Witaj 
 
Dawno nie byłam, a tu widzę szaleństwo różane 
 
Wiedziałam...każdy,kto sie zapiera że juz nie będzie czegoś kupował, kupuje 2  a nawet 3 razy tyle 

  fajne te róże zamówione, też bym chciała takie, ale  na razie nie mogę, nie chcę drażnić lwa 
 
Będę zaglądać i podziwiać jak kwitną. 
O magnolii  pomyślę jeszcze, co Ci doradzić, a musisz przy niej coś dosadzać?  Chociaż może tawułka japońska nie ma "agresywnych" korzeni.
Mam nadzieję,że u Was wszyscy zdrowi.
Buźka 
