Ogródek Gosi cz. 4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25224
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi cz. 4

Post »

Ula, ja u Ciebie widzę różyczki, ale w niewielkich ilościach. Uzupełniające kompozycje kwiatowe. To jest w nich najfajniejsze, że kwitną długo. Można znaleźć takie odmiany, które prawie kwitną non stop. A, że czasami nóżki zostają gołe :roll:
Dlatego ja lubię je sadzić między innymi roślinami.
Można przed nimi posadzić coś, co całkowicie zakryje gałązki, natomiast widoczne bedą tylko kwiaty. Fantastycznie wyglądają róże wśród traw, wyglądające zza bukszpanów, szałwi, lawendy.
Zastanów się :D

Niestety to zdjęcie robione moją starą komórką nie oddaje koloru.
Obrazek

Tyle się napisałam i mi wcieło post ;:223


Kasiu, musisz się zastanowić nad kolorem, czy mają być rabatowe, czy pnące. Jest wiele gatunków odpornych na choroby i wytrzymałych na mróz. Niemieckie róże mają ADR, czyli są bardzo zdrowe. Szkółka Rosarium podaje czy róża jest mrozoodporna, czy zdrowa.
Z najlepiej kwitnących to chyba okrywowe i wielokwiatowe.

Jolu, róże to róże, ja się natomiast martwię się o clematisy.Wyglądają marnie. Kwitnienie będzie słabe :(

Gosiu, dzięki forum unikniesz wielu błędów. Nie martw się, pytaj jeśli masz wątpliowści. Tutaj zawsze znajdzie się ktoś kto Ci pomoże.
megi1402 pisze:Mnie na razie wszystko rusza i nie wiem, na co się zdecydować :;230
Ja tak miałam jak zakładałam ogród. Chciałam mieć wszystko. Kupowałam co mi w oko wpadło. Teraz już jestem bardziej wybredna. Mam juz wiele roslin, w dodatku zmienia mi się gust. No i zaczęłam planować. :D

Martuś, Danusiu, ja tak miałam z różami. Nie chciałam ich w ogrodzie, a jak kupiłam jedną, napatrzyłam się na forum, to zaczęłam raz kupować nowe i nowe. Teraz moją uwagę zaprzątają irysy. Nie cierpiałam ich. Mówiłam, że ich na pewno nie będzie w moim ogrodzie. A one teraz do mnie przemawiają "znajdź dla nas miejsce
No i szukam :;230

Agatko, masz rację. Najpierw trzeba stworzyć ramy. Dopiero potem uzupełniać je. Ja niestety nie planowałam w ogóle swojego ogrodu. Szłam na żywioł. Jedynymi rabatami które zostały przemyślane były rabata z rh i z hostami.
Treaz już zaczynam najpierw od zaplanowania ogólnego rabaty, staram się potem kupować rosliny, które wymyśliłam, ale nie wiem czy mi sie to uda.

Nelu, ja kocham drzewa i krzewy. Boleję, że nie mogę posadzić więcej u siebie. Mam salon umieszczony po północnej stronie. W dodatku mam zadaszony taras. Drzewa na działce pozbawiłyby mój dom całkowiecie słońca. Gdybym teraz budowała dom, od razu projektowałabym ogród.

Aniu, zauważyłam, że lubisz listaste :D
Może róża The Fairy spełniłaby twoje oczekiwania? Jest to róża okrywowa. Stosowana często w nasadzeniach miejskich ze względu na swoją niezawodność i niekłopotliwość.
Awatar użytkownika
Lady-r
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4275
Od: 3 lis 2006, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem

Re: Ogródek Gosi cz. 4

Post »

Gosiu mam taką, ale widziałam takie większe o dłuższych pędach. :D

Obrazek
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Awatar użytkownika
Olusia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11020
Od: 23 gru 2007, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kościan

Re: Ogródek Gosi cz. 4

Post »

Gosiu , pisałaś , że Agatra była na targach , czy coś kupiła :?:
Nasze spotkanie już się zakończyło.Było bardzo sympatycznie i wesoło ale za krótko.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25224
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi cz. 4

Post »

Aniu, to niestety nie wiem jaka to może być. Może chodzi o Bonicę?

Olu, Kasia była wczoraj. Kupiła na pewno kannę i amarylisa. No i mykoryzę do iglaków.
A spotkania jak zawsze są za krótkie.
My też z Kasią jak się spotkamy nie możemy się nagadać.
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogródek Gosi cz. 4

Post »

A ja sobie obiecywałam, że nie będzie siania żadnych jednorocznych.
No i napatrzyłam się przez zimę na forumowe ogródki i kupiłam astry, naparstnice i kosmosy.
Taka to moja żelazna konsekwencja :;230
Awatar użytkownika
Fabi 12
1000p
1000p
Posty: 1253
Od: 18 sty 2010, o 21:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radwanice i Konin Żag.

Re: Ogródek Gosi cz. 4

Post »

Asiu i tylko na tych trzech poprzestaniesz? :;230
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25224
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi cz. 4

Post »

Asiu, naparstnice to i ja bym chętnie wysiała. U Ewy pięknie się komponują z różami.
Kosmosów u mnie dostatek. Wyrywam jak chwasty. Astry sieję prosto do gruntu. Mam trochę później kwiaty, ale za to bezproblemowo.


