Dusiu, u mnie wszystko tak rośnie dzięki oświetleniu. To nie jest droga sprawa. Może pomyślałabyś o czymś takim dla swoich botaników?
Marku, Sylwio, dziękuję
Asiu, może masz rację, sałaty nie przypomina, ale hmmm... brukselkę

? Pączki na razie zieloniutkie, choć na violacei powoli nabiera kolorku
Nikt się nie podjął zagadki, więc zdradze Wam, że to pęd phal. gigantea

Niestety dosyć wyraźnie widać na nim przebarwienia ochronne spowodowane zbyt dużą ilością światła

Czekam, aż ustaną mrozu i wtedy gigantea się przeprowadzi na parapet.
P.S. czekam teraz na dziewczyny i ruszamy na wystawę
