Jakich roślin nie lubicie/jakie lubicie?
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Jakich roślin nie lubicie/jakie lubicie?
Kiedyś zdawało mi się, że nie lubię floksów(bo takie niepozorne), bratków(bo pospolite), aksamitek(bo dziwnie pachną), bluszczu(bo sztywne liście). Dopóki nie założyłam ogrodu. Toż to herezja, co wcześniej napisałam! Wszystkie wymienione u mnie rosną, a lubię każdziutką roślinkę. Fakt-domowe mnie nie kręcą...
- tralaluszy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3302
- Od: 5 sty 2010, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Jakich roślin nie lubicie/jakie lubicie?
Kiedyś nie znosiłam host i żurawek. Przeszło mi. Nie lubię miodunek,rojników, rozchodników, traw, ŚNIEDKÓW
, tawuł, ciemierników, wilczomleczy, orlików, wysokich astrów,liatr,jukk,bergenii. Boże, to co ja lubię? 


Pozdrawiam - BabajAGA
Re: Jakich roślin nie lubicie/jakie lubicie?




- aneczka58
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 7
- Od: 13 lut 2011, o 20:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Jakich roślin nie lubicie/jakie lubicie?
Witam.Ja także lubię wszystkie roślinki,może są takie ,które więcej a inne mniej,ale ogólnie wszystko co jest zielone i żyje. 

Re: Jakich roślin nie lubicie/jakie lubicie?
Dla niektórych moich znajomych niezrozumiałe jest, że ja pomimo, ze kocham i interesuję się roślinami ogrodowymi, to prawie wcale nie kręcą mnie domowe.Chyba bierze się to stąd, że nie lubię roślin tropikalnych, a większość ma taki rodowód.Mam ich trochę, ale głównie zielone i to 'starocie' , bo tylko te mnie lubią i rosną jak oszalałe (beniamin, grubosz, bluszcze, rojcisusy, kliwię, hoję) żadnych 'modnych' i kwitnących, bo jak przekwitną to są nijakie.No przepraszam, dziś kupiłam bardzo podobno na topie trawkę Juncus 'Pencil Grass', ale to dlatego, że mam słabość do traw
Pięknie wygląda w mojej łazience.

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Jakich roślin nie lubicie/jakie lubicie?
Selli! Jak się cieszę czytając Twój tekst! Mam dokładnie to samo. Z roślin domowych żyje ze mną tylko cissus i kalanchoe(prezent, żyje i kwitnie 3 rok). Ale za to wszystkie parapety zajmują wysiewy, pelargonie, begonie, fuksje czekające na wyjazd do ogrodu. A już się bałam, że jestem jedyna na świecie.
Re: Jakich roślin nie lubicie/jakie lubicie?
Jakbym słyszał siebie
też nie lubię roślin doniczkowych, mam wrażenie że wprowadzają mi chaos na parapecie
owszem mam, ale prawie wszystkie(palmy koleusy oleandry) lądują wiosną w ogrodzie, w domu mam tylko skrzydłokwiata i scindapsusa o pstryk listkach bo filtrują powietrze
no i storczyka choć po kwitnieniu wywalam go w jakiś kąt czy na szafkę do góry by go widać nie było, jest dla mnie mało atrakcyjny 




- moniczek
- 1000p
- Posty: 1379
- Od: 19 sie 2010, o 17:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Jakich roślin nie lubicie/jakie lubicie?
Z ogrodowych nie lubię maków, dąbrówek, języczek, krwawników, zawilców. Tych, które mi się podobają jest naprawdę bardzo wiele...nie wszystkie dałoby się wymienić, to może te najbardziej mi bliskie: jeżówki, liliowce, lilie, dalie, pierwiosnki, goździki pierzaste, trytomy, mieczyki, piwonie.
Doniczkowych mam niewiele, średnio się u mnie czują, a i mnie jakoś nie ciągnie do robienia z domu dżungli (wiele kwiatów domowych, które pożarły budżet bardzo szybko ginie z różnych przyczyn, nie mam cierpliwości do nieustannego uzupełniania braków...a te ogrodowe pięknie rosną, przyciągają motyle i owady, po prostu ogród jest dla nich stworzony, a letnie leniuchowanie wśród ogromu zapachów, kolorów, dźwięków jest niesamowite). Z tych jeszcze uchowanych mam jakąś miniaturową palmę, skrzydłokwiat i fikusa, kaktusy nie przetrwały mimo dobrej pielęgnacji.
No cóż nie mam zacięcia do hodowania roślin domowych...wolę te rosnące w naturze w ogrodzie z bardzo wielu względów. I tak zostanie już na zawsze.




