Ogród Azy cz2.

[EwkaEs]

Olu-tak 3 maja jest we wtorek i pogoda winna sprzyjać obserwacji tatrzańskich roślin,też się tam wybieramy,ale jeszcze nie wiem dokładnie którego,bo spacer szlakami Jana Pawła II był zaplanowany na 1 maja,ale znacząca część potencjalnych uczestników wybrała Rzym...
Pocieszam Cię,że i tu w dołku pod Wawelem zimno jest i nocą i dniem.Kostek nie traci ani włosa z syberyjskiego futra i dba o witaminy dla organizmu pożerając szczypiorek oraz cebulkę.
Oby do wiosny.

[piofigiel]

Zimna w domu nie zazdroszczę, ale widoku kwitnących krokusów w takich wspaniałych okolicznościach przyrody, bardzo

Pozdrawiam Tomek

[Aza]

Następne atrakcyjne kwiatki tatrzańskie to GORYCZKI w maju zkwitają dwa gatunki goryczka wiosennna i krótkołodygowa czyli klusjusa te goryczki występuja w wielu Waszych ogrodach, w tatrach zawsze na podłożu wapiennym , często obok wierzby karłoweji dębika ośmioplatkowego, Kwitną na Kopieńcu, Nosalu, Skupniowym Upłazie (czyli na drodze na halę Gąsienicową) na stokach Giewonyu.
Wiosenne



klusjusa


Ostatnia kępa to goryczki z zeszlego roku na Czerwonych Wierchach, zdjęcie robiłam 27 czerwca możliwe że jest to nie wiosenna goryczka tylko sniegowa.

[Aza]

Krystyno- Leszczyno z psami do TPN chodzić nie wolno można tylko na Bachledzki Wierch, ale tam malo kwiatków potwornie teren zniszczony przez kłady.
Celino w maju zaczynaja sie kwiatki, ale ja bardziej lubię przełom czerwca i lipca wysoko w górach na Słowacji
Tomku ja bardzo nie lubię zimna w domu więc rabię drzewo i palę w piecu. Od listopada z powodu problemów z noga nigdzie nie byam, ale mam potworne ilości zdjęć kwiatków.
Wszystkim dziękuje za odwiedziny.

[ZbigniewG]

Strasznie dziś wymarzł mi dom, rano bylo -19, ale zapowiadalo się słonce niestety zaciągnęło się, więc jak wrócilam ze szkoly napalilam w piecu, pierwszy raz w tym roku węglem a nie drzewem, może będzie dlużej ciepło.

Olgo mój sposób na -21 rano (o 8.30) podłożyłem do kominka taki kawałek po powrocie od córki o 20.00 było całkiem ciepło i jeszcze odrobina żaru, podłożyłem parę szczapek i dużą kłoda na noc - do rana spokój i ciepełko którego i Tobie życzę
kuruj nogę bo Słowacja czeka



teraz zauważyłem że zdjęcie nie przeszło ale już jest, nocna kłoda paliła się do rana, o 7-ej wystarczyło zwiekszyć dopływ powietrza i podłożyć nową porcję (popiół dopiero jutro)

[Aza]

Na szczęście -21 nie było w tym roku ja juz jestem za stara na takie mrozy.

[x-U-ie]

Olgo. WIerz mi, tutaj bywa -21 i naprawdę nie wyłaziłąbym z domu ale musiałam i efekt niestety wrócił. Kaszel. Już mam go dość, 2 już miesiąc z nim żyję. Ale osłodziłaś mi wieczór tymi wiosennymi kwiatami.

[Aza]

Ula jak chcesz biegać po górach i podziwiać w naturze to trzeba konieczie do lekarza i doleczyć.
Szczytowe szlaki na Słowacji otwarte są dopiero od 15 czerwca.

[x-U-ie]

Olgo ja nie wiem co jest, ale właśnie w górach nic mnie nie chwytało a zimno było całkiem całkiem. Lekarz już mi obrzydł tak często bywałam. Teraz muszę być daleko od lekó bo 1 marca mam testy alergiczne. Leczę się hehe cebulą, czosnkiem hihi oraz nie zaskoczę Cię Grzańcem Galicyjskim:D którego zaraz sobie podam.

[Aza]

Miłośnikom fotografowania kwiatów chciałabym zareklamować wycieczkę w drugiej polowie czerwca
do Zbójnickiej Chaty, jest to trzecie co do wysokości schronisko w Tatrach (oczywiscie Słowackich) Roślinnośc jest inna niż na Czerwonych Wierchach,czy Kopieńcu bo tu podloże jest granitowe. Zdjęcia poniżej prezentowane zostaly zrobione dawno temu ,kiedy jeszcze nie bylam na forum .










Mam nadzieję że uda mi się zachęcić do fotografowania tych kwiatków lepszemi aparatami niż moje.

[ZbigniewG]

Olgo jestem za ale tym razem przez Teryego i Czerwoną Ławkę
o ile śnieg pozwoli

[Aza]

Na trzecim zdjęciu widać Czerwoną Lawkę qw śniegu, raki czekan kawalek pętli tylko juz nie te lata by to wszystko unieść i jeszcze porobić zdjęcia.

[ZbigniewG]

Olgo znam gościa który chyba dałby radę to tam zataszczyć ale może raczej VII lub VIII tylko wtedy raczej po kwitnieniu

[x-U-ie]

Oglądając te nowe zdjęcia zaczynam się cieszyć jak małe dziecko

[piofigiel]

Olgo dzięki Tobie tak miło poznaje się Tatry, bardzo się cieszę z tych pokazów, jedyne co napawa mnie smutkiem to że wielu (większość pewnie) z tych przepięknych widoków nie ujrzę na żywo, pozostaje mi radować się nimi w Twoim wątku. Robisz świetne zdjęcia, wielcy fotograficy mówią że nie aparat robi zdjęcia tylko fotograf, kompozycje twoich zdjęć są bez zarzutu, ja nie jestem znawcą ale te ostatnie zdjęcia ze Słowacji, połączenie urody roślinności górskiej i surowych skał robią na mnie ogromne wrażenie, chciałbym kiedyś robić równie atrakcyjne zdjęcia, chylę czoła, czekam na kolejne reportaże z tatrzańskich szlaków, jestem na nie bardzo łasy

Pozdrawiam Tomek