Iwonko, nie szafuj aż tak karmnikem, bo się go pozbędziesz w całości niemniej szybkie przyrosty mnie cieszą...wkomponuję go w kawałek ścieżki. Nie będę pisać dokładniej, aby nie zapeszyć
Jak chcesz Elu, ale ja go kiedyś widziałam w szkółce w takiej malutkiej doniczce i w cale nie był tani
Mój karmniki Alu rośnie w półcieniu, pełne słonko ma jedynie rano potem cień mu daje stary bukszpan pod którym rośnie. Jest piękny gdy cały obsypie się białym kwieciem
Jadziu jesteś krynicą wiedzy A co do śniegu to może lepiej ze spadł, będzie nasze pupilki chronił przed mrozem
Witaj Stachu
Wiem Pawełku, że wrzosy są nie do zastąpienia. Tak mi się marzy posadzić im do towarzystwa takiego miniaturowego dęba. Kiedyś dodałeś zdjęcie z jakiegoś ogrodu botanicznego i ja je ciągle mam pod powiekami
Basieńko starczy starczy. Ja mojego muszę spacyfikować, bo za dużo się już rozrósł
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe Mój kawałek świata. część 3
Powiedz -czy znasz nazwę Rozchodnika ,który pojawił się na Twoich zdjęciach (tych ostatnich)?
Ja w tym roku chcę kupić jakieś nowe odmiany (widziałam piękny okaz w ogrodzie Izy- Izaziem).
W internecie widziałam Rozchodnik "Strawberry &Cream" -czy to może być właśnie ten ?
A co do karmnika - co robić , jak go odmładzać ,żeby nie robiły mu się te suche ,zniszczone placki?
Mój rozrasta się bardzo ekspansywnie i łysieje
iwa27 pisze:Tak mi się marzy posadzić im do towarzystwa takiego miniaturowego dęba. Kiedyś dodałeś zdjęcie z jakiegoś ogrodu botanicznego i ja je ciągle mam pod powiekami
Pewnie o to chodzi?
To quercus robur Menhir. I do tego fantastycznie przebarwia się na jesień
Witaj Madziu, kope lat Niestety nie znam nazwy tego rozchodnika. Jest bardzo charakterystyczny - listki i łodyżki są czasami aż bordowe, kwiaty zaś różowe. Poza tym jest bardzo wysoki - najwyższy z moich wszystkich rozchodników. Kiedyś Iga mi go chyba nazwała, ale nie jestem pewna Poszukam to ci napiszę. A co do karmnika to mój też już jest taki nieładny środkiem wyłysiał, ale nie sam od siebie tylko z powodu mrówek Pomyślałam sobie, że wykopię go całego, wykroję sobie ładne kółeczka czyli porobię młode sadzonki i wsadzę na nowo i tyle Co mi z tego wyjdzie napiszę w wiadomym czasie
Oj Pawełku o te zdjęcie chodzi Czy to nie jest piękny widok. Muszę go mieć bo inaczej się rozchoruję
Aniu i Basiu ale pan Szmit nie prowadzi sprzedaży wysyłkowej, a po drugie w sprzedaży detalicznej cena jest 20 do 50% wyższa Ale będę go wypatrywać. Może Basiu pogadamy z naszą Panią Alinką z Świerklańca - może ona by go sprowadziła
Na zakończenie dnia jeszcze kilka zdjęć rabaty, która jest połączona z wrzosowiskiem (byle do wiosny, potem już będą nowe)
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe Mój kawałek świata. część 3
Dzięki Iguś, na ciebie zawsze można liczyć . Wrzuciłam w przegladarkę i myślę, że to nie jest jednak Arthur Branch na zdjęciu wyglada zupełnie inaczej niż mój
a mój ma bardzo kształtne raczej okrągłe listki bez ząbków na obrzeżu i kwiaty są w DUŻYCH baldachimach. A tego drugiego Chocolate Drop nie znalazłam w googlaach
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe Mój kawałek świata. część 3
Iwonko, oni tam mają wstawione zdjęcie, nie z ogrodu i nie rozwinięte kwiaty , ja bym ostawała za nim, bo kupowałam takiego dla koleżanki i wygląda jak Twój.
A chocolate, to nowinka, z Terra novy, może go będę miała w tym roku jak się uda.
Witaj Iwo.
Napotykam co rusz na piękne ogrody, twój właśnie do takich należy.
Podziwiam ogrom pracy włożonej w jego stworzenie
Ostatnie jesienne zdjęcia cudowne Bardzo mi się podobają twoje kompozycje wrzosowo-kamienno-korzeniaste. Super.
Zaciekawiła mnie bardzo ta roślina. Możesz napisać o niej coś bliższego?
Dzisiejszy wieczór spędzę spacerując po twoich włościach
O ,jak się cieszę ,że pokazujecie te Rozchodniki
Ja właśnie w necie znalazłam piękne zdjęcia tego ostatniego ,o którym pisze Iga.
Bardzo mi się podoba. Czy jest do zdobycia w ogrodnictwach ?