
I piękne rośliny po tak długiej przerwie pokazałaś.
Niestety to co niżej to już masakra. :x
No cóż, pomyślnej walki z żywiołem życzę i oby woda szybko ustąpiła!
SUPER!!mam torebkę nasion kaktusów i możliwe że z nastaniem wiosny zacznę swoją przygodę z tymi kującymi ślicznościami chociaż mam dylemat, bo to całkiem nie moja bajka...
A szkoda...lubię popatrzeć u kogoś, bo ich różnorodność i kształty zachwycają, ale u siebie.. nie bardzo.
Henryku zawstydzasz mnie i jest mi bardzo miło, postaram się Ciebie nie zawieśćagaM pisze:Nie rezygnuj proszę tak, jak nie rezygnuję z Ciebie jako miłośnika roślin sukulentycznych...