Ogródek Doroty - dodad cz.3

[pamelka]

Tak więc zrobię i to już wkrótce, dzięki za info

[Margo2]

U mnie największy problem z miejscem do przechowywania. Albo za zimno, albo za ciepło. Nigdzie nie mam +8.
Czy można trzymać w zaciemnieniu?

[dodad]

Można nawet w całkiem ciemnej piwnicy. Wtedy nie podlewasz. Liście pewnie zbieleją i się wyciągną, ale to nie szkodzi, wiosną szybko wypuści nowe i będzie pięknie kwitł.

Bardzo go lubię w takiej fazie

[dodad]

Łał, obejrzałam właśnie "W 80 ogrodów dookoła świata" dziś po ogrodach europy i nie mogę dojść do siebie. Cuda tam pokazywali
Muszę chyba zacząć oszczędzać i wybrać się w taka podróż . Inspiracji cała masa, szkoda, że sobie nie nagrałam
Dla miłośników stylów formalnych miedzy innymi pokazywano ogród Villandry
http://www.ave.net.pl/francja/tours/ogrod.jpg
Ale i wiele innych, zachwycających

[artam]

Dorotka, my mamy to się mamy z tymi naszymi skarbami...Nie martw się, wszystko będzie ok. Oglądaj sobie fajne programy i się nie zamartwiaj! A obraz fajny wycyganiłaś, bardzo mi się podoba. Ale ta roślinka pod obrazem też niczego sobie! Co to za jedna?

[kajbar]

Witaj Dorotko masz przecudny ogród nie pozbędziesz się mnie Hania

[dodad]

Martuś,
Ta roślinka, to fikus sprężysty. Fajny, ukorzenia się z odciętego kawałka, bezproblemowo rośnie. Takie doniczkowce to ja lubię
Haniu, dziękuję, zapraszam kiedy tylko chcesz.
Tęskni mi sie już za hostowymi widoczkami

A taką mam jaśniutką ale muszę przenieść bardziej w cień, bo na tym miejscu się przypala. Może ktoś ją rozpozna?

[vita]

Ach, jakie imponujące hostowisko! I nie tylko kolekcja a także kompozycja bardzo udana. Musiałaś już dużo wcześniej oglądać programy o ogrodach Niestety hosty na ostatnim zdjęciu nie umiem zidentyfikować...
A ta faza rozwijania się kwiatu agapanta, mi też najbardziej się podoba. Zimno...

[Soczewka]

Ja kupiłam wczoraj dwie Francee. A obiecywałam sobie,że już starczy bo nie mam cienia. Ale nie mogłam się powstrzymać i wpadła do koszyka. . Marzy mi się jeszcze jakaś z białym środkiem.

[elsi]

Zaczynam zabawę z agapantem (białym) i mam nadzieję, że mi się uda .
Mam podobną - do tej Twojej jasnej - hostę, też nn, ale moja jest taka wiosną, potem ciemnieje.
I też dokupiłam kilka host, ja akurat znajdę trochę cienia :P .

[Zielona_Ania]

Dorotko, obudziłaś tęsknoty za obfitością liści Wczytuję się w rozważania o agapancie - zimuję moje w chłodzie, bez podlewania, a kwiatów w sezonie nie było. Może tym razem się uda.

[dodad]

Vituś, jakoś tak samo wyszło Agapanty są świetne, nawet jako suche, przekwitłe dodatki do bukietów.
Soczewko, trudno się oprzeć roślinkom, dlatego nie wchodzę na razie do ogrodniczych a w necie jakoś nie mam strasznego parcia na zamówienia. Na razie popełniłam "tylko" lilie i róże Host jest taka mnogość, że na pewno znajdziesz jakąś odporniejszą na słonce z jasnym środkiem.
Elu, nie miałam nigdy białego agapanta więc nie mam doświadczenia, trzymam kciuki Ta moja hosta odwrotnie. W maju jest ciemniejsza
zdjęcie z 30.05.

A potem jaśnieje. Tu w głębi z 4 lipca.

A to poprzednie zdjęcie jest z 30 lipca. jak widać z czasem robiła się jaśniejsza.
Aniu, liście, zieleń, kolory.... ech kiedy U nas na razie wszechogarniająca biel... i na razie nie zapowiada się aby miało być inaczej. Z moich obserwacji wynika, że agapanty muszą mieć czas aby dorosnąć. Ja kupuję już kwitnące, więc potem nie ma problemu, ale zobaczymy jak będzie w tym roku. Obawiam się, że mogło im być za ciepło

[Zielona_Ania]

Dorotko, mój niebieski ma faktycznie dopiero kilka lat i jest dość mały, ale biały to gigant, olbrzymie kłącza, ciężki strasznie. Muszę spróbować pokombinować z nawożeniem, bo może one po prosu za głodne były.

[dodad]

Może coś w tym być, choć jak pisałam z białym nie mam wcale doświadczenia. Ale jak kłącza są duże to powinien kwitnąć.

[asia0809]

A jak długo ten Agapant kwitnie?
I czy trzeba go trzymać w donicy, czy można do gruntu a potem wykopać, tak jak dalie?