Następnym razem poproś, by nadawca podał Ci numer listu przewozowego przesyłki (tracking number). Dzięki temu będziesz mógł śledzić na stronie www kuriera co dzieje się z paczką.
Prawdopodobnie kurier 2x pojawił się u Ciebie z przesyłką i po drugiej próbie doręczenia przesyłka wróciła do nadawcy. Trochę szkoda, bo teraz pewnie jest problem, kto pokryje dodatkowe koszty dodatkowej podróży przesyłki od nadawcy do Ciebie i z powrotem. No i biedne roślinki będą znosić 3x trudy podróży.
Tego kurierowi nie udowodnisz. A jakbyś znał numer listu to dokładnie być wiedział, co dzieje się z przesyłką. Firmy kurierskie maksymalnie po tygodniu odsyłają paczkę z powrotem do nadawcy. To standardowa procedura.
Dziwne, że nie było awizo czy coś takiego. Do mnie kurier albo dzwoni (jak podałem numer) i umawia się na godzinę, a jak mnie nie ma to po prostu zostawia awizo (również DHL).
No u mnie nic niestety nie zostawił w skrzynce Czekam na odpowiedź od Herr Uwe ale wydaje mi się, że będzie wysyłał przez Deutsche Post (Brief) bo w nowych ofertach nie ma już DHL'u jako dostawcy.
Posiada ktoś może M. luethyi? Czy to normalne, że dolne brodawki zamierają podczas zimowania? Mój osobnik jest szczepiony. Z tego co pamiętam to mamilarie spokojnie znoszą temperatury nieco poniżej 10*C więc raczej to nie skutek zbyt niskiej temp. U mnie raczej nie zdarzyło się by spadła bardziej niż 7-8*C.
A ja tradycyjnie spytam: myślisz o skrzyżowaniu [Echinopsis Gertrude x Don Juan "VK330"] x [Echinopsis Consolation x Nibelungenschatz "VK38"]? Dwa tak piękne okazy mogą dać naprawdę cudowne potomstwo ;).
Tylko nie wiem czy jest sens. Obie są czysto pomarańczowe. Już bardziej któryś z nich skrzyżować z Echinopsis (a raczej Trichocereus) Hybride A.Delight x SPI244 "VK306". Może dzięki temu zyskam coś na kształt tej hybrydy z avatara...