Witaj
Dorotko...w rzeczywistości jest tam o wiele ładniej i przyjemniej niż na zdjęciach,można naprawdę miło spędzić czas...
Aniu witaj...wysiałam jak do tej pory tylko rącznika,który nie wzeszedł,nasionka zgniły,czego się spodziewałam,miałam własnego zbioru,a zeszły rok nie był łaskawy i starca ,który czeka na przepikowanie...w połowie marca posieje floksa drummonda i saglicze nadmorską,mam jeszcze czarnuszkę ale tą to chyba prosto do gruntu...miałam chęć na motylka i szałwie ale jak na razie nie kupiłam nasionek,nie szaleje w tym roku...
Aniu -spokoj...jaka wiosna,gdzie

u mnie mrozy i jeszcze po niedzieli srogie mrozy zapowiadają,mam tylko nadzieję ze to ostatnie już będą...
Bardzo miło wspominać letnie wycieczki i oby takich więcej było...
