działka w Jeżewie - Bory Tucholskie

ZbigniewG · Post » 26 lut 2011, o 17:38

Iza u sąsiadki zimowała już parę lat u mnie świeżynka - zobaczymy niczym je nie zabezpieczałem

Margo2 · Post » 26 lut 2011, o 19:01

ZbigniewG pisze:Marta własnie dzisiaj zakończyłem u córki wielką akcję pt."mieszkanie nie do poznania" a oprócz tego potrafię jeszcze parę innych rzeczy których nie mogę zdradzić - tajne przez poufne
podbieranie kamieni z miedzy to przy tym pikuś

Tajemniczy jesteś

Facet z tyloma zaletami to na wagę złota.
Wyjątek potwierdza regułę

empuza · Post » 26 lut 2011, o 19:16

Witaj Zbyszku

Mimo masakrycznego lęku wysokości chadzam z Tobą po górach (tam też)... wirtualnie... ale zawsze

Ogród podziwiam od pierwszego dnia, żółtości dały cudownie po ślepkach.
Chylę jednak czoło przed Twoimi zdolnosciami...taki facet to normalnie szkarb!
Muszę Pietkę tu zaciągnąć niech siada i się uczy

Pozdrawiam

ZbigniewG · Post » 26 lut 2011, o 19:47

Gosiu ".. gdybym Ci to powiedział musiałbym cię zabić..."

i dlatego mimo że faceci to straszne gaduły (ja oczywiście też) nawet po dużej wódce z kolegami trzymam język na wodzy - bo chyba nie lubię zabijać

to że skakałem i latałem to wiesz ale bardziej niebezpieczny był epizod nauczycielski w LO

Witaj Agnieszko miło że się odnalazłaś- czekam na wiosnę bo ogród , czekam na lato i jesień bo góry, na zimę nie czekam - ona sama przyjdzie

a Pietkę nie do komputera tylko w góry jak nie Tatry to Stołowe

jak człowiek poczyta takie miłe słowa to tylko niewinne zapytanie: " a marchewkę kupiłeś ? " potrafi przywrócić go do rzeczywistości

maryla-56_56 · Post » 26 lut 2011, o 20:57

Dawno nie byłam, ale nadrobiłam zaległości.

Śliczne to zdjęcie z sarenkami,chyba je dokarmiasz.
Zbyszku pochwał chyba już zebrałeś dużo, ale dokładam tez

.
A marchewkę kupiłeś ;:88

Pozdrawiam.

Margo2 · Post » 26 lut 2011, o 22:00

Nie będę ciągnęła za język, bo chcę jeszcze pożyć

ZbigniewG · Post » 27 lut 2011, o 08:39

Marylo sarenki wolę nie dokarmiać bo w okolicy jest dużo psów a ogrodzenia stanowią bardzo niebezpieczna pułapkę, pytanie o marchewkę pada najczęściej po górskich wypadach

Gosiu i tej wersji się trzymajmy

ZbigniewG · Post » 27 lut 2011, o 15:26

"szczeniaczek" moich wnuków

Margo2 · Post » 27 lut 2011, o 16:06

Ten szczeniaczek to stratuje Ci trochę ogródka.
Trzeba przyuczyć od maleńkiego gdzie można, a gdzie nie.
Mój zmasakrował mi własnie rabatę pod płotem. Nie widział roślin pod śniegiem.
A tak poza tym jest grzeczny.

ZbigniewG · Post » 27 lut 2011, o 19:40

Gosiu już szykuję kojec a nawet dwa bo tych piesków jest więcej (3różnej rasy) jak towarzystwo się zjedzie to masakra

Margo2 · Post » 27 lut 2011, o 22:33

Czyli to psiaki przyjezdne?
To już trochę lepiej. Chociaż swój pies już wie co może, a czego nie. A te spuszczone ze smyczy stratują wszystko.

ZbigniewG · Post » 28 lut 2011, o 09:51

Gosiu poprawka psiaków jest 4 - dwa duże i dwa mniejsze i na szczęście przyjezdne
ten jest już przeszkolony (ogrodowo)

przy okazji znalazłem zdjęcie swoich trawek

Margo2 · Post » 28 lut 2011, o 21:48

Piesio świetny, przypomina mi niedźwiadki z Gwiezdnych wojen

Strasznie wysoko musiałeś szukac tych swoich trawek

Aza · Post » 1 mar 2011, o 09:00

Zbyszku, chyba mi nie powiesz ze je stamtąd do ogródka własnego przesadzałes to byłby straaaaaszny grzech.

ZbigniewG · Post » 1 mar 2011, o 10:19

Gosiu masz rację jak popatrzy tymi ślepkami to wypisz wymaluj nam też się tak kojarzył

Olgo już to pisałem ale powtórzę to dla Twojej spokojności

są roczniki które potrafią zachować się w różnych sytuacjach w TPN również

moje trawki nabyłem w Pakości oczywiście w czasie podróży północ -południe (mają bardzo przystępne ceny)

Ogrodniczo Działkowe Forum