Po dłuższej nieobecności wreszcie wróciłam. Tym razem juz chyba nie zniknę na tak długo. Zima dała popalić moim zielonym. Kilka egzemplarzy już chyba nie zachwyci oka swoim kwitnieniem

No ale cóż, takie są uroki zimy na parapetach.
Na pocieszenie pochwalić się mogę storczykami, które dziś dostałam w prezencie urodzinowym.
