Moje okna... - Ziel-ona

[x-C-j]

Tak jak inne fikusy.

[Ziel-ona]

Dziękuje Przemo A tan korzeń nadziemny przypominający kaudeks nie wpływa na sposób pielęgnacji?

[x-C-j]

Magazynuje wodę te fikusy prowadzi się praktycznie jak bonsai.

[Ziel-ona]

No to już wszystko wiem. Powiedz mi jeszcze jak pielęgnować kolejne moje cudo (Faucaria?). Ja traktuje go jak sukulenta, ale mam go od niedawna i nie wiem o nim jeszcze nic. Nie znalazłam żadnych informacji ani w książkach, ani w internecie. Pomóż! Z góry dziękuje

[x-C-j]

To faktycznie Faucaria ale jaka i jakie warunki musisz jej zapewnić to musisz poczekać na tengela27 lub blabla speców od kaktusów i sukulentów.

[Ziel-ona]

A może to Faucaria tigrina, mogący osiągać do 10 cm wysokości gatunek, przeważnie jednak osiągają skromniejsze rozmiary. Liście mają kolor szarozielony, brzegi liści pokryte licznymi kolcami. Jeden z popularniejszych gatunków w hodowli. Kwiaty duże- żółte. Gatunek ten bywa czasami nazywany tygrysią paszczą. Pasuje???

[Mirabilis]

Dobrze, że ja mam daleko do Castoramy, bo by mi zabrakło funduszy i miejsca na parapetach Mirabilis może musisz czyhać na nowe dostawy - na kwiatki jeszcze nie przelane? W sumie to różnie bywa z tymi zakupionymi kwiatkami. Moje też nie wszystkie się zadomawiają. Z doświadczenia wiem, że najlepiej rosną kwiatki, które samemu wyhoduje się ze szczepki.
Mam jeszcze malutkie pytanko...może ktoś wie jak pielęgnować fikusy ze zdjęcia? Czy traktować je tak samo jak inne gatunki fikusów czy w jakiś szczególny sposób?

Albo po prostu nie mam ręki do niektórych gatunków.

Co do fikusa, jest bardziej wrażliwy na przędziorki w porównaniu z innymi fikusami. Dość szybko rośnie i wymaga częstego cięcia. obcięte gałązki bardzo łatwo się ukorzeniają, ale nie tworzą tego charakterystycznego korzenia (chyba, że wymaga to czasu lub specjalnych zabiegów)

[Ziel-ona]

Dzięki Mirabilis Zastosuje sie do Twoich wskazówek i mam nadzieję, że szybko "podskoczą" mi do góry. W sumie kupiłam je jakiś miesiąc temu. Listków nowych jeszcze nie wypuściły - albo czekają na wiosnę, albo sie aklimatyzują. Najważniejsze jest jednak chyba to, że listków jak na razie nie gubią

[Ziel-ona]

Nie wiem czy się nie pospieszyłam, ale zaczęłam robić sadzonki Na ogrodzie zaczyna się pomału coś dziać, więc może na parapety tez już czas . Wy też nie próżnujecie więc ja też zaczynam...

[Mirabilis]

Dlaczego wcześniej nie zauważyłam Twojej faucarii? Jest śliczna ;:26 . Dzięki forum na nowo odkryłam piękno sukulentów. Mają nawet własny parapet. Co do sadzonek też mam wsadzone kawałki rhipsalisa od jakiś 2 tygodni, po tym jak mój szanowny małżonek sprawdzał na roślinie matecznej zasadę Newtona

[tengel27]

Co do faukarii to rośliny z tego rodzaju są dość łatwe w hodowli. Do prawidłowego wzrostu potrzebują silnego oświetlenie. Trzeba uważać z podlewaniem, jak u innych sukulentów - przelanie może spowodować gnicie korzeni. Ziemia przepuszczalna jak w przypadku innych sukulentów.
Kwiaty tych roślin wyglądają jak stokrotki,ale o średnicy kilku centymetrów w kolorze żółtym, a czasem białym. Kwiaty wyrastają po środku rozety liściowej.

Faucaria wytwarza odrosty boczne, z których można ją rozmnażać.

Tyle wiem, jeśli idzie o wiedzę z literatury. Co do praktyki to raczej nic, bo nie hodowałem tej roślinki, ale z tego co się orientuję to KaRo może mieć jakieś doświadczenie ;)

[Ziel-ona]

Mirabilis sukulenty to moi ulubieńcy, więc mają calutki parapet dla siebie. Faucarie dostałam od mamy przed świętami, dopiero się aklimatyzuje, ale mam nadzieje, ze polubi mój parapet I liczę na to, że odwdzięczy się kwiatami!
Damian wielkie dzięki

[Ziel-ona]

Pomyliłam imiona tengel27 - Dawidzie dzięki!

[anczarn]

U mnie sukulenty maja jeden parapet ale szykuje dla nich więcej miejsca tylko nie mam jeszcze tyle sukulentów ile bym chciała

[Mirabilis]

U mnie sukulenty maja jeden parapet ale szykuje dla nich więcej miejsca tylko nie mam jeszcze tyle sukulentów ile bym chciała

Szczęściara. Ja już nie pamiętam uczucia: "mam wolne miejsce, co by tu posadzić".