Ogród -mój azyl -JolantaG część 6
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Ogród -mój azyl -Jolanta Graj część 6
Jolu podczytałam u Ageness o Twoich piwoniach, daj im szansę one są bardzo kapryśne to fakt muszą zaakceptować miejsce inaczej potrafią latami nie kwitnąć, może mówiłam ale tego nigdy za wiele - na bazarku powiedziała mi Pani aby kwitły obficie dać im chleba podkop z boku niech się najedzą no i b.ważne one nie lubią być głęboko w ziemi.
u mnie śnieżek przysypał roślinki, mrozik trzyma ale znośny, pozdrawiam
u mnie śnieżek przysypał roślinki, mrozik trzyma ale znośny, pozdrawiam
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9574
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Ogród -mój azyl -Jolanta Graj część 6
TARO ,o tym chlebku ,to już gdzieś czytałam ,ale że należy dać pod korzenie pomidorków .
Może by warto spróbować
.
O głębokości sadzenia ,a raczej o tym ,że muszą być płyciutko ,to wiem .
FRAGOLU , taki ogród to nawet w deszczu , bym mogła zwiedzać .
Najlepiej bez M ,bo by pewnie też marudził .
AGNESS ,BABOPIELKO ,to możemy sobie podać rączki
.Jesteśmy w podobnej sytuacji . 
Może by warto spróbować

O głębokości sadzenia ,a raczej o tym ,że muszą być płyciutko ,to wiem .
FRAGOLU , taki ogród to nawet w deszczu , bym mogła zwiedzać .


AGNESS ,BABOPIELKO ,to możemy sobie podać rączki


- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Ogród -mój azyl -Jolanta Graj część 6
Jolu o pomidorkach nie wiedziałam, no widzisz jak mało wiemy :P
jak kupowałam piwonie to właśnie mi poradziła jeszcze rzucić w dołek grosik, a co roku dokarmiać z boku chlebkiem, muszę przyznać coś w tym jest!
jak kupowałam piwonie to właśnie mi poradziła jeszcze rzucić w dołek grosik, a co roku dokarmiać z boku chlebkiem, muszę przyznać coś w tym jest!
- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2836
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogród -mój azyl -Jolanta Graj część 6
Aniu grosik bo jest miedziany, a pomidorki potrzebują tego pierwiastka. Należałoby się jednak zastanowić, czy taka forma miedzi jest przyswajalna - nawet w postaci rozłożonego tlenku?tara pisze:Jolu o pomidorkach nie wiedziałam, no widzisz jak mało wiemy :P
jak kupowałam piwonie to właśnie mi poradziła jeszcze rzucić w dołek grosik, a co roku dokarmiać z boku chlebkiem, muszę przyznać coś w tym jest!

- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Ogród -mój azyl -Jolanta Graj część 6
masz rację, nie dawałam grosika tylko dlatego, że zawsze zapomniałam czyli warto czasem zapomnieć 

- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2836
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogród -mój azyl -Jolanta Graj część 6
Miedź działa też grzybobójczo... jest przecież w miedzianie i innych preparatach do oprysków. Należy pamiętać, że oprócz tego, że jest ważnym mikroelementem potrzebnym też w diecie człowiekowi to z drugiej strony jest metalem ciężkim!
Pamiętam jak któregoś roku ktoś poradził mojej mamie wbijanie w łodygi pomidorów przy samej ziemi bardzo cienkich drucików miedzianych - miało to pomóc w zapobieganiu występowania chorób grzybowych. Działanie żadne - nie ta forma miedzi
Jolu wybacz mądrości...
już znikam

Pamiętam jak któregoś roku ktoś poradził mojej mamie wbijanie w łodygi pomidorów przy samej ziemi bardzo cienkich drucików miedzianych - miało to pomóc w zapobieganiu występowania chorób grzybowych. Działanie żadne - nie ta forma miedzi

Jolu wybacz mądrości...
już znikam


- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogród -mój azyl -Jolanta Graj część 6
Kupowanie w internecie to spore ryzyko.
Ale jak nie kupić jak w okolicy tylko te popularne roślinki.
No i jak ja miałabym kupić u siebie liliowce, skoro wielu sprzedających nawet nie wie jaki to kwiatek.
Ale jak nie kupić jak w okolicy tylko te popularne roślinki.
No i jak ja miałabym kupić u siebie liliowce, skoro wielu sprzedających nawet nie wie jaki to kwiatek.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12831
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Ogród -mój azyl -Jolanta Graj część 6
Grażynko, pod Bielskiem jest wiele szkółek, a to przecież blisko. 

- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogród -mój azyl -Jolanta Graj część 6
Witaj Jolu. Mam do ciebie małą prośbę, zresztą taką samą jak do lubelskiego. Mogłabyś wkleić zdjęcie tego markera olejowego, o którym wspomniałaś u Andrzeja. On też obiecał wkleić u siebie w poniedziałek, ale nie olejowy. Czytam tu o skutecznych pisakach, ale czytać, a zobaczyć to dwie różne sprawy. Jeśli nie chcesz zaśmiecać swojego wątku, to wklej fotkę w moim 

- Ayesha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1331
- Od: 24 sie 2010, o 14:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Ogród -mój azyl -Jolanta Graj część 6
Jolu
nie szalej tak z tymi zakupami,bo jak Ci w kwietniu nawieziemy
nowych roślinek to nie będziesz miała ich gdzie pomieścić
,moje fuksje
maggelanki ,które mam w pomieszczeniu ładnie już wypuszczają listki,
co jeszcze będę miała to okaże się, jak już wiosna raczy przyjść,w tej
chwili nie wiadomo jakie będą straty
po zimie.

nowych roślinek to nie będziesz miała ich gdzie pomieścić

maggelanki ,które mam w pomieszczeniu ładnie już wypuszczają listki,
co jeszcze będę miała to okaże się, jak już wiosna raczy przyjść,w tej
chwili nie wiadomo jakie będą straty

- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9574
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Ogród -mój azyl -Jolanta Graj część 6
WANDZIU ,wcześniej używałam markera wodoodpornego do opisywania płyt ,a teraz zakupiłam marker olejowy .Ponoć jeszcze lepszy niż poprzedni .


MADZIU ,wszelakie mądrości mile widziane .
TARO ,dziękuję .
GRAŻYNKO ,Ty już masz tak sporo liliowców ,że w naszym kraju już chyba nawet nie mają odmian ,których pożądasz :P U mnie w ogrodniczym widziałam tylko te rdzawe i ewentualnie żółte .Inne to tylko w sferze marzeń .
IGUŚ -GRAŻYNKA PEWNIE MA JUŻ WSZYSTKO ,co oferują te szkółki .
EWUNIU ,oby obyło się bez zimowych strat .
Pamiętałam ,że sępiłam od kogoś fuksję Maggelana ,ale nie zapisałam od kogo .Cieszę się ,że u Ciebie dobrze się mają . 


MADZIU ,wszelakie mądrości mile widziane .

TARO ,dziękuję .

GRAŻYNKO ,Ty już masz tak sporo liliowców ,że w naszym kraju już chyba nawet nie mają odmian ,których pożądasz :P U mnie w ogrodniczym widziałam tylko te rdzawe i ewentualnie żółte .Inne to tylko w sferze marzeń .

IGUŚ -GRAŻYNKA PEWNIE MA JUŻ WSZYSTKO ,co oferują te szkółki .

EWUNIU ,oby obyło się bez zimowych strat .


- babuchna
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7416
- Od: 7 maja 2009, o 09:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogród -mój azyl -Jolanta Graj część 6
Marker zapisany , i poszukiwany będzie , bo mój dotychczasowy , wodoodporny , był zmywalny przez deszcz!
Fuksję Magellana ma nasza Dala , może pukałaś tam?
, 

Fuksję Magellana ma nasza Dala , może pukałaś tam?



- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9574
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Ogród -mój azyl -Jolanta Graj część 6
DOROTKO ,-EWUNIA przypomniała swoim wpisem ,że właśnie u niej sępiłam . 

- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogród -mój azyl -Jolanta Graj część 6
Wielkie dzięki! Takiego markera będę szukać!