawiam Ela * Moje zielone różności
- Orsini
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 48
- Od: 28 kwie 2008, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Tunbergia - jak uprawiać?
Czy Tunbergia wymaga kermazytu w doniczce?
Pozdrowienia,
Orsini
Pozdrowienia,
Orsini
Pozdrawiam,
Orsini
Orsini

Re: Tunbergia - jak uprawiać?
Moje siane 10 lutego... Do dziś cisza... Chyba nie mam na co liczyć 

- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3726
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Tunbergia - jak uprawiać?
Moje tydzień siedzą w ziemi i czytając Waszw posty dochodzę do wniosku, że jeszcze troche poczekam ...
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Tunbergia - jak uprawiać?
A to moje, wszystkie wzeszły 

dodatkowo zamówiłam sobie jeszcze czerwoną Arizona Dark Red


dodatkowo zamówiłam sobie jeszcze czerwoną Arizona Dark Red
- Orsini
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 48
- Od: 28 kwie 2008, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Tunbergia - jak uprawiać?
I ja posiałam dzisiaj swoje pierwsze Tunbergie
Zdziwiło mnie tylko to, że na opakowaniu kazali je wysiać do suchej ziemi (nie mam doświadczenia z nasionkami ale zawsze wysiewanie nasionek kojarzyło mi się z ich podlaniem po zakryciu ziemią).
Pamelko a gdzie zamawiasz te czerwone? W sklepach nigdzie nie widziałam.

Pamelko a gdzie zamawiasz te czerwone? W sklepach nigdzie nie widziałam.
Pozdrawiam,
Orsini
Orsini

- rotos
- 1000p
- Posty: 1382
- Od: 7 mar 2009, o 23:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie - Rewa
Re: Tunbergia - jak uprawiać?
Niestety, ale u mnie tunbergia okazała się bardziej rośliną zwisającą niż pnącąOrsini pisze: od trzech lat usiłuję sobie zrobić ściankę niewidkę, czyli ściankę, za którą mogę schować się przed gapiami z pięter powyżej.

Z moich doświadczeń poleciłbym kobeę lub najlepiej wilca.
Re: Tunbergia - jak uprawiać?
No to teraz już sie upewniam, że z mojej nic nie będzie.... 

- Ketmia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1047
- Od: 23 cze 2006, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Tunbergia - jak uprawiać?
Czy tunbergia poradzi sobie na bardzo słonecznym tarasie?