Siew,rozsada,pikowanie pomidorów cz.7
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 15
- Od: 28 lut 2011, o 16:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Leeds, uk
Re: Pikowanie pomidorów
Wszystkie mają dwa listki, a większość z nich nawet następne dwa malutkie, czyli trzeci i czwarty.
Pośpieszyłam się?
Dodam, że mieszkam w Anglii, więc jest tu trochę cieplej.
Pośpieszyłam się?
Dodam, że mieszkam w Anglii, więc jest tu trochę cieplej.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Pikowanie pomidorów
Przepraszam że się upewnię listki czy liścienie, bo jest zasadnicza różnica, a nie wiem czy śledzisz wątki na bieżąco, w których pisze się o subtelnej różnicy między nimi.
Jeżeli to są liście ,to z pewnością możesz już je pikować.
Jeżeli to są liście ,to z pewnością możesz już je pikować.
-
- ---
- Posty: 4355
- Od: 10 kwie 2008, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nad stawem
Re: Pikowanie pomidorów
Dobrze jest prześledzić początek tego wątku ....
Tyle tam wiadomości

Tyle tam wiadomości

- Rusalka
- 1000p
- Posty: 1653
- Od: 10 sty 2011, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Siedlce
Re: Pikowanie pomidorów
Ida...
Nie żartuj nawet..
Bo oślepnąć można ;)
Nie żartuj nawet..
Bo oślepnąć można ;)
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
Re: Pikowanie pomidorów
To nie tak żle.Rusalka pisze: MI SIĘ POSTY PO NOCY ŚNIŁY
Ja, pewnego razu,tłumaczyłem przygłuchej sąsiadce, jakie mam plony na działce.
Mówie :- pomidory mi porosły taaakie, a ogórki taaakie/ pokazując rękami/. A ona po chwili namysłu pyta mi się :
- A gdzie on mieszka?


- Rusalka
- 1000p
- Posty: 1653
- Od: 10 sty 2011, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Siedlce
Re: Pikowanie pomidorów
hahaha
Trzeba było wyjaśnić..
NA DZIAŁCE
Trzeba było wyjaśnić..
NA DZIAŁCE

Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
-
- 200p
- Posty: 266
- Od: 7 lut 2011, o 18:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Pikowanie pomidorów
Podpowiem że proszę sobie do studiowanie postów zaraz przygotować zeszyt na każdy temat, w którym notujemy ważne dla nas informacje i podłączyć drukarkę by drukować tabelki i śćiągi.
Jak na studiach, pod wykładami profesorów.
Ja nocami mało spałam i tylko czytałam no i nie powiem z nadmiaru wiadomości czasami coś pokręciłam ale dla upewnienia miałam zanotowane i mogłam do tego wrócić a jak jest coś dla mnie nie jasne to pytam życzliwych na forum, kochani...
Jak na studiach, pod wykładami profesorów.


Ja nocami mało spałam i tylko czytałam no i nie powiem z nadmiaru wiadomości czasami coś pokręciłam ale dla upewnienia miałam zanotowane i mogłam do tego wrócić a jak jest coś dla mnie nie jasne to pytam życzliwych na forum, kochani...

-
- 10p - Początkujący
- Posty: 15
- Od: 28 lut 2011, o 16:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Leeds, uk
Re: Pikowanie pomidorów
Czytałam wcześniejsze posty, ale chyba tego nie doczytałam (tyle tegotadeusz48 pisze:Przepraszam że się upewnię listki czy liścienie, bo jest zasadnicza różnica, a nie wiem czy śledzisz wątki na bieżąco, w których pisze się o subtelnej różnicy między nimi.
Jeżeli to są liście ,to z pewnością możesz już je pikować.

