Ogród Stasi cz.2

[krzysztof01]

Fajne zakupy zwłaszcza hosta White Feather, jest super. Cent faktycznie przystępne.
U mnie niestety w sklepach posucha ale może to i dobrze bo znowu nie mógłbym się powstrzymać przed zakupami.

Fajnie wygląda jako bonzai , ale to trzeba umieć "prowadzić".

Nic w tym trudnego, w sieci można znaleźć wiele ciekawych informacji na temat formowania i prowadzenia bonsai.

[maribat]

Stasieńko , zaszalałaś dziewczynko Ogrodnicze coraz lepiej zaopatrzone i ciężko, oj ciężko wyjść z pustymi rękoma
liliowiec blue sea.. oj to może być ciekawostka

[FRAGOLA]

Stasiu zakupy super Nie chcę Cię martwic tą hostą White Feather ale...
ona podobno bardzo trudna w uprawie i taka biała to ona tylko przy kiełkowaniu,póżniej
zwykła zielona się robi Kiedyś też miałam na nią chrapkę ale gdy o niej poczytałam zapał mi się
ostudził...ona podobno tylko dla kolekcjonerów ale...Życzę CI żeby to wszystko się nie sprawdziło...
Niech Ci pięknie i zdrowo rośnie zresztą jak i reszta zdobyczy
Gratuluję sadzoneczek płąnącego drzewa ...mnie się nie udało...podrosły i padły
A jakie liliowce kupiłaś

[grazka2211]

Stasiu ale zakupy gratulacje.

[renatka]

Witaj Stasiu ,dzięki że mnie odwiedzilaś ,pytasz czy unas jest mroz jest i to tęgi ,ale dziś zrobilo sie cieplej .A ja wyszlam na spacer i się poslizgnelam i zlamalam reke i teraz cierpie bardzo mnbie boli ale myślę że do wiosny się zagoi . zegnam cieplo i przepraszam za gramatyke ale pisze jedna reka .

[krzysztof01]

.. Nie chcę Cię martwic tą hostą White Feather ale...ona podobno bardzo trudna w uprawie i taka biała to ona tylko przy kiełkowaniu,póżniej zwykła zielona się robi ...ona podobno tylko dla kolekcjonerów ale...

Nie taki diabeł straszny jak go malują, jest co prawda dość kapryśna, ale wystarczy posadzić ją na odpowiednim stanowisku, cień, wilgoć i będzie OK.
Jeśli zaś chodzi o kolor to faktycznie zielenieje ale zakres i tępo zależy właśnie od warunków uprawy, A zresztą poczytaj sobie tu http://tabaza.info/modules.php?name=Tab ... o&tid=2303

[skorpion811-51]

Oleńko nasiona płonącego drzewa kupowałam w ogrodniczym u mnie ale z jakiej firmy...
w każdym razie torebka pochodzi z Centrala nasienna Lipnica ale czy to jest producent

Basiu tez myślę że te goździki nie przetrzymają zimy chyba Krzysztof miał latem rację

Krzysztof cieszę się że Ci się podoba, mam miejsce cieniste i wilgotne dosyć ,ale nie za wilgotne
właśnie w tym roku wszystkie hosty przeniosłam w to miejsce... bo w tamtym roku okrutnie się
męczyły na słońcu... zobaczymy jak się białej hoście spodoba to dobrze... a jak nie trudno muszę się
dowiedzieć bo bardzo chciałam ją mieć, zobaczę czy zasługuję na nią ;:224Krzysiu poczytałam może sobie poradzę

Martuś ładnie wygląda liliowiec na opakowaniu ciekawe czy się sprawdzi ,a to prawda
że ciężko wyjść z takiego sklepu zwłaszcza jak tyle towaru leży że można oczy zgubić i pieniądze

Grażynko zobaczę co z drzewem płonącym będzie jak się uda to dobrze lubię eksperymenty...a z hostą to samo
też będzie eksperyment.Liliowiec kupiłam jeden blue sea było więcej ale z za chudym portfelem weszłam do sklepu
zamierzam tam wrócić z grubszym portfelem

Grażynko 2211 dziękuję

Reniu bardzo mi przykro z powodu Twojego wypadku kuruj się i wracaj do zdrowia

[Tosia1]

Stasiu szalejesz, ale to dobrze!!! Bedzie co podziwiać i cieszyć oczy! No i oczywiście podpatrywać i uczyć się! Słoneczko coraz wyżej i może te ciepełko już niedługo będzie!!!

[dawidbanan]

Świetne zakupy..
Czekać teraz tylko aż zakwitną

[grazka2211]

Stasiu,szalej szalej jak wpadnę do Milicza to nic nie będzie w sklepach .Ale to dobrze mniej wydam Potem pooglądam Twój ogródek.

[skorpion811-51]

Tosiu chyba Ci się uda odliczanie wiosny,a do podziwiania zapraszam jak najczęściej

Dawid na kwiaty trochę trzeba poczekać

Grażynko ja wykupię wszystko i nic Ci nie zostawię ogródek wpadaj oglądać zawsze a najlepiej na żywo

[Tosia1]

Hosty na ostatniej fotce zjawiskowe!!!

[grazka2211]

Stasiu z przyjemnością bym obejrzała na żywo ale jak zwykle do kraju wpadam na chwilkę .W kwietniu będę tylko 4 dni (w tym 1-wszy dzień przylotu,odlotu nie liczę bo w piątek o 10.00 rano już mnie nie będzie).A ogrodniczy Pana Ochowicza odwiedzę na pewno bo mam po drodze do rodzinnego domu.Może postaraj u niego pogadać na temat traw.Przy ostatniej wizycie zamawiałam u nich nawozy dla storczyków.

[skorpion811-51]

Grażynko rozmawiałam ale w sklepie na krotoszyńskiej ,a u Ochowicza
kiedyś widziałam ale wysokie muszę w tym roku z nim pogadać może coś sprowadzi
...a może na krotoszyńskiej coś teraz załatwią Rozumiem że jak wpadasz na
chwilę to Ci nie w głowie odwiedzanie, najważniejsza rodzina

[grazka2211]

Tam byłam tylko kiedyś raz.Do Pana Ochowicza chodziłam już jako dziecko .Ale to były inne czasy...Życzę powodzenia.Może zamów sobie te co się Tobie podobają.