-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 29 sty 2011, o 10:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Jakich roślin nie lubicie/jakie lubicie?
hmmm,, ciekawy temat.. przyznam się,ze nie przepadam za takimi chwastami jak gwiazdnica, ostatnimi czasy, po przywiezieniu do inspektu ziemi z obornikiem, rozsiało sięteog potwornie dużo. i strasznie trudno było to usunac, mimo,ze ma słabe korzenie...i całe pomidory w dole byly zielone..jak to zwalczyć??
- _Natalia_
- 50p
- Posty: 72
- Od: 28 lip 2010, o 21:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południowa Małopolska
Re: Jakich roślin nie lubicie/jakie lubicie?
A ja nie lubię niektórych roślin tylko dlatego, że źle mi się kojarzą - z czasami słusznie minionymi. Należą do tej grupy np. kosmos i aksamitka. Aksamitki to naprawdę żałuję, bo zawsze się udaje i mogłaby być bardzo przydatna...
Poza tym nie lubię też ogrodowych dziwactw. To oczywiście kwestia indywidualnej definicji
. Dla mnie np. są to rośliny o pstrych liściach (a niestety posiadam w swoim ogródku wierzbę o biało-różowo-zielonych liściach; nawet się zastanawiam, czy to nie jakiś efekt chorobowy, bo z tym mi się to kojarzy).
Ogólnie rzecz biorąc jestem ogrodową konserwatystką, mam wiejski ogródek i lubię, żeby było "tak jak u babci".
Poza tym nie lubię też ogrodowych dziwactw. To oczywiście kwestia indywidualnej definicji

Ogólnie rzecz biorąc jestem ogrodową konserwatystką, mam wiejski ogródek i lubię, żeby było "tak jak u babci".
Pozdrawiam
- Natalia
- Natalia
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22047
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Jakich roślin nie lubicie/jakie lubicie?
ogrodnik75 pisze:hmmm,, ciekawy temat.. przyznam się,ze nie przepadam za takimi chwastami jak gwiazdnica, ostatnimi czasy, po przywiezieniu do inspektu ziemi z obornikiem, rozsiało sięteog potwornie dużo. i strasznie trudno było to usunac, mimo,ze ma słabe korzenie...i całe pomidory w dole byly zielone..jak to zwalczyć??
Owszem ciekawy temat ale...
nie piszemy w nim o chwastach lecz o roślinach dekoracyjnych.
Przeczytaj pierwszy post tego wątku by wiedzieć jakie były intencje jego założycielki...
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Jakich roślin nie lubicie/jakie lubicie?
A to ciekawe_Natalia_ pisze:A ja nie lubię niektórych roślin tylko dlatego, że źle mi się kojarzą - z czasami słusznie minionymi. Należą do tej grupy np. kosmos i aksamitka.

"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- Frida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1770
- Od: 31 mar 2008, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Jakich roślin nie lubicie/jakie lubicie?
28 kwietnia 2008 r. wpisałam
"Zdecydowanie nie lubię:
storczyków - kojarzą mi się ze sztucznymi kwiatami,
sumaka octowca - to obcy gatunek, chwast,
datury, palmy, hortensji, begonii, bratków, paproci wszelakich, śnieguliczki - ale dlaczego? nie wiem."
Niedługo miną trzy lata od napisania tego postu, a w moim ogrodzie jest kilka paproci, nawet pasują do lasu oraz kilkanaście hortensji, kóre bardzo polubiłam, a bukietowe darzę ogromną sympatią.
Co też to forum robi z ludźmi
"Zdecydowanie nie lubię:
storczyków - kojarzą mi się ze sztucznymi kwiatami,
sumaka octowca - to obcy gatunek, chwast,
datury, palmy, hortensji, begonii, bratków, paproci wszelakich, śnieguliczki - ale dlaczego? nie wiem."
Niedługo miną trzy lata od napisania tego postu, a w moim ogrodzie jest kilka paproci, nawet pasują do lasu oraz kilkanaście hortensji, kóre bardzo polubiłam, a bukietowe darzę ogromną sympatią.
Co też to forum robi z ludźmi

Re:
A ja 14 lutego 2008 roku napisałam:
A może to tak jak z kolorem ścian w domu? Po jakimś czasie się nudzi i marzymy o zmianach?
Aktualnie na "tapecie" są klony japońskie.
Oświadczam, że to już nieaktualne. Większość "Gibraltarów" i pomarańczowych róż "Monica" dawno porozdawana. Przyznaję rację tym, z którymi się wcześniej nie zgadzałam. Kolor czerwony i pomarańczowy w ogrodzie jest męczący.Kaśka33 pisze: Kocham wszelkie czerwone i pomarańczowe azalie, więc miałam czym nacieszyć oczy. U siebie mam kilka "Gibraltarów".
A może to tak jak z kolorem ścian w domu? Po jakimś czasie się nudzi i marzymy o zmianach?
Aktualnie na "tapecie" są klony japońskie.
Re: Jakich roślin nie lubicie/jakie lubicie?
Nie lubię wszystkich, które trzeba ciągle pielić a efekt krótkotrwały (krótkie kwitnienie), a tak poza tym to uważam, że każdy kwiat może pięknie się prezentować - byle w sporej kępie/połaci i na odpowiednim miejscu. Nie cierpię "babcinych" ogródków, w których sadzi się wszystko (jak sroka) obok siebie - pełno i nic (i to jeszcze na gołej, niczym nie przykrytej ziemi). Rośliny ładne, a efekt odrażający.
A co do datur - faktycznie to koszmar. Wygląda jak UFO... Zupełnie nienaturalna roślina, no chyba że wkomponowana w jakieś majestatyczne miejsce, a nie w zwykłych wiejskich ogródkach...
A co do datur - faktycznie to koszmar. Wygląda jak UFO... Zupełnie nienaturalna roślina, no chyba że wkomponowana w jakieś majestatyczne miejsce, a nie w zwykłych wiejskich ogródkach...