Moje roślinki są takie jak te na pierwszym zdjęciu z pierwszej strony tego wątku.
- Tula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1228
- Od: 7 lut 2009, o 15:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów
Re: Pikowanie pomidorów
Gossha87, pomidorom najpierw rośnie jedna para liścieni. A dokładnie to te liścienie jakby wyłażą ze skorupki po nasionku, kiedy roślinka już stoi ale jeszcze wygląda jak łodyżka w "czapeczce". Liścienie są gładkie, nie mają żadnych wcięć, rozgałęzień itp. Zupełnie nie przypominają kształtem liści dorosłej rośliny pomidora.
Te liścienie się później rozkładają na boki i między nimi zaczynają rosnąć liście. Liście pomidora wyraźnie różnią się od liścieni. Liście mają inny kształt, mają wcięcia, mogą być kosmate. Kiedy już pierwsza para liści podrośnie, to między nimi zaczyna rosnąć następna.
Na zdjęciu, o którym piszesz, roślinki mają liścienie a między nimi dopiero zaczyna rosnąć pierwsza para liści. Są zdecydowanie za młode na pikowanie.
Z pikowaniem zaczekaj, aż będą miały przynajmniej jedną parę liści już ładnie podrośniętą. Możesz spokojnie zaczekać nawet do dwóch par liści.
Przy pikowaniu posadź je głębiej niż rosną teraz. Możesz je włożyć do ziemi aż po same liścienie. Wtedy na łodyżce przykrytej ziemią roślinka wypuści dodatkowe korzenie.
Te liścienie się później rozkładają na boki i między nimi zaczynają rosnąć liście. Liście pomidora wyraźnie różnią się od liścieni. Liście mają inny kształt, mają wcięcia, mogą być kosmate. Kiedy już pierwsza para liści podrośnie, to między nimi zaczyna rosnąć następna.
Na zdjęciu, o którym piszesz, roślinki mają liścienie a między nimi dopiero zaczyna rosnąć pierwsza para liści. Są zdecydowanie za młode na pikowanie.
Z pikowaniem zaczekaj, aż będą miały przynajmniej jedną parę liści już ładnie podrośniętą. Możesz spokojnie zaczekać nawet do dwóch par liści.
Przy pikowaniu posadź je głębiej niż rosną teraz. Możesz je włożyć do ziemi aż po same liścienie. Wtedy na łodyżce przykrytej ziemią roślinka wypuści dodatkowe korzenie.
Poziomki uzyskujemy przez przewracanie pionków.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 15
- Od: 28 lut 2011, o 16:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Leeds, uk
Re: Pikowanie pomidorów
Dzięki wielkie
miałam już je dzisiaj pikować...
poczekam jeszcze z kilka dni

miałam już je dzisiaj pikować...
poczekam jeszcze z kilka dni

- Tula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1228
- Od: 7 lut 2009, o 15:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów
Re: Pikowanie pomidorów
Ze dwa tygodnie zaczekaj. Wiem, że to ręce swędzą i chciałoby się już, ale naprawdę lepiej zaczekać. Przy pikowaniu zazwyczaj uszkadza się korzonki. Taka młodziutka roślinka, co ma dopiero zaczątki liści, tych korzonków ma niewiele i jeszcze słabo rozwinięte. Jak jej uszkodzisz to niewiele co ma, to może nie przeżyć. Pomidorek, który ma już dwie pary liści właściwych (czyli jedna para liścieni + 2 pary liści) to już ma pod spodem całkiem fajną miotełkę korzonków i nawet jak mu urwiesz połowę, to co najwyżej będzie się słaniał przez dwa dni, ale wyjdzie z tego cało.
Poziomki uzyskujemy przez przewracanie pionków.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 15
- Od: 28 lut 2011, o 16:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Leeds, uk
Re: Pikowanie pomidorów
Ok tak też zrobię
Do kiedy trzymać je w domu?
Mam zamiar kupić takie coś, tylko bez półek:
http://www.diy.com/diy/jsp/bq/nav.jsp?a ... arch=false
a może coś innego mi doradzice?
Do kiedy trzymać je w domu?
Mam zamiar kupić takie coś, tylko bez półek:
http://www.diy.com/diy/jsp/bq/nav.jsp?a ... arch=false
a może coś innego mi doradzice?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Pikowanie pomidorów
Dziękuję TULA że mnie wyręczyłaś, do czasu przepikowania siewki należny trzymać w cieple, po pikowaniu, gdy już ochłoną ze stresu , tak po tygodniu już można delikatnie je wychładzać ( zamknąć drzwi do pokoju i uchylić im na godzinkę okno) , tylko tak by w tym czasie rośliny nie były na parapecie przy oknie i tak stopniowo, w zależności od temperatur na zewnątrz należy je hartować.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 15
- Od: 28 lut 2011, o 16:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Leeds, uk
Re: Pikowanie pomidorów
Chciałabym się jeszcze dowiedzieć jak podlewać moje pomidorki teraz i po pikowaniu?
- smonika
- 500p
- Posty: 648
- Od: 29 gru 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Pikowanie pomidorów
Gossha, tylko nie po liściach. Tego nie rób pod żadnym pozorem. Nie przelewaj też bo zaczną chorować. Musisz sprawdzać paluszkiem ziemię.
Pozdrawiam, Monika