U mnie też się wykruszyły, wzeszło ładnie ok. 35 sztuk, do przepikowania uchowało się kilkanaście, a teraz chyba ze trzy wypadły...
To taka moja norma w ubiegłym roku było podobnie...
Też mam teraz 11, ale z tego co widze teraz to tylko 4 - 5 rokuje dobrze tzn. ma liście właściwe. Niektóre wykiełkowały i tak juz stoja od conajmniej tygodnia i nic ... zadnych listków, nie wiem, czy to normanlne
Każdy ma taki świat, jaki widzą jego oczy.
Jose Saramago
Gorzatko I nie kusi Cię ,żeby już "uszczyknąć " tę drugą parę ???
Ja bym to zrobiła, ale moje wysiane dopiero przed tygodniem . I tak się cieszę ,że już wykiełkowały
Agatko jak możesz wstawić zdjęcia przepikowanych będę
Zobaczę ile musze jeszcze poczekać na przesadzenie moich. Pewnie nie będę się spieszyć po mają dużo miejsca i nie przeszkadzają sobie. Ale z drugiej strony takie pikowanie to chyba je wzmacnia.
Każdy ma taki świat, jaki widzą jego oczy.
Jose Saramago
Dziewczyny, co z tym uszczykiwaniem? Bo moje heliotropki po pikowaniu już, ale te kolejne listki na takich jakiś długich łodyżkach sobie rosną? Może właśnie mam je uszczknąc? Pomóżcie, bom zielona
ale super, moje dopiero wykluwają się z nasionek. No i co teraz uszczykiwanie polega na oberwaniu tych najwyższych listków czy których bo ja też nigdy tego nie robiłam