Dmuchawa zapewnia szybsze parowanie bez właściwego odprowadzenia wilgoci - powoduje większe - głębsze nasączenie muru . osuszacz zbiera wilgoć bez w/w niepożądanych efektówNalewka pisze:Osuszacz suszy tylko wtedy, kiedy jest włączony (jak wiadomo).
U ciebie też nie napływa świeża woda, tak? Jeśli uznasz, że jednorazowe osuszenie wystarczy, to wypożycz dmuchawę w wypożyczalni, może akurat u was się sprawdzi?
No i zalało mi piwnice, co robić?? LINKI
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 21
- Od: 22 sty 2011, o 07:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Orle
- Kontakt:
Re: No i zalało mi piwnice, co robić?? LINKI
Re: No i zalało mi piwnice, co robić?? LINKI
O, to ciekawe, bo mnie facet z firmy powiedział, że ta aparatura również zbiera wodę do specjalnego pojemnika. Ubezpieczyciel zapłaci i za zalanie i za pęknięte wodomierze. Powiedzieli, że gdyby nowa wylewka na wiosnę zaczęła pękać, to doszacują szkodę. Niemniej jednak do piwnicy należy wstawić drzwi, bo inaczej ciepło pod dach ucieknie.
Nalewko, ściany są suche jak pieprz i zawsze takie były, nie wiem dlaczego. Po zalaniu 2 ściany podciągły od dołu na ok. 5 cm. Nie wiem, jak będzie po tynkowaniu. Liczymy się z 6-cio miesięcznym suszeniem, potem damy gładź gipsową. Piwnica będzie poligonem szkoleniowym,
bo potem pójdziemy z gładzią i terrakotą wyżej.
Nalewko, ściany są suche jak pieprz i zawsze takie były, nie wiem dlaczego. Po zalaniu 2 ściany podciągły od dołu na ok. 5 cm. Nie wiem, jak będzie po tynkowaniu. Liczymy się z 6-cio miesięcznym suszeniem, potem damy gładź gipsową. Piwnica będzie poligonem szkoleniowym,

Mój ogród - zapraszam
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 21
- Od: 22 sty 2011, o 07:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Orle
- Kontakt:
Re: No i zalało mi piwnice, co robić?? LINKI
dla jasności właśnie opisałaś działanie osuszaczaleda16 pisze:O, to ciekawe, bo mnie facet z firmy powiedział, że ta aparatura również zbiera wodę do specjalnego pojemnika. Ubezpieczyciel zapłaci i za zalanie i za pęknięte wodomierze.

a sama dmuchawa nie posiada możliwości skraplania więc wody nie zbierze tylko grzeje taka drobna różnica
pozdrawiam
- krzysztofkhn
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2020
- Od: 15 wrz 2008, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: No i zalało mi piwnice, co robić?? LINKI
Leda !
Jak woda się będzie zbierała w specjalnym pojemniku i będziesz ją musiała wylewać, albo urządzenie podłączą do kanalizacji, to, to jest ok.
Jak woda się będzie zbierała w specjalnym pojemniku i będziesz ją musiała wylewać, albo urządzenie podłączą do kanalizacji, to, to jest ok.
Serdecznie Pozdrawiam.
Krzysztof Khn.
Krzysztof Khn.
Re: No i zalało mi piwnice, co robić?? LINKI
No i klops. PZU odmówiło wypłaty odszkodowania
twierdząc, że nie dołożyłam dostatecznej staranności w zabezpieczeniu temperatury w piwnicy. To czym ja mam te wodomierze w przyszłej zimie ogrzewać jak nie stać mnie jeszcze na instalację ciepłowniczą i wylewki? Jak kura jaja? 


Mój ogród - zapraszam
Re: No i zalało mi piwnice, co robić?? LINKI
Wystarczy kabelek grzejny jak do terrarium z żółwiami za parę zł...leda16 pisze:No i klops. PZU odmówiło wypłaty odszkodowaniatwierdząc, że nie dołożyłam dostatecznej staranności w zabezpieczeniu temperatury w piwnicy. To czym ja mam te wodomierze w przyszłej zimie ogrzewać jak nie stać mnie jeszcze na instalację ciepłowniczą i wylewki? Jak kura jaja?
Re: No i zalało mi piwnice, co robić?? LINKI
No i koniecznie trzeba zmienić ubezpieczyciela 

Pozdrawiam Barbara
Mój Mały Raj-Ogród Donny
Mój Mały Raj-Ogród Donny
Re: No i zalało mi piwnice, co robić?? LINKI
Mirku, jak się taki kabelek zakłada? Owinąć toto wokół rury? Przecież kopnie ;:5
Mój ogród - zapraszam
Re: No i zalało mi piwnice, co robić?? LINKI
Toż to nie kuń
Owinąć wokół starając się nie "na kupę" żeby miejscowo się nie przegrzewał no i wetknąć wtyczkę do kontaktu...

