Dracena wonna (Dracaena fragrans) pielęgnacja,wymagania

[Jelonek]

Szukam, szukam i sam nie wiem co myśleć. Proszę o pomoc bo nie wiem co się dzieje z draceną



Dracenę mam tydzień, była raz podlana ok 0.5l wody. Zraszana była 5 razy. Doniczka ceramiczna służy tylko jako osłonka bo w środku jest oryginalna doniczka plastikowa ( nie chciałem od razu jej przesadzać). Grzejnik jest ok 4 metry od draceny. Możliwe że brązowe końcówki to kwestia suchego powietrza ale od czego są te plamy??

Pozdrawiam
Łukasz

[abalbinka]

Z piętnastoletniej rośliny ucięłam ok siedem lat temu czubek i wsadziłam do doniczki W 2010 roku w kwietniu ponownie ucięłam czubek i włożyłam do słoja z wodą (bo znów urosła do sufitu).
Ale w maju z uciętej częsci na górze pojawił się po raz pierwszy pąk kwiatowy a kilka dni później w słoju z uciętym wierzchołkiem też pojawił się pąk kwiatowy. Kwitła całe dwa miesiące.Bardzo intensywnym miłym, aż duszącym zapachem. Te cienkie jak ogóreczki pączki pękały codziennie w dużych ilościach. Po przekwitnięciu obie wypuściły po trzy odnóżki na wierzchołku Moja radość była ogromna.
Może ktoś wie jak się nazywa ta moja roślina?

[rm27]

Dracena wonna (Dracaena fragrans).

[edyta16]

Witam wszystkich,
Od 1,5 roku mam dwie dracenki, (ok. 50 cm wysokości), jedna z nich zakwitła .Na króciutkim pniu ma trzy pióropusze, zakwitły dwa. Po przekwitnięciu przycięłam delikatnie zdrewniałą łodyżkę, a teraz zastanawiam się co będzie dalej. Pióropusz który nie kwitł, puszcza kolejne listki, natomiast dwa pozostałe właściwie nie mają możliwości ponieważ nadal jest zdrewniała końcówka na środku. Czy same odbiją w górę, czy potrzebny jest jakiś zabieg z mojej strony. Zauważyłam również, że w momencie kwitnienia wypuściła kilka korzonków na dole pióropusza, które poprzebijały dolne liście.

[edyta16]

Jeszcze załącznik...

[x-mm-x]

Hmm, no nie wiem, chyba trzeba ciąć

[szym92]

Witam,
Dostałem jakiś rok temu dracenę. Niestety, ale liście na końcówkach usychały. Poradzono mi ją przyciąć w tym miejscu. Mam nadzieję, że pomoże. A druga sprawa jest taka, iż jest to tylko jedna ondoga. Podobają mi się bardzo draceny, które wyrastają z pnia i mają kilka odnóg. Czy z tej mojej rośliny idzie "wykształcić" taką dracenę?
Załączam zdjęcie i z góry dziękuję za porady!

Szymon

[krzewywpaski]

Tak, idzie wykształcić taką dracenę, a zasychanie końcówek to powód za małej wilgotności powietrza (wystarczy zraszać spryskiwaczem raz dziennie) lub niedobór wapnia (zasilić nawozem do dracen) a prawdopodobnie to jedno i drugie nie zaszkodzi stosować razem.

[szym92]

A w jaki sposób można tą dracenę "powiększyć" na liczbę odnóg?
Dzięki za odpowiedź.

[x-C-j]

A w jaki sposób można tą dracenę "powiększyć" na liczbę odnóg?
Dzięki za odpowiedź.

Nie masz na to żadnego wpływu ile wykształci nowych rozet liściowych gdybyś ją ściął by uzyskać pinek a z niego wyrastające nowe rozety liści.

[szym92]

Ok, dzięki. Przepraszam, że pytam ale moja przygoda z rozmnażaniem kwiatów sie dopiero rozpoczyna.
Czyli radzisz, żeby uciąć dracenę, i uciętą część wsadzić do wody, aby puściła korzenie, a następnie wsadzić?
A pieniek, ma zostać, tak jak jest?

Pozdrawiam

[tomek_j1]

Witam wszystkich forumowiczów.

Jestem tu nowy i potrzebuję pomocy oraz informacji dotyczących sposobu przycinania draceny (chyba dracena wonna, ale to tylko po różnych fotkach tak obstawiam). Moja dracena sięga już sufitu (2,6m) i muszę coś z nią zrobić. Szczerze mówiąc przyzwyczaiłem się już do kwiatka w tym miejscu i najchętniej widziałbym tam ją tylko w rozmiarze około 1,8m:) W związku z tym pytanie moje czy można od góry odciąć te dwa końce na 1,8m i je wsadzić do ziemi czy raczej trzeba dół zostawić tylko tu obawiam się że każda ucięta końcówka będzie wypuszczać nowe co może gorzej wyglądać.



W związku z powyższym proszę o radę co z nią zrobić i w jaki sposób to wykonać, żeby się roślinka nie zmarnowała.

[pawel1988]

Co do czubków, rozważyłbym odkład powietrzny - sadzonki z tak dużymi liśćmi raczej nie przeżyją przy 'normalnym' sadzonkowaniu.

[eriopus]

Coś ten temat się zaniedbał a przecież niewątpliwie wiele osób je posiada. Moja postanowiła po dwuletniej przerwie znów zakwitnąć. Dwa lata temu kwitła w wakacje teraz mnie zaskoczyła.

[haras17]

Hej, ja chcę się tylko pochwalić tym jak moja dracena zakwitła




Pozdrawiam!