Fabi, a co z Tobą :D
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogródek Gosi cz. 4

Post »

No właśnie u Ewy zaraziłam się naparstnicami :;230 .
Czy poprzestanę na tych trzech? Raczej nie! Dziś wybieram się do PNOS-u ;:170
Awatar użytkownika
Lady-r
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4275
Od: 3 lis 2006, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem

Re: Ogródek Gosi cz. 4

Post »

Ja już nie chce się niczym zarażać ;:145 A dzisiaj składam zamówienie na nasionka we Florexpolu. ;:109
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
vita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1272
Od: 5 sie 2009, o 20:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogródek Gosi cz. 4

Post »

Gosia, mamy podobne doświadczenia jeśli chodzi o róże :lol: U mnie, jak nawet przezimują nieźle i tak tnę je niżej.
Pnące...tutaj nie miałam jeszcze większych sukcesów, niestety.
Co do powojników, to chyba jesteś zbyt niecierpliwa :;230 Dopiero kilkuletnia roślina wygląda i kwitnie jako tako.
To pewnie zależy od warunków, jakie się im stworzy, ale i tak cierpliwość jest wskazana, chyba jeszcze większa niż wobec piwonii.
Niepokoją mnie trochę Twoje wypowiedzi dotyczące zarażania się :;230 Żartujemy tu sobie wszyscy, ale to wcale nie jest pocieszające, to jest...niepokojące! Irysy :lol: A wiesz ile jest odmian?
Idę sprawdzić swoje pnące róże, miłego dnia :lol:
Pozdrawiam, Wiktoria

Tak to się plecie...
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek Gosi cz. 4

Post »

No ciekawa jestem bardzo jak u mnie z różami pnącymi i powojnikami :roll: Do tego ostatniego ocieplenia było super, ale niestety obawiam się, że te ostatnie duże mrozy , które przyszły, kiedy roślinki już zaczęły puszczać soki nie pozostaną bez echa :roll: Najbardziej martwię sie o Alchymist, bo jak zmarzła, to w tym roku podobnie jak w poprzednim n ie zobaczę kwiatów ;:223
Soczewka
1000p
1000p
Posty: 2982
Od: 9 mar 2010, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Skierniewice

Re: Ogródek Gosi cz. 4

Post »

Rany Gasia gdzie ta wiosna? U mnie dziś rana było -8 . Może jakieś zaklęcia by się przydały ?
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Ogródek Gosi cz. 4

Post »

Gosia, cudowna róża, którą pokazałaś ;:63
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25224
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi cz. 4

Post »

Asiu, ciekawa jestem co kupiłaś ;:224
Prawda, że u Ewy naparstnice wyglądają zabójczo? Mam kilka, ale nie przyglądałam się ile z nich się rozsiało. Po wizycie u Ewy chcę jeszcze więcej :D

Ania, tak każdy mówi, a potem niepostrzeżenie przechodzi toto na innych. Trzeba by zamknąć kompa na cztery spusty. Zanim znalazłam forum byłam całkiem odporna. Tylko w kontakcie bezpośrednim rozchorowywałam się. Teraz jak to nazwać, bo nie drogą kropelkową :roll:
Całe szczęście, że na nasionka zostałam zaszczepiona :;230

Vituś, raczej nie to, że jestem niecierpliwa, tylko drogą obserwacji stwierdziłam, że moje powojniki w zeszłym roku, mimo większych mrozów były w lepszym stanie. W dodatku pieknie kwitły. Na razie nie będę zapeszać. Obserwację będę prowadziła w dalszym ciągu, a o efektach poinformuję.
Czy ta infekcja kwalifikuje się już do leczenia ambulatoryjnego :;230
Wiem ile mają odmian i to mnie zaczyna niepokoić. Będę twarda. Może 2,3..10? :lol:
Jak tam pnące?

Aguś, nie panikuj. Ja obserwuje swoja różę NN, kwitnącą raz i na razie jest ok. Mam nadzieję, że te dodatnie temperatury w dzień, a ujemne nocą nie poczynią szkód. Trzymam kciuki za obfite kwitnienie Alchmista.
A swoją drogą, własnie z powodu przemarzania nie chciałam mieć róż kwitnących na starych pędach. Mimo, że są w trakcie kwitnienia zjawiskowe, po pierwsze krótkie kwitnienie, albo wręcz jego brak wyeliminowały je z mojego ogródka. Jedna jedyna wylądowała za płotem, bo przecież nie umiem się jej pozbyć :D

Nie wiem, czy podobne podejście nie spotka powojniki.
Vita mnie przeklnie :roll:

Monia, ja już zaklinałam wcześniej, ale nic z tego nie wyszło. To przez Józefa. On krakał i krakał o tych mrozach ;:224
Chyba, że zaczynamy tańce dookoła ogniska. To się piszę. :;230

Jacku, dzięki. Szkoda tylko, że nn. W dodatku aparat przekłamuje :wink:
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogródek Gosi cz. 4

Post »

A kupiłam, kupiłam. Zobacz u mnie :D .
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”