Owinąć wokół starając się nie "na kupę" żeby miejscowo się nie przegrzewał no i wetknąć wtyczkę do kontaktu...
Re: No i zalało mi piwnice, co robić?? LINKI
Nie kopnie. Do kabelka grzejnego kup termostat - najprostszy analogowy (bez elektroniki). Całkowity koszt to ok 100-150zł.leda16 pisze:Mirku, jak się taki kabelek zakłada? Owinąć toto wokół rury? Przecież kopnie ;:5
Ostatnio zakładałem u siebie na poddaszu nieogrzewanym (na zbiorniku wyrównawczym CO i rurce do niego doprowdzacjącej). Całą zimę miałem spokój z mrozem

Przewód nie za długi tak jak kolega wspomniał aby nie zrobiła się z tego cewka. Wpisz w internecie "kable grzejne"
- krzysztofkhn
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2020
- Od: 15 wrz 2008, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: No i zalało mi piwnice, co robić?? LINKI
Leda
Przejrzyj dokumentacje u ubezpieczyciela. Skopiuj. Masz takie prawo. Pomaszeruj do prawnika. Coś mi się zdaje, że ubezpieczyciel przyjął standardowy tryb postępowania.
Przejrzyj dokumentacje u ubezpieczyciela. Skopiuj. Masz takie prawo. Pomaszeruj do prawnika. Coś mi się zdaje, że ubezpieczyciel przyjął standardowy tryb postępowania.
Serdecznie Pozdrawiam.
Krzysztof Khn.
Krzysztof Khn.
Re: No i zalało mi piwnice, co robić?? LINKI
Witam
LEda, albo ktokolwiek inny kto ma namiar na dobrą, sprawdzoną firmę, która zajmuje się instalacjami do odprowadzania wód gruntowych na terenie Krakowa bardzo proszę o namiar. Niestety po powodzi w 2010r. moja piwnica jest pełna wody, a z roku na rok jet jej coraz wiecej. Próbowaliśmy różnych rzeczy bez powodzenia. Stąd potrzeba.
LEda, albo ktokolwiek inny kto ma namiar na dobrą, sprawdzoną firmę, która zajmuje się instalacjami do odprowadzania wód gruntowych na terenie Krakowa bardzo proszę o namiar. Niestety po powodzi w 2010r. moja piwnica jest pełna wody, a z roku na rok jet jej coraz wiecej. Próbowaliśmy różnych rzeczy bez powodzenia. Stąd potrzeba.
Re: No i zalało mi piwnice, co robić?? LINKI
Popatrz w internecie jak wygląda osuszanie metodą iniekcji krystalicznej.
Gdyby mnie spotkało takie nieszczęście, to na pewno skorzystałbym właśnie z tej metody
http://www.youtube.com/watch?v=RlzJ8B53vYA
Jest tego w brud
Gdyby mnie spotkało takie nieszczęście, to na pewno skorzystałbym właśnie z tej metody
http://www.youtube.com/watch?v=RlzJ8B53vYA
Jest tego w brud
- MartisM
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1003
- Od: 14 mar 2016, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Wrocławia
Re: No i zalało mi piwnice, co robić?? LINKI
Filmik wygląda na dość stary. Czy ktoś może korzystał z tej technologii i może się podzielić doświadczeniami?
Ja co prawda nie mam piwnicy, ale mam jedno pomieszczenie poniżej poziomu gruntu - ok. 50 cm. Niestety w czasie nagłych roztopów woda gruntowa dostaje się przez szpary w wylewce do domu
Ściany są wiecznie wilgotne a grzejnik rdzewieje. Poradziłam się już kilku fachowców i od każdego dostaję taką samą odpowiedź: najpierw wszystko skuć, potem zrobić nową izolację a na koniec zalać betonem powyżej poziomu gruntu. Powinien być spokój.
Ja co prawda nie mam piwnicy, ale mam jedno pomieszczenie poniżej poziomu gruntu - ok. 50 cm. Niestety w czasie nagłych roztopów woda gruntowa dostaje się przez szpary w wylewce do domu

Pozdrawiam Marta
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem