Ogródek Gosi cz. 4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Ogródek Gosi cz. 4

Post »

Kocimiętka u mnie też mizerna i w sumie nie daje takiego popisu kwiatów jak szałwia.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25224
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi cz. 4

Post »

Marta, niestety jeszcze tego nie zrobiłam. Jak ogladam wątki niektórych forumek to aż im zazdroszczę tego, bo mimo wszystko przyspieszają wiosnę. Ja niestety nie mam ręki do siania. Będę siała tunbergię i szałwię. Spróbuję coś wyhodować.
Zazwyczaj kupuję gotowe sadzonki.

Iza, ja nie miałam swojego ulubionego koloru w ogrodzie. Patrząc na moje rośliny zauważyłam, że nie mam czerwonych, to znaczy mam bardzo mało. Może to nie jest mój kolor?
Niebieski też bardzo lubię, pasuje prawe dop wszystkich innych kolorów.

Aniu, moja kocimiętka została strasznie w zeszłym roku zacieniona. Wyglądała strasznie. Muszę ją przesadzić i wtedy zobaczymy jak u mnie rośnie.
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12831
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Re: Ogródek Gosi cz. 4

Post »

Małgosiu, kocimietka nie ma ładnego pokroju , wolę lawendę. :lol:
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Ogródek Gosi cz. 4

Post »

Też nie mogę powiedzieć,że mam jakiś ulubiony kolor kwiatów, lubię wszystkie.
Awatar użytkownika
AAleksandra
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2777
Od: 5 wrz 2009, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Ogródek Gosi cz. 4

Post »

malgocha1960 pisze:Też nie mogę powiedzieć,że mam jakiś ulubiony kolor kwiatów, lubię wszystkie.
To tak jak ja :D Bardziej zwracam uwagę kolor na liści (najpiękniejsze pstrokate, żółto maziate, czerwono purpurowe...) i wielkość kwiatów. Najlepiej rozmiar XXXL :D
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
Awatar użytkownika
maryla-56_56
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3381
Od: 16 kwie 2009, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi cz. 4

Post »

Gosiu :wit zawsze możesz powiedzieć, ze lubisz biały i zielony a inne przy okazji jak ja. :D
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25224
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi cz. 4

Post »

Iguś, chyba zgadzam się z Tobą :D
Też wolę lawendę, a ostatnio spodobała mi się szałwia. Mam już wysiany jeden rodzaj w zeszłym roku. Czekam aż w tym mi zakwitnie.

Małgosiu, Marylko, mnie też się wydawało, że lubię wszystkie, ale po przeanalizowaniu palety kolorów okazało się, że do tej pory nie miałam w ogrodzie białego i czerwonego.
W przyszłym roku już to ulegnie zmianie. Mam hortensję bukietową, białego hibiskusa (chyba, że nie przetrwa) a w czerwonym kolorze róże.

Olu, ja uwielbiam liście. One są ozdobą przez cały sezon i nie tylko. Uwielbiam hosty, żurawki, berberysy. Wielkość kwaitów chyba nie jest dla mnie istotna. Wolę mnogość. :D
Awatar użytkownika
Gencjana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3031
Od: 27 sty 2010, o 22:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogródek Gosi cz. 4

Post »

Gosiu, Mnie też się podoba szałwia omączona, jest prawie niebieska, ale odpada, bo to jednoroczna. Ostatnio zdecydowanie wolę
sadzić niż siać. ;:196
Pozdrawiam.Adrianna
Moje wątki Aktualny
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Nutka81
1000p
1000p
Posty: 2806
Od: 13 maja 2010, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogródek Gosi cz. 4

Post »

Ja niby mam ulubiony kolor, to niebieski i zielony ;) Ale nie tyczy się to kwiatów...tutaj wszystkie "chwyty dozwolone" ;) :;230
Co do szałwii, to przyznaje się bez bicia, że to przeze mnie zaczęły się te poszukiwania szałwii omączonej :D Widziałam ja dwa lata temu na ogrodzie u teściowej i w tym roku tak mnie raptem naszło... :lol: No ale już (prawie) upolowane ;)
Teraz czekamy tylko na wiosnę i więcej takich pięknych widoczków jak u Gosi w ogrodzie :D Ehhh...gdzie ta wiosna... ;:3
Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka :wit
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródek Gosi cz. 4

Post »

Kocimiętka koniecznie musi rosnąć w pełnym słońcu i w przepuszczalnym podłożu...Zauważyłam to u siebie...,ta co jest w prażącym słońcu ma kulisty pokrój i niski wzrost,bardziej zwarty,a ta w półcieniu pokłada się ,mniej przyrostów...i kwiatów..
Wystarczy ściąć po kwitnieniu,potem zakwita znowu... :D
Gosiu szałwia jest też moją ulubiona byliną,tylko u mnie uwielbiają ją ślimaki...,gdybym wieczorem nie wychodziła na ślimakobranie,to pewnie bym jej kłosów nie ujrzała. :wink:
Polecam jeszcze Agastache,ta bylina,w początkowej fazie przypomina pokrzywę ,ma intensywny zapach mięty i ananasa ,a początkiem lipca kwitnie... do jesieni,kłosy wysuszone ,przekwitłe mogą być ozdobą jako susz... :D
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
Agatra
500p
500p
Posty: 678
Od: 23 lis 2009, o 17:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/Płock

Re: Ogródek Gosi cz. 4

Post »

Gosia przecież ty pomarańcze i zółcie preferujesz! :;230
Awatar użytkownika
dwostr
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2686
Od: 25 mar 2008, o 15:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Ogródek Gosi cz. 4

Post »

Co do kocimiętki ,to posadziłam ją tylko raz i...nie przypadła mi do gustu ,więc ją wyrwałam ale i tak co roku gdzieś tam znajdę młodą roślinkę.Mogę potwierdzić słowa Neli: kocimiętka rosnąca w pełnym słońcu wygląda o wiele lepiej ,niż w cieniu
Serdecznie pozdrawiam Danuta
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Ogródek Gosi cz. 4

Post »

U mnie kocimiętka rosła w skalniaku jak głupia,zagłuszyła mi wiele roślin i tak sama się wysiewała,że nie mogłam z nią sobie poradzić.Przesadziłam po garaż,nie przeżyje to nie będę płakac po niej.
Wrócę jeszcze do kolorów.Podziwiam jak niektórzy mają porobione rabaty kolorami.Ladnie to wygląda na pewno,ale potrzebna jest do tego duża działka,Osobiście wolę swój miszmasz i wszystkie możliwe kolory.Małe mam doświadczenie w ogrodzie,ale po dwóch latach zajmowania się nim chyba najbardziej odpowiadają mi białe kwiaty,Są takie dostojne i na każdym tle pieknie się prezentują.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25224
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi cz. 4

Post »

Adrianno, ja też preferuję sadzenie gotowych sadzonek. U mnie sprawdza się tylko sianie wprost do gruntu. W pojemnikach roslinki u mnie umierają. Nie mam ręki do domowych. Prawie wszystko niszczę.

Gosiu, tak to przez Ciebie ta pogoń za szałwią.
Ja która nie sieje mam zamiar to zrobić.
Dostałam jeszcze nasionka tunbergii od Anetki. To pnącze też bardzo chciałam mieć, a nie było u nas w sprzedazy.

Nelu, u mnie kocimiętka właśnie w cieniu, zagłuszona przez ostróżkę i jaśminowca.
Mam nadzieję, że po przesadzeniu własnie będzie taką kulką.
Ja się nie patyczkuję ze ślimakami. Sypię granulki. Wiem, powiecie nieekologiczne, ale trudno. Wolę mieć więcej czasu na spotkania z przyjaciółmi, niż wieczorne zbieranie ich po grządkach. A jeszcze jak się natrafi na takie golasy, to koniec. Raz przez przypadek złapałam takiego. Brr, obrzydlistwo.

Kasiu, tak uwielbiam żólcie i pomarańcze, ale jakos u mnie jest ich mało. Najwięcej różowego. Nie wiem czemu. Normalnie nie cierpię tego koloru. A rabatkę w zółciach ma jedną, malusieńką.

Danusiu, zobaczymy w tym roku, czy ją usunę z ogrodu. Do tej pory nie potrafiłam wyrzucić niczego. Trzymałam nawet rośliny, które mi się nie podobały. Ale od zeszłego roku zaszła we mnie pewna zmiana. Zaczynam eliminować rośliny, które mi przeszkadzają. Nawet, nie to, że mi się nie podobają tylko nie pasują w danym miejscu. Jeżeli nie mam ich gdzie posadzić oddaję. Wyrzucić chyba jeszcze bym nie mogła :D

Małgosiu, i bardzo dobrze, że masz taki ogród jaki masz. To jest Twoje miejsce i Tobie ma się podobać. Są ogrody tworzone z jaką konkretną myślą, planem. Ty tak jak ja, stworzyłaś ogród intuicyjny, w którym czujesz się najlepiej. W innym pewnie czułabyś się nieswojo.
Ja zaczynam się zmieniać, bo ogród mam już ponad 7 lat. I to prawda, że potem człowiek zmienia zdanie. Mnie coraz bardziej podobają się ogrody bardziej uporządkowane.
Czyli mam roboty w swoim na kolejne lata, żeby go dopasować do moich teraźniejszych upodobań.
Chociaż nadal uwielbiam gąszcz, ale już bardziej przemyślany.
Awatar użytkownika
basjak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5033
Od: 20 wrz 2009, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogródek Gosi cz. 4

Post »

Ogród intuicyjny :;230 to Ci się udało :;230 a mnie wciąż się taki podoba :